Bo przecież gdy stoisz, cofasz sie brat.

Było z czego zrzucac. Teraz już gorzej schodzi. Mięśnie trochę większe tłuszczu mniej, ale chciałbym do 90 zejść, teraz kolo 110.
I tak super, widać systematyczność to jest najważniejsze- najwyżej te kolejne kilogramy będą schodzić dłużej, byle schodziły. Teraz ciężki okres bo zima się zbliża to rower trzeba schować ale siłowy trening to b.dobra alternatywa Powodzenia
 
To już nie jesteś pociesznym grubaskiem?
Teraz waże mniej niż ten ulaniec hehe
I tak super, widać systematyczność to jest najważniejsze- najwyżej te kolejne kilogramy będą schodzić dłużej, byle schodziły. Teraz ciężki okres bo zima się zbliża to rower trzeba schować ale siłowy trening to b.dobra alternatywa Powodzenia
Kupiłem trenażer pod rower który łączy się ze zwiftem i mogę sobie wybierać trasy jakie chce. Kupiłem szose i czujniki garmina wiec można latać.
 
Hantlami ćwiczę z miesiąc i kolega który ćwiczy dużo mówił żebym zaczął robić partie. Odnośnie siłowni to od 4 lat nic, od stycznia dieta i treningi rower bardzo często i bieganie bardzo często. Rower po 60-100km bieganie ponad 10 km./
No to nie słuchaj kolegi. Jaki masz cel? Coś konkretnego czy ogólna sprawność?
 
Chce zejść do 90 kg czyli redukcja No i poprawa sylwetki.
No to priorytetem jest miska.
Jak chcesz nawrzucać mięśni to nic nie zastapi typowo kulturystycznego treningu. Duże ciężary, proste (w znaczeniu nieprzekombinowane, podstawowe) ćwiczenia i progresja.
Jeśli mięcho ma być jedynie dodatkiem do sprawności to dawaj HIITy
 
Mija w sumie 1,5 roku odkad jebnalem piciem i zaczalem wracac do (zapomnianego przez nalog) uwielbienia sportu. Pierwsze 4 miechy po rzuceniu picia byly przejebane ale i tak roznica zaskoczyla moje oczekiwania, pamiec miesniowa jednak istnieje.
FB_IMG_1637523332836.jpg


Do tego czasu cwiczylem tylko na wlasnej masie ciala i ostro lapalem wiedze o technice i o tym co wolno mi robic po w sumie 7 operacjach na kolana. Rok temu postawilem krok na silowni i do dzisiejszego dnia jestem tam regularnie, ale silowych treningow mam max 2-3 na tydzien. Stawiam na mobilnosc, dynamike, bo za mlodu dlugie lata cwiczylem tajski boks i jak sie okazuje, po 11 latach przerwy, dzis tak samo uwielbiam zajezdzac sie kondycyjnie wiec typowy trening na mase u mnie nie przejdzie. Moze w sylwetce nie ma po tym roku nadzwyczajnej ewolucji ale w po 6 latach deprechy i picia dzien w dzien, w koncu odnalazlem rownowage i poznalem siebie na trzezwo. Tak wiec mozna byc trzezwiejacym alkoholikiem, mozna wziac na klate spory kawal zycia przepuszczony miedzy palcami, i mozna w kazdej chwili odmienic swoje zycie, wszystko siedzi w glowie i wlasnie mozolna, ciezka praca nad soba, pozwolila mi w koncu zasypiac z satysfakcja i trzezwa glowa.
received_3909874382446045.jpeg

Pozdro mordki!
 
Mija w sumie 1,5 roku odkad jebnalem piciem i zaczalem wracac do (zapomnianego przez nalog) uwielbienia sportu. Pierwsze 4 miechy po rzuceniu picia byly przejebane ale i tak roznica zaskoczyla moje oczekiwania, pamiec miesniowa jednak istnieje. View attachment 29241

Do tego czasu cwiczylem tylko na wlasnej masie ciala i ostro lapalem wiedze o technice i o tym co wolno mi robic po w sumie 7 operacjach na kolana. Rok temu postawilem krok na silowni i do dzisiejszego dnia jestem tam regularnie, ale silowych treningow mam max 2-3 na tydzien. Stawiam na mobilnosc, dynamike, bo za mlodu dlugie lata cwiczylem tajski boks i jak sie okazuje, po 11 latach przerwy, dzis tak samo uwielbiam zajezdzac sie kondycyjnie wiec typowy trening na mase u mnie nie przejdzie. Moze w sylwetce nie ma po tym roku nadzwyczajnej ewolucji ale w po 6 latach deprechy i picia dzien w dzien, w koncu odnalazlem rownowage i poznalem siebie na trzezwo. Tak wiec mozna byc trzezwiejacym alkoholikiem, mozna wziac na klate spory kawal zycia przepuszczony miedzy palcami, i mozna w kazdej chwili odmienic swoje zycie, wszystko siedzi w glowie i wlasnie mozolna, ciezka praca nad soba, pozwolila mi w koncu zasypiac z satysfakcja i trzezwa glowa. View attachment 29245
Pozdro mordki!
Pozdro mordo. Gratulacje!
Jak dożyję, to od stycznia idę w Twoje ślady. Muszę tylko pokonać nałóg. A to nie będzie proste po tylu latach, wszak ciężko jest wygrać z nieumiarkowaniem w spożywaniu posiłków :lol:
 
Pozdro mordo. Gratulacje!
Jak dożyję, to od stycznia idę w Twoje ślady. Muszę tylko pokonać nałóg. A to nie będzie proste po tylu latach, wszak ciężko jest wygrać z nieumiarkowaniem w spożywaniu posiłków :lol:
Na terapii byl rownoczesnie ze mna chlopak, ktory byl tzw "żarłoholikiem" , wiec mozna byc uzalezniomym od jedzenia, mechanizmy uzaleznienia sa te same praktycznie. Jesli to serio piszesz to trzymam kciuki, byc sterowanym przez nalog to okropne doswiadczenie :gabi_much_love:
 
Siema mordki! Od tamtej niedzieli postanowilem jednak sprobowac nabrac troche masy, okres zimowy powinien temu sprzyjac. @lugasznajdzie sie jakas rada dla osobnika, ktory nie potrafi usiedziec na dupie? Stety/niestety jestem nadpobudliwcem i nawet miedzy seriami nie usiedze na lawce tylko chodze w kolko nabuzowany. Co z treningami na worku? Musze z nich zrezygnowac i skupic sie na treningu silowym? Najgorsze sa obawy, ze strace swoja gibkosc i ruchomosc w calym ciele, duzo pozytywow mi to daje i cholernie ulatwia zycie. Z drugiej strony chcialbym nabrac troche miesni, sporo osob mi mowi, ze 5 kg wiecej by mi wyszlo na dobre. Moze po prostu dorzuxe wiecej treningu silowego a cardio i uderzanie zostawie? Obecnie mam ok. 84kg.
20211126_141800.jpg
zdjecie z wczoraj.
 
Siema mordki! Od tamtej niedzieli postanowilem jednak sprobowac nabrac troche masy, okres zimowy powinien temu sprzyjac. @lugasznajdzie sie jakas rada dla osobnika, ktory nie potrafi usiedziec na dupie? Stety/niestety jestem nadpobudliwcem i nawet miedzy seriami nie usiedze na lawce tylko chodze w kolko nabuzowany. Co z treningami na worku? Musze z nich zrezygnowac i skupic sie na treningu silowym? Najgorsze sa obawy, ze strace swoja gibkosc i ruchomosc w calym ciele, duzo pozytywow mi to daje i cholernie ulatwia zycie. Z drugiej strony chcialbym nabrac troche miesni, sporo osob mi mowi, ze 5 kg wiecej by mi wyszlo na dobre. Moze po prostu dorzuxe wiecej treningu silowego a cardio i uderzanie zostawie? Obecnie mam ok. 84kg.View attachment 29436 zdjecie z wczoraj.
musisz wiecej jesc
 
Back
Top