Baasteek odchodzi z forum

Bastian sanocki wariacie, sto lat mały kurwiu, bez Ciebie na tym forum byłoby smutno jak :gdzie:

Życzę ogaru, spełnienia marzeń w postaci znalezienia życiowego eldorado w WWA czy chociaż Rzeszowie, żeby słuchawki nigdy nie wibrowały, sałatka Orzech zawsze smakowała na wypasie, jedzenie na wagę wjeżdżało na królewskich ucztach i żebyś powiedział w końcu staremu Niemcowi "pierdol się nazisto, nie masz nade mną władzy".

Elo, elo, Bastianero!
 
Bastuś dużo zdrówka, dużo szczęścia, dużo miłości i jeszcze raz pieniędzy! Żeby Cię nocki nie dojeżdżały, żeby wątroba nie wysiadła od nadmiaru... coli :roberteyeblinking: żebyś wyleczył się z anoreksji, żeby kobieta Cię kochała mocno jak trzeba, żeby hajs spadał z nieba i żebyś zawsze tutaj z nami hasał aż do końca świata, hej!
 
Byś na jednym talerzu mógł żarciem się chwalić,
twa sofa od gówna zawsze była wolna,
na durne zakupy nie musiał się żalić,
a dziewczyna do szaleństw zawsze była zdolna.
Tysiąca lajków Bastku forumowy,
łiskacza lutuj, z kubków szlachta pija,
by wątroba działała, ogólnie był zdrowy,
a kogo hejt obrzydza, temu cwela wbijaj :beer:
 
Gdy już będziesz starym dziadem,
Nie zapomnij o tym, że
Byłeś kiedyś Cohonesiakiem,
którego wszyscy w sieci bali się.
Swoją blizną chwaliłeś się dziewczynie,
I palcem w pociągu męczyłeś Ją,
Wrogom na głowach rozbijałeś kubki z whisky.
Ludzie z forum cię szanowali,
Dla swoich kumpli byłeś wielki.


Forumowe życie, hejterów świat,
Wal mocno w zadufanych zawodników, będziesz coś wart.
Forumowe życie, hejterów świat,
Ten co się boi, nie ma na cohones szans.

:friends::lol::friends::lol::friends::kissed::kissed::lol::friends::lol:
 
o6z1ad.jpg


:antonio:
 
Back
Top