Kontuzja Denisa Załęckiego. Artur Szpilka wygrywa przez techniczny nokaut

MMARocks.pl

Cohones4Life
MMARocks
fqefeqwfeqw.jpg


W drugiej walce wieczoru na gali High League 4, która odbyła się 17 września, Artur Szpilka zmierzył się z Denisem Załęckim. W konfrontacji tej, bokser okazał się lepszy od ulicznego wojownika, a walka zakończyła się już w pierwszej rundzie.



Od pierwszych sekund pojedynek toczył się szybkim tempem. Załęcki szarżował atakami, a Szpilka unikał ciosów i czekał na odpowiedni moment by skontrować. Nie miał jednak zbyt wielu okazji bo jego rywal, przy próbie backfistu, doznał kontuzji kolana i nie mógł już dalej kontynuować walki. Zwycięstwo powędrowało do Artura Szpilki, dla którego była to już druga walka w MMA.

Artur „Szpila” Szpilka pok. Denisa „Bad Boya” Załęckiego przez TKO (kontuzja Denisa), runda 1.

 
Kto go kurwa dopuścił do walki? Za to gówno nie powinien dostać wypłaty. Denis oczywiście nie czuje się przegrany i pewnie za jakiś miesiąc już zapomni, że miało nie być wymówek i będzie pierdolił, że wygrywał ze Szpilką do czasu kontuzji.
 
Po tej walce czuje ze moge wyjsc do walki ze Szpilka a nawet z Furym, moge sie zgodzic nawet na podzial 90/10 na korzyść "mistrza". W razie co wyjde z wytejpowany od stop do szyi, obstawiajcie domy na TKO w pierwszej :gsp:
 
Profesor Szpilka dał się wystrzelać pierwszoroczniakowi, po czym zmusił go do poddania sama siłą woli. Jak po takim występie Polacy będą się dalej nabijać z Artura to ten naród nie ma przyszłości :kis:
 
Denis nie wypadl zle natomiast Artur fatalnie.
Denis wypadł fatalnie, bo jest fatalny. Ale dobrze to rozegrał, bo teraz tacy ludzie jak Ty będą myśleli, że wygrywał ze Szpilką i gdyby nie kontuzja to by wygrał. Nie sztuką jest dobrze wypaść przez 30 sekund ruszając na pełnej pizdzie. Tylko kondycja po 30 sekundach się kończy i co wtedy? Trzeba się poddać tak jak z Vasylem, żeby zrobić zasłonę dla takich jak Ty.
 
Denis wypadł fatalnie, bo jest fatalny. Ale dobrze to rozegrał, bo teraz tacy ludzie jak Ty będą myśleli, że wygrywał ze Szpilką i gdyby nie kontuzja to by wygrał. Nie sztuką jest dobrze wypaść przez 30 sekund ruszając na pełnej pizdzie. Tylko kondycja po 30 sekundach się kończy i co wtedy? Trzeba się poddać tak jak z Vasylem, żeby zrobić zasłonę dla takich jak Ty.
Tacy ludzie jak ja ;) Czyli jacy?! Podobalo mi sie ze nie kalkulowal ale od razu poszedl piecem. Artur nie wygladal na takiego co by mial DEnisa znokautowac ale faktycznie wygral.
 
Back
Top