Takiego zakończenia nikt się nie spodziewał. W walce wieczoru gali FAME 23, która 7 grudnia odbyła się w Łodzi, Amadeusz Roślik i Dariusz Roślik wygrali z Alanem Kwiecińskim po poddaniu ze strony 60-latka.
Amadeusz Roślik i Dariusz Roślik ruszyli na Alana Kwiecińskiego, który na początku trafił 60-latka, który osunął się na matę. „Ferrari” ruszył na rywala, ale Kwieciński spróbował duszenia gilotynowego. Amadeusz zdołał z tego wyjść i razem ze swoim ojcem ruszyli na Kwiecińskiego. Amadeusz Roślik zadawał kolejne uderzenia, Dariusz Roślik założył w pewnym momencie duszenie zza pleców, które Alan Kwieciński odklepał.
Alan Kwieciński po raz czwarty wszedł do klatki w 2024 roku. W poprzednich walkach przegrywał na punkty z Michałem Pasternakiem i Arkadiuszem Tańculą, wygrał natomiast przez poddanie z Bartoszem Szachtą. Wcześniej Kwieciński wygrywał między innymi z Dominikiem Zadorą i Maksymilianem Wiewiórką, a przegrywał z Tomaszem Gromadzkim, Patrykiem Bandurskim czy Dawidem Załęckim.
Pierwotnie Amadeusz Roślik miał zawalczyć sam z Alanem Kwiecińskim, jednak ze względu na niezrobienie wagi przez Alana Kwiecińskiego, do „Ferrariego” dołączył jego ojciec. W ostatnich latach Roślik wygrywał między innymi z Kornelem Regelem, Krystianem Wilczakiem, Mariusza Słońskim i Kamil Łaszczykiem, przegrywał natomiast z Arkadiuszem Tańculą, Maksymilianem Wiewiórką i Nathanielem Bustamantem.
w tym fejm emma brakuje tylko żeby sie jebali w dupy w klatce aby przekroczyć granice absurdu
Do małego Łaszczyka czy chudego Hejtera wyszedł sam...
albo z innym dziadkiem, aby pobić tym razem rekord wieku w klatce... 