Z jednej strony bezsens totalny, że taka Moroz po jednej walce ma dostać szanse walki o pas, jednak z drugiej, inne pretendentki jakoś nie ustawiają się w kolejce. Najwyżej notowane, z którymi walka miałaby jakiś sens mają ustawione walki na maj/czerwiec (Namajunas, Torres, Penne), więc teraz...