W którymś wywiadze Soldić coś nawinął o trylogii z Mamedem. Nie pamiętam dokładnie jak to szło,ale odniosłem wtedy wrażenie jakby się wygadał i to było już z góry zaplanowane.
Zastanawiam się czy idąc tym tropem obstawić Mameda przed czasem. Wiecie takie zaskoczenie jak z Askhamem,potem rewanż...