właśnie wróciło do mnie to uczucie, które zwykle odczuwałem przy walkach Gołoty. Najpierw duży balon, nadzieje a na końcu rozczarowanie.
Gdyby Gołota był lepiej przygotowany fizycznie to by wygrał. Mam nadzieje, że już nigdy nie zawalczy. Często mam wrażenie, że to gość jest...