Siedzę na lotnisku w Seattle bo dowiedzialem sie ze jutro lece na alaske. Niezla cyrk bo ja tam lotto ale ludzie kurwicy dostaje. Jet lag to po prostu chce ci sie spac wtedy kiedy nie masz opcjiale o dziwo jest w miare ok samopoczucie
Wczoraj wylecialem z wwa o 11.30 a po zmienia stref Czasowych fdotarlem po 12 godzinach na 17 do usa. Biuro z polski które nam zalatwialo prace spieprzylo robote bo powiedzieli ze lecimy dzisiaj a okazja sie ze jutro
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.