mmm... w "1-nke" karciłem z połroku po zakonczeniu glownego wątku fabularnego, wykonujac misje poboczne i zbieranie "outfit's"
Teraz zapowiada sie ze znowu trzeba bedzię sie wkrecic w "najszybszy colt' po tej stronie Rio-Grande" :)
P
Pamietam jak StrikeForce organizowało turniej Heavyweight i jakis grubiutki krepy chlopak wskoczył z rezerw do walki z Big Footem'
Ktory strasznie oprawił Fedora... To co wtedy zobaczyłem... Mysle Typ nie zna strachu... co za potenszjal... i od tamtej chwili jestem z nim na bierząco....
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.