Wreszcie skończyłem Resident Evil 3 remake. Nie powiem gra bardzo przyjemna, szkoda że taka krótka. Tym samym zmęczyłem prawie całą serię. Brak mi tylko przejęcia RE0 i 1. Mam je w bibliotece już od dawna. Elden Ring z DLC zostawię sobie na wakacje.
Znam takich grubasów gdzie niby jest chora tarczyca ale dostawcy picki i innego gówna podjeżdżają co najmniej kilka razy w tygodniu. Oczywiście grubas leży i pachnie cały dzień nawet chaty nie sprząta tylko przychodzi pomoc domowa. Ale wszystko wina tarczycy czy tam innego gówna.
Irlandczycy zawsze mieli nierówno pod sufitem. Po za tym brak Russella. Wilta bym nie liczył bo mimo że wybitny zawodnik to osiągnięcia drużynowe takie sobie. Curry powinien mieć też więcej bo w nowożytnej NBA to postać wybitna na równi z LBJ. Nie musiał skakać po całej lidze żeby zdobyć...
Play off oddziela chłopców od mężczyzn. Gwiazdor odpoczywał już w pierwszej kwarcie czerwony że zmęczenia. Ma chłopak przebłyski geniuszu ale w obronie nie istniał a ważne rzuty pudłował. Nie jest jeszcze gotowy żeby ciągnąć zespół w decydującej fazie sezonu na miarę niewątpliwego talentu.
To nie jest tak że nie próbowałem. Miałem zainstalowane chyba 2 części Fallouta, Oblivion i Skyrima. Za nic nie mogę zrozumieć fenomenu. Dla mnie to jest kurła dramat. Już sama postać z kreatora to dla mnie dyskwalifikacja. Pierwsza grą z kreatorem postaci która mi podeszła był cp2077 ale to...
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.