Zoologia , czyli o zwierzętach, owadach i innych takich.

Co to za rasa? Trzymasz w bloku, czy w domku jednorodzinnym? :)
jack russell terrier, w bloku, niestety, gdybym miał domek to wystarczyłoby ją puścić przed dom na trawnik i spokój :)
 
tak, jack russell ;) codzienny godzinny spacer to minimum a i tak w domu cały czas mnie molestuje, żeby się z nią pobawić, może z wiekiem się zmęczy ;/
Nie liczyłbym na to :DC: przy drodze do lasu do którego chodzę z narzeczoną jest ogrodzona działka rekreacyjna. Na tej działce czasami są ludzie którzy mają takiego psiaka i ten psiak zawsze nas obszczekuje jak idziemy z naszymi. Tylko nie robi tego jak typowy pies, tj. idzie równo z tobą i na ciebie szczeka, tylko biegnie na pełnej kurwie wzdłuż ogrodzenia, wyprzedzając szczeka, robi pełne okrążenie wzdłuż ogrodzenia działki i po kolejnej rundzie znowu szczeka. Zanim tą działkę miniemy on robi takich kółek z 5-6, a pies szczeka na prawie każdego kto przechodzi. Przy siatce widać tor gołej ziemi przez niego wydeptany wokół całej działki :mamed:
 
Nie liczyłbym na to :DC: przy drodze do lasu do którego chodzę z narzeczoną jest ogrodzona działka rekreacyjna. Na tej działce czasami są ludzie którzy mają takiego psiaka i ten psiak zawsze nas obszczekuje jak idziemy z naszymi. Tylko nie robi tego jak typowy pies, tj. idzie równo z tobą i na ciebie szczeka, tylko biegnie na pełnej kurwie wzdłuż ogrodzenia, wyprzedzając szczeka, robi pełne okrążenie wzdłuż ogrodzenia działki i po kolejnej rundzie znowu szczeka. Zanim tą działkę miniemy on robi takich kółek z 5-6, a pies szczeka na prawie każdego kto przechodzi. Przy siatce widać tor gołej ziemi przez niego wydeptany wokół całej działki :mamed:
pocieszyłeś mnie, dzięki :stevecarell: :homer:
 
tumblr_p0uvr2ndwh1tlb56zo1_500.gif
:rutekajak:
 
Jestem w robocie i nie mam tutaj wszystkich fotek, więc wrzucam tylko kilka pająków ( w sumie mam 15)
Psalmopeus irminia, młody okaz.
NufqAkM.jpg

Accanthoscuria geniculata , mniej więcej w połowie swojego rozmiaru (pożera drewnojada)
qsK9Vhh.jpg

Młoda Poecilotheria ornata
jgFIDEq.jpg

Lasiodora parahybana
U91DHUw.jpg

Brachypelma smithi
DM7EAqI.jpg

Ha, wyczaiłem Twoje fotki. Ładne cukiereczki. U mnie dzisiaj poszły zamówienia na 9 nowych samic i 2 nosexy, trzeba to sobie powiedzieć wprost, jestem pojebany :damjan:
 
Nie zdążyłbyś, nawet nie wiedziałbyś co Cię upie..., a potem paraliż i śmierć po tygodniu męczarni...





:matt:

Orange bity thing, jeszcze go u siebie nie mam :boystop:
Za to wbrew ogólnej opinii moja maculata jest spokojna i potulna jak baranek. Co nie zmienia faktu, że i tak obchodzę się z nią jak z jajkiem :awesome:
 
Orange bity thing, jeszcze go u siebie nie mam :boystop:
Za to wbrew ogólnej opinii moja maculata jest spokojna i potulna jak baranek. Co nie zmienia faktu, że i tak obchodzę się z nią jak z jajkiem :awesome:

Maculata i S. calceatum nie są jakoś wyjątkowo defensywne, ale są dość nieprzewidywalne, mogą wydawać się spokojne i nagle teleportować się dwa metry dalej :) Ale z tego co pamiętam one nie mają szczególnie mocnego jadu, chyba max 2 dni skurczy i wymiotów opisywali ludzie na arachnoboards.
Murinusa miałem z 15 lat temu i teraz mam ponownie dwa maluchy usambara, i dzisiaj PKSem przyjeżdża paczka z m.in. samiczką murinus odmiany barwnej BCF, podrostek 4DC, więc będzie ciekawie :happy dance:

13102703_389902091180052_2647770901071306791_n.jpg



Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości czy warto podskakiwać z kapciami do tych pięknych stworzeń to to zdjęcia ptasznika po opierdoleniu dinozaura powinno Wam dać do myślenia

15634106033_2609216117_b.jpg
 
Last edited:
Maculata i S. calceatum nie są jakoś wyjątkowo defensywne, ale są dość nieprzewidywalne, mogą wydawać się spokojne i nagle teleportować się dwa metry dalej :) Ale z tego co pamiętam one nie mają szczególnie mocnego jadu, chyba max 2 dni skurczy i wymiotów opisywali ludzie na arachnoboards.
Murinusa miałem z 15 lat temu i teraz mam ponownie dwa maluchy usambara, i dzisiaj PKSem przyjeżdża paczka z m.in. samiczką murinus odmiany barwnej BCF, podrostek 4DC, więc będzie ciekawie :happy dance:

13102703_389902091180052_2647770901071306791_n.jpg



Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości czy warto podskakiwać z kapciami do tych pięknych stworzeń to to zdjęcia ptasznika po opierdoleniu dinozaura powinno Wam dać do myślenia

15634106033_2609216117_b.jpg
Skąd bierzesz terraria?
Zastanawiam się nad zakupem od Robsona http://terrarobson.pl/
Jedyny minus, że muszę po to jechać 250km w jedną stronę.
 
@Shajs @Huncwot na widok tych waszych "Maculatów, S. calceatumów, orangów" jedynie to przychodzi mi na myśl


:beczka:
żartuję, kocham wszystkie zwierzaki
ale tu lepszy agent wpierdala na żywo
 
Last edited:

Pampki to od niedawna mój ulubiony rodzaj ptaszników (swoją drogą są idealne na pierwszego jak kiedyś się skusisz), fotki nie oddają tego co widać na żywo. Większość nowo zamówionych to właśnie Pamphobeteus, w tym jedna będzie lecieć z Niemiec :) Mam jeszcze samicę Pamphobeteus sp. solaris, ale dopiero 2cm ciała, niewybarwiony gówniak.

RKjLy7E.jpg


Za 2-3 lata będzie wyglądać tak

yAnG3EN.jpg
 
Pampki to od niedawna mój ulubiony rodzaj ptaszników (swoją drogą są idealne na pierwszego jak kiedyś się skusisz), fotki nie oddają tego co widać na żywo. Większość nowo zamówionych to właśnie Pamphobeteus, w tym jedna będzie lecieć z Niemiec :) Mam jeszcze samicę Pamphobeteus sp. solaris, ale dopiero 2cm ciała, niewybarwiony gówniak.

RKjLy7E.jpg


Za 2-3 lata będzie wyglądać tak

yAnG3EN.jpg
Ja raczej na początku zajmę się skorpionami
 
Ja raczej na początku zajmę się skorpionami

Pojedynczo czy grupówka? Fajnie wyglądały te maluchy u Zająca, też myślę czy sobie nie sprawić :) Jedyna wada to że krótko żyją, kilka lat max
 
@Gaara
Z racji, że jeszcze kilka lat temu bałem się pająków to również zacząłem od 3 sztuk H. petersii. Po czasie żałowałem, bo dziadygi się pochowały i praktycznie nie można było nic zaobserwować.
Sprzedałem je znajomemu i zacząłem kupować ptaszniki :cowboy:
 
Nie liczyłbym na to :DC: przy drodze do lasu do którego chodzę z narzeczoną jest ogrodzona działka rekreacyjna. Na tej działce czasami są ludzie którzy mają takiego psiaka i ten psiak zawsze nas obszczekuje jak idziemy z naszymi. Tylko nie robi tego jak typowy pies, tj. idzie równo z tobą i na ciebie szczeka, tylko biegnie na pełnej kurwie wzdłuż ogrodzenia, wyprzedzając szczeka, robi pełne okrążenie wzdłuż ogrodzenia działki i po kolejnej rundzie znowu szczeka. Zanim tą działkę miniemy on robi takich kółek z 5-6, a pies szczeka na prawie każdego kto przechodzi. Przy siatce widać tor gołej ziemi przez niego wydeptany wokół całej działki :mamed:
W zasadzie to jest charakterystyczna cecha dla prawie wszystkich terrierów. Małe, ale wariaty!


Dawno tu nie byłem i zobaczyłem wrzuty z pająkami i jestem pod wielkim wrażeniem. Ja osobiście bym takiej hodowli nie chciał, ale bardzo podoba mi się jak ktoś ma taką pasję i tak się w to angażuje. Mega sprawa Panowie!
 
@Shajs
Nie no, spoko, to nie było jakoś prześmiewczo. Czaję, że można się wkręcić. Choć pewnie moje okablowanie w mózgu mogłoby się spalić, jakbym miał takie coś wziąść na rękę :)
 
@Shajs
Nie no, spoko, to nie było jakoś prześmiewczo. Czaję, że można się wkręcić. Choć pewnie moje okablowanie w mózgu mogłoby się spalić, jakbym miał takie coś wziąść na rękę :)

Większość z nich po wzięciu na rękę szybko się uspokaja, trzeba tylko opanować ten pierwszy odruch "paniki" kiedy pajun jeszcze jest wystraszony i próbuje biec w górę po ramieniu. Podkłada się wtedy drugą rękę, i po 2-3 takich manewrach zazwyczaj zwalniają i albo całkiem staną, albo chodzą powoli :) śmieszne uczucie, bo mają haczyki na końcach odnóży i czujesz jakby wbijały się w Ciebie jakieś mikroigiełki, taka trochę mini akupunktura :)

26112133_1965526033461692_1957380227825394042_n.jpg
 
Back
Top