Wspomnienia z dzieciństwa, czyli kiedy Buka straszna była

u nas to zamiast pistoletów na kulki robiło się z taśmy i balonu "proce" i strzelało się grochem :D ahh to były czasy
 
A Riki Tiki i rózne triki pamiętacie? :D
riki-tiki-new4.jpg
 
a to pamietacie? zawsze się wkurwiałem jak przykleiło się do ściany i odeszło z tynkiem i trzeba było kupić nowe :-)



screenhunter950nov_1.jpg
 
a pamiętacie takie gumowe długie sznurki z których się plotło jakieś bryloczki czy coś tego typu ?:D
 
a to pamietacie? zawsze się wkurwiałem jak przykleiło się do ściany i odeszło z tynkiem i trzeba było kupic nowe
crazy.gif


Miałem to samo, albo wpadło gdzieś na dywan, oblepiło się i potem już się nie kleiło:-)
 
nie wiem czy ktoś wspominal o tym, ale pamietam jak kupowalem jakies rogaliki z naklejkami pokemonami i wklejalem do takiego czerwonego albumu, co by nintendo wygrac :-) Tamagoczi, które mi non stop zdychało (wciskanie jakiegos guziczka resetowania igla) tez milo wspominam. Generalnie wiekszosc moich wspomnien pokrywa sie z wczesniej podanymi przez was.
 
przypomniały mi się niektore reklamowki



1 'stefan mocny w gębie' drukowane chyba w kazdej gazecie telewizyjnej hehe



przyklad



stefanmocny.jpg




2 reklamy goldenow



post-240956-0-36049100-1344878276_thumb.jpg




3 najbardziej kultowa



zdjecie_20101116162749_854.jpg
 
Oo, właśnie, Powrót do przyszłości, świetna seria, kto po obejrzeniu tego filmu nie pragnął mieć, swojego Delorean'a DMC 12?:-)



delorean.jpg
 
I te filmy które zaburzały psychike jak Elm Street.
images
Jak widzę tego aktora to widzę całe swoje dzieciństwo.
 
Na potęgę posępnego czerepu!



He-Man-Masters-of-the-Universe-he-man-604194_800_600.jpg




W każdą niedzielę był:



robin-z-sherwood.jpg




a potem chodzenie po drzewach i tłuczenie się kijami z innymi kumplami na banicji:)



Piękne czasy.
 
images




BTW jak mowa o dziecinstwie to przypominaja mi sie czasy podstawowki kiedy czlowiek wstawal rano aby na tvnie poogladac vive na, ktorej lecialy hip hopowe klipy
 
lza sie w oku kreci ...szkoda ze te czasy juz nie wrócą.. dzisiejsze dzieciaki maja nam czego zazdroscic, hehe


jojo-swiecace-zabawka-real-madryt_0_b.jpg


i-pistolet-na-kulki-m-11-kulki.jpg


4turbo.jpg


250px-Turbo_rozpakowane_1.jpg


2c34277992f91c501e9c7f3cff82cb05,750,470,0,0.jpg


FBLUBIETO2.jpg


tazo03.jpg


63907133_6_1000x700_gwiezdne-wojny-tazos-_rev002.jpg


z12344202Q.jpg


2543835.jpg


pegasus8.JPG


zupa.jpg


nintendo_gameboy2.jpg


13744439-kuala-lumpur-malezja--maj-22-2012-coca-cola-butelka-coca-cola-na-bialym-tle.jpg


2897d3e61f.jpeg


coffee_promotion_oranzada_pomaranczowa_15_g_full_815.jpg


97100330.jpg


z9625696Q.jpg


karteczki-winx.jpg


PB160418-[Rozdzielczosc-Pulpitu].JPG


1341602141.5116.jpg


zabawki z kinder niespodzianki lat 90:

1341923902.4433.jpg


1341923917.1968.jpg


1341923878.8142.jpg


1341926514.2344.jpg
 
zabawki z jajek byly zajebiste, teraz jak kupuje to w co 10 jest jakas figurka, w ogole bez zadnych wiekszych serii. mialem ze dwa wiadra po czupa czupsach tych figurek. a cole w butelce szklanej do dzisiaj kupuje, bo ze szkla smakuje najlepiej
 
Ruskie jajeczka były i są zajebiste, mam je na androidzie, a kiedyś je miałem w postaci fizycznej. Samoloty z styropianu też były hitem w latach 90.



@Gaara ja miałem taką stara meblościankę design płyta paździeżowa późne lata 80 i za szklanymi drzwiczkami miałem wchuj zabawek z milky stars? Były w takich pudełeczkach te gwiazdki a nie w worku. Pamiętam jak dziś jak przychodziły paczki od wujka z niemiec ze słodyczami i gwiazdkami. To był szpan ;d słodycze z niemiec ;d
 
zegarek na rękę z 16 melodyjkami... :-)



pod koniec lat 80-tych, gdy ktoś takiego nie dostał na komunię św., to tak jakby komunii nie miał... :-)



i nie z 8-ma melodiami, tylko z 16-ma się liczył...











zimy też nikt się nie bał, gdy stało się w kolejce po...







419725_10150639003624629_1675604494_n.jpg




wersja wiosenna...







całość podsumuję okolicznościowym utworem, z tamtych czasów oczywiście...
 
świetnie będzie tu pasowała pewna historia.



kolega zamarzył sobie jako świąteczny prezent piłkę.



klasyczną biedronkę białą w czarne łatki, jak z mundialu....



jego ojciec szeregowy, pracownik sklepu meblowego, po wielu usilnych próbach nie mógł jej zdobyć, a że czas naglił, postanowił poprosić kierowniczkę pobliskiego sklepu sportowego o pomoc...



i tak oto doszło do transakcji: pani załatwi piłkę szybko, jeżeli bedzie pierwsza w kolejce po meble do kuchni, żeby jeszcze jakiś wybór mieć.



prawie się udało...



zestaw mebli był czerwony, bo tylko czerwone dostarczono, a ojciec kolesia dostał piłkę spod lady...



wszyscy byli szczęśliwi: ojciec, kierowniczka, zapewne św. mikołaj też, ale kolega już nie- płakał....



piłka była brązowo- czerwona, bo biedronek już nie było...







"messi" mojego dzieciństwa....
 
O właśnie, o Pegazusie i żółwiach Ninja nie można zapomnieć. I nigdy nie wybacze skurwielom reklam typu 999999 in 1, a tam tylko kilka gier. Jako 5 latek się nabrałem na to :(
 
bo jak sie mialo snesa to sie nic nie psulo :D



SNES.jpg




tego chujka mialem kilka lat i smigal bez zarzutu



historia.jpg
 
Pegasus.jpg




Taki sprzęcik mialem, ale nigdy nie działał mi ten pistolet praktycznie i nie mogłem zestrzeliwać kaczek ani dysków na olimpiadzie :-)
 
Back
Top