UFC 202: DIAZ VS. MCGREGOR 2 - zakłady bukmacherskie

Larkin oraz Kowboj+Rumble weszło, ale wszystkie zakłady na Nejta w pizdu, wiec i tak w plecy...
 
Dobra, ostatnia wrzuta kuponów bo zakład przegrany o przerwę na forum do października.
Miniatury wklejam bo nie chce mi się zmniejszać.

tu był kupon w dupę (Nate 4 i 5 runda)
View attachment 3967

tu był zakład, że Diaz zada więcej znaczących ciosów i 20 euro do przodu
View attachment 3968

tu już było spoko
View attachment 3969


a tu zajebiście
View attachment 3970

jeśli dobrze liczę to będzie jakoś 5200 do przodu, ale pewnie z przewalutowaniem zejdzie na trochę ponad 5000, więc i tak spoko.
Tak patrząc na to co wypisywałeś o Conorze przez ostatnie 2 miesiące to trochę beka z twoich kuponów, lecisz w chuja trochę :D
 
Tak patrząc na to co wypisywałeś o Conorze przez ostatnie 2 miesiące to trochę beka z twoich kuponów, lecisz w chuja trochę :D
Beka bo? Od kiedy w bukmacherce kieruje się "sercem"? Co za głupota.
 
Tak patrząc na to co wypisywałeś o Conorze przez ostatnie 2 miesiące to trochę beka z twoich kuponów, lecisz w chuja trochę :D
@Atis dopiszę sobie 1 dzień kary gratis, ale chce wyjaśnić tę sprawę.

Od pewnego czasu robie "zabezpieczenie" na mojego faworyta. Pomimo pisania obszernych postów jak to Lawler zniszczy Woodleya i tak puściłem coś na KO w 1 rundzie @10 na Tyrona i dzięki temu wyszedłem na lekki plus, a nie duzo w plecy.
To samo było w Conorem.
Nie lubię go i Diaz tko planowałem od 2 miesięcy chyba żeby zagrać, ale jak pomyślałem, że mam zostać z ręką w nocniku po gali to pogram tego Irlandczyka naszego.
W kursie 2.0 przez tko nie widziałem specjalnie okazji, ale gdy na 5dimes zobaczyłem decyzję po 9.30? Poszło z Codym od razu.
Na unibecie po wygranej Lobova postawilem o 3 w nocy 100 na decyzję Conora i łącznie chyba 100 na tko w rundach dla Diaza (są godziny postawienia zakładów na kuponach).
Ale tak jak mówi Mat - można kogoś lubić lub nie, ale w bukmacherce sentymenty odchodzą na drugi plan.
Nawet na Conora z Aldo bym postawił choć wiadomo komu kibicuję.

Nie przywołujcie mnie Panowie bo chce ten zakład dopełnić do końca, a nie ukrywam, że latwo nie jest :D
 
@Atis dopiszę sobie 1 dzień kary gratis, ale chce wyjaśnić tę sprawę.

Od pewnego czasu robie "zabezpieczenie" na mojego faworyta. Pomimo pisania obszernych postów jak to Lawler zniszczy Woodleya i tak puściłem coś na KO w 1 rundzie @10 na Tyrona i dzięki temu wyszedłem na lekki plus, a nie duzo w plecy.
To samo było w Conorem.
Nie lubię go i Diaz tko planowałem od 2 miesięcy chyba żeby zagrać, ale jak pomyślałem, że mam zostać z ręką w nocniku po gali to pogram tego Irlandczyka naszego.
W kursie 2.0 przez tko nie widziałem specjalnie okazji, ale gdy na 5dimes zobaczyłem decyzję po 9.30? Poszło z Codym od razu.
Na unibecie po wygranej Lobova postawilem o 3 w nocy 100 na decyzję Conora i łącznie chyba 100 na tko w rundach dla Diaza (są godziny postawienia zakładów na kuponach).
Ale tak jak mówi Mat - można kogoś lubić lub nie, ale w bukmacherce sentymenty odchodzą na drugi plan.
Nawet na Conora z Aldo bym postawił choć wiadomo komu kibicuję.

Nie przywołujcie mnie Panowie bo chce ten zakład dopełnić do końca, a nie ukrywam, że latwo nie jest :D
moglbys chociaz miec pozwlenie na bukmacherke kurwunia, bo jestes jedna z osob, od ktorej kradne typy
 
@Atis dopiszę sobie 1 dzień kary gratis, ale chce wyjaśnić tę sprawę.

Od pewnego czasu robie "zabezpieczenie" na mojego faworyta. Pomimo pisania obszernych postów jak to Lawler zniszczy Woodleya i tak puściłem coś na KO w 1 rundzie @10 na Tyrona i dzięki temu wyszedłem na lekki plus, a nie duzo w plecy.
To samo było w Conorem.
Nie lubię go i Diaz tko planowałem od 2 miesięcy chyba żeby zagrać, ale jak pomyślałem, że mam zostać z ręką w nocniku po gali to pogram tego Irlandczyka naszego.
W kursie 2.0 przez tko nie widziałem specjalnie okazji, ale gdy na 5dimes zobaczyłem decyzję po 9.30? Poszło z Codym od razu.
Na unibecie po wygranej Lobova postawilem o 3 w nocy 100 na decyzję Conora i łącznie chyba 100 na tko w rundach dla Diaza (są godziny postawienia zakładów na kuponach).
Ale tak jak mówi Mat - można kogoś lubić lub nie, ale w bukmacherce sentymenty odchodzą na drugi plan.
Nawet na Conora z Aldo bym postawił choć wiadomo komu kibicuję.

Nie przywołujcie mnie Panowie bo chce ten zakład dopełnić do końca, a nie ukrywam, że latwo nie jest :D
Tu nie chodzi o to kogo ty tam lubisz czy nie lubisz, tak jakoś zapamiętałem co tam pisałeś w swoich "obiektywnych" analizach dotyczącej walki Conora i tam jedynie dawałeś mu szansę w 1-2 rundzie, kondycyjnie miał nie mieć szans dociagnąć do decyzji a co dopiero ją wygrać a tu proszę 3 stówki na to postawiłeś :D Tam też na konkurencyjnym forum lata gość z nickiem Ruthless i się zastanawiam czy to nie ty przypadkiem bo też napisał takie coś "Nate serio musiałby stać bez ruchu żeby przegrać z nim przez decyzję." To ty czy jakiś inny gostek? ;d
Wiesz dla mnie ogólnie dziwne jest robić kontre na zakłąd który nie ma szansy wejść. Ogólnie fajnie że skontrowałeś w taki sposób hajs się zgadza chociaż nie powiem że mnie wkurwiałeś trochę ze swoimi hejtami na króla i nie powiem że buźka się ucieszyła jak się pomyślało ile hejterków ujebało hajsy.
I sory że wyrwałem cię z banicji, jak napisałem 1 posta to nie widziałem że w taki zakład się wjebałeś
 
Tu nie chodzi o to kogo ty tam lubisz czy nie lubisz, tak jakoś zapamiętałem co tam pisałeś w swoich "obiektywnych" analizach dotyczącej walki Conora i tam jedynie dawałeś mu szansę w 1-2 rundzie, kondycyjnie miał nie mieć szans dociagnąć do decyzji a co dopiero ją wygrać a tu proszę 3 stówki na to postawiłeś :D Tam też na konkurencyjnym forum lata gość z nickiem Ruthless i się zastanawiam czy to nie ty przypadkiem bo też napisał takie coś "Nate serio musiałby stać bez ruchu żeby przegrać z nim przez decyzję." To ty czy jakiś inny gostek? ;d
Wiesz dla mnie ogólnie dziwne jest robić kontre na zakłąd który nie ma szansy wejść. Ogólnie fajnie że skontrowałeś w taki sposób hajs się zgadza chociaż nie powiem że mnie wkurwiałeś trochę ze swoimi hejtami na króla i nie powiem że buźka się ucieszyła jak się pomyślało ile hejterków ujebało hajsy.
I sory że wyrwałem cię z banicji, jak napisałem 1 posta to nie widziałem że w taki zakład się wjebałeś
Nie chce łamać reguł zakładu, ale odpiszę dla świętego spokoju.
Zauważ, że jak miałem duże kursy na Diaza tko i kontra na Conora przez decyzję to i tak sytuacja win-win w przypadku gdy wejdzie jeden z tych typów.
Tak samo miałem z Woodleyem i tak chciałem robić (ale nie zrobiłem) z Cody'm w walce z Almeidą gdy było @12 za KO w 1 rundzie.
Też mi początkowo dziwnie grało się zakład na Conora, ale jak kontrować to po takich kursach. Jakby go Conor znokautował to byłbym na lekkim minusie pewnie (tak samo gdyby Tyron znokautował Robbiego od 3 rundy). Rozumiem, że chciałeś żebym wtopił, ale na szczęście rozsądek dał o sobie znać i jest jak jest :)
Następnym razem napiszę czy zagram kontrę żeby nie było sytuacji, że kogoś zrobię w chuja.

Na konkurencji to masz na myśli jakie forum? Pisałem na sherdogu pod nickiem Ruthless_RL ale dostałem bana po gali UFC 201.
Chyba sobie jakieś nowe założę jak tu mam przerwę.
Na polskich forach piszę tutaj.
 
Back
Top