Suplementacja i odżywianie przeciętnego człowieka

Nie tyle mity, co każdy inaczej reaguje na składniki. Próbowałem różnych wariantów i wiem co jak na mnie działa. Wieczorem tłuszcze mi nie służą, bo ciażą na żoładku. Daje tłuszcze w pierwszych trzech posiłkach, a wieczorem obcinam na rzecz węgli do posiłku potreningowego i kolacji, i taki sposób polecam spróbować ludziom, którym po zjedzeniu tłustego męczy kichy :)
 
Próbowałem różnych wariantów i wiem co jak na mnie działa.
i to jest clue sprawy. Nie ma co przywiazywac szczegolnej wagi do sztywnych schematow bo na kazdego rozne skladniki wplywaja inaczej. Ja np nie moge jesc jajec przed treningiem a wlasciwie to zoltek. Jak mocniej przycisne to zaczynam je "czuc" podczas wysilku. Nie jest to jakis dramat ale lepiej mi idzie bez tego uczucia. Trzeba uczyc sie siebie i modyfikowac pod to swoj sposob zywienia. Organizm rowniez potrafi, z czasem zaadaptowac sie do skladnikow, ktore wczesniej nie byly zbytnio wskazane. Mialem tak z serem, po ktorym wczesniej miewalem wzdecia i gazy, nie wiem czy to kwestia adaptacji czy po prostu kwestia zdrowszych flakow.
 
Wygląd strony i wysokość rabatu mówi jasno, żeby trzymać się od tego daleko.

Kod rabatowy nie wzial się z kapelusza. Bezposrednio od właściciela a nie jakiś ogólnodostępny shit w reklamówce marketu. Co nie jest nie tak z wygladaem strony :D no i jak tam składy preparatów?! Zobacz jeszcze w hp pytałem w nocy o roznice i przewagę chlorku mg nad siarczanem mg
 
Kod rabatowy nie wzial się z kapelusza. Bezposrednio od właściciela a nie jakiś ogólnodostępny shit w reklamówce marketu. Co nie jest nie tak z wygladaem strony :D no i jak tam składy preparatów?! Zobacz jeszcze w hp pytałem w nocy o roznice i przewagę chlorku mg nad siarczanem mg

Preparat magnezowy zawiera 32mg magnezu. :o Dziwne jakieś te preparaty.
 
Po ponad dwurocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolan postanowiłem wrócić póki co do delikatnych treningów na siłowni. Czy przez te ponad 2 lata nastąpiła jakaś zmiana na rynku supli? Czy jest coś wartego kupna oprócz kreatyna/białko/omega?
 
Po ponad dwurocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolan postanowiłem wrócić póki co do delikatnych treningów na siłowni. Czy przez te ponad 2 lata nastąpiła jakaś zmiana na rynku supli? Czy jest coś wartego kupna oprócz kreatyna/białko/omega?
Arginina/cytrulina u mnie w stałej suplementacji tyż jest. Jak jest hajs, to spoko prozdrowotna opcja.
 
  • Like
Reactions: MZ
Po ponad dwurocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolan postanowiłem wrócić póki co do delikatnych treningów na siłowni. Czy przez te ponad 2 lata nastąpiła jakaś zmiana na rynku supli? Czy jest coś wartego kupna oprócz kreatyna/białko/omega?
Modna jest ashwagandha, podobno działa. Sam biorę dopiero od tygodnia więc ciężko mi się jakoś szerzej o niej wypowiedzieć, ale wydaje mi się, że lepiej śpię (na pewno nie budzę się w nocy jak to miało miejsce wcześniej). Da Costa robił o niej filmik.
 
  • Like
Reactions: MZ
Po ponad dwurocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolan postanowiłem wrócić póki co do delikatnych treningów na siłowni. Czy przez te ponad 2 lata nastąpiła jakaś zmiana na rynku supli? Czy jest coś wartego kupna oprócz kreatyna/białko/omega?

Popularne zrobiły się adaptogeny, ludzie bardziej doceniają witaminę D, Omega3, argininę.
Osobiście stosuję witaminy/zma, ashwagandhe, NAC także raczej wszystko po staremu, tylko firm i produktów więcej.
 
  • Like
Reactions: MZ
No właśnie taniej sobie zainwestować w aakg/cytruline, dowalić kofy i masz preworkout. Jak koniecznie chcesz gotowca, to ostatnio jem Ostrovit pump, lub te preworki od sfd/kfd bez ćpalni są całkiem spoko.
 
  • Like
Reactions: MZ
Pany pytanie, robię sobie żarcie na około 2000 tysiące kalorii. Rozkładam to w ciągu dnia na 5-6 posiłków, ale pracę mam taką że dygam na nocki i czasami jest tak że nie śpię ani trochę, czasami pół nocy śpię, czasami całą noc przesypiam. Pytanie czy jeśli nie śpię powinienem dokładać jakieś 500 kalorii do tego co zjadam czyli jakiś posiłek o 24 i 3/4? Jak to zrobić ?
 
Pany pytanie, robię sobie żarcie na około 2000 tysiące kalorii. Rozkładam to w ciągu dnia na 5-6 posiłków, ale pracę mam taką że dygam na nocki i czasami jest tak że nie śpię ani trochę, czasami pół nocy śpię, czasami całą noc przesypiam. Pytanie czy jeśli nie śpię powinienem dokładać jakieś 500 kalorii do tego co zjadam czyli jakiś posiłek o 24 i 3/4? Jak to zrobić ?
Jak robisz na nocki to jedź normalnie jak w dzień.
 
Pany pytanie, robię sobie żarcie na około 2000 tysiące kalorii. Rozkładam to w ciągu dnia na 5-6 posiłków, ale pracę mam taką że dygam na nocki i czasami jest tak że nie śpię ani trochę, czasami pół nocy śpię, czasami całą noc przesypiam. Pytanie czy jeśli nie śpię powinienem dokładać jakieś 500 kalorii do tego co zjadam czyli jakiś posiłek o 24 i 3/4? Jak to zrobić ?
No i 2000 kcal to dużo za mało dla Ciebie.
 
A jak to jest z zapotrzebowaniem kalorycznym? Kalkulatorów online jest od groma ale rozrzut wyników jest strasznie duży (w moim przypadku od 2200 do 2800 kcal/dzień) i w zasadzie to wciąż chuja wiem.
 
A jak to jest z zapotrzebowaniem kalorycznym? Kalkulatorów online jest od groma ale rozrzut wyników jest strasznie duży (w moim przypadku od 2200 do 2800 kcal/dzień) i w zasadzie to wciąż chuja wiem.

Kalkulatory różnie liczą. Nawet w obrębie programów za grube pieniądze (Dieta 5, Kcalmar) są rozbieżności. Najlepiej ręcznie z wzoru Harrisa-Benedicta sobie policzyć, pomnożyć przez samemu dobrany współczynnik aktywności i na koniec dodać/odjąć kalorii w zależności od celu (lub zostawić w spokoju). Jakby ambitniej podejść do tematu to jeszcze można policzyć jaką kaloryczność miałeś dotychczas i jak ona wpływała na wagę, zestawić ją z wyliczonym zapotrzebowaniem i na tej podstawie stwierdzić ile energii będzie trzeba dostarczyć, to ci da najdokładniejszy obraz, chociaż z samego wzoru też będzie ok.
 
A jak to jest z zapotrzebowaniem kalorycznym? Kalkulatorów online jest od groma ale rozrzut wyników jest strasznie duży (w moim przypadku od 2200 do 2800 kcal/dzień) i w zasadzie to wciąż chuja wiem.
Lecisz pierwszym lepszym kalkulatorem i patrzysz jak reaguje organizm. Cała filozofia. Jak wyliczasz na masę, a się okazuje, że tydzień w tydzień waga spada np. o 0,2kg to wiadomo, że trzeba stopniowo dokładać i dalej sprawdzać.
Generalnie to jebać liczenie kcal, nikomu to do niczego niepotrzebne:bad:
 
@lugasek jaka suplementacje dzienna cynkiem i witamina b6 utrzymac? jak na razie lecialo u mnie 200 mg b6, probowalem zbijac tak prolaktyne, teraz chce dorzucic cynk.
 
Jak wysoko prolka?
prolka juz ok, ale chcialem dodac do suplementacji cynk, kapiele w chlorku magnezu non stop i b6, ale nie wiem ile cynku na dobe, i czy b6 200mg ciagle jest zdrowie, bo pisza o neuroaptii, chociaz niby do 200mg powinno byc bezpiecznie.
 
Back
Top