Ja nie rozumiem jak można napisać, że Kamil wczoraj słabo? Patrzcie na warunki. Dla mnie to on vs. Schlierenzauer do końca sezonu na takich skoczniach jak Willingen, Lahti itp. Na mamutach raczej Gregor, chyba że Planica :)
Ja na początku jego kariery go nie lubiałem ,ale z czasem wyrósł z niego mega talent w 2008 roku wybuchła mega forma. Ja tam go lubię to jest taki bad boy skoków chociaż obecnie nie ma takiej spektakularnej formy jak kiedyś.
Wielki zawodnik ,ale Małysz i tak na zawsze będzie największą ikoną skoków.
Koffler cień z początku sezonu, Gregor znowu wypnie się na wszystko i wszystkich, to co robią Norwegowie w ten weekend sprawia, że ręce smae składają się do oklasków.
Stoch dobry skok, bez błysku, ale może będzie go miał w drugiej serii, w takiej formie Bardal będzie walczył o Yellow T-shirt :]
Dokładnie, jakby to był np. Koch to już by seria od początku leciała.. Ale z tego co mówił Kruczek to nie ma co liczyć na anulowanie wyników, a samemu Stochowi na pewno nie pozwolą poprawić skoku..
A co do skoku Tepesa, leciał potwornie wysoko, myślałem, że przeskoczy tą skocznie, dodatkowo optycznie potęgował to fakt, że leciał blisko zewnętrznej względem kamery krawędzi skoczni.
No w sumie analogiczna sytuacja była w Oberstdorfie, podczas pierwszego konkursu TCS, Schlierenzauer tradycyjnie pobił brawo jury, więc Oni w nagrode powtórzyli cała serie.. Jak to się skończyło dobrze wiemy, austriak wygrał cały turniej.
I właśnie najgorsze jest to, że jeśli nic się nie zmieni to tak jak kolega wyżej napisał cały weekend jest praktycznie w plecy, bo w drużynówce nie ma co liczyć na medal.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.