Skoki Narciarskie

Przydzwonił konkretnie


Dobrze, że Dawid dał radę. Jeszcze na koniec sezonu chcą wykończyć zawodników:eddieconspiracy:
 
Stoch w wywiadzie dla ESP powiedział, że za bardzo spóźnił, "wszystko mu uciekło za szybko" i żałuje że takie coś przytrafia mu się po raz kolejny w drużynie. Nie zwala winy na warunki.
 
Na trybunach prawie sami polacy :lol:
Nawet z "cohones" tam byli ;)
Przechwytywanie.PNG

:beczka:
 
No, w końcu coś się ruszyło w kwestiach marketingowych i dali Małyszowi kamerę :)




Już z MŚ były materiały od Adama.

Jeden z lepszych to te wywiady, a właściwie końcówka jak Kamil po cichaczu penetrował torbę w poszukiwaniu bułki
 
Też by mi się po czymś takim odechciało skakać.


Podobno ostatni konkurs zaliczy w Trondheim, choć na początku zapowiadali jego udział w Vikersund to psychicznie nie dźwignie lotów.
 
Kutajaszi przed skokiem musiał mieć 138 m żeby wyprzedzić Kamila, skoczył 137. Miał noty po 17.5 i 18 i i tak wyprzedził stocha...
Byłem przekonany, że Stoch z nim wygra ale potem się pojawiły pkt za wiatr i wszystko jasne.

:eddieconspiracy:
 
Porównałem sobie lepszy skok Joju z treningów (oba wygrał) w Trondheim z wynikami Kamila z zeszłorocznego konkursu:

Kobayashi | belka 2 | 87,7 km/h | -19,2 pkt za wiatr | 134 m
Stoch | belka 1 | 87,8 km/h | -16,4 pkt za wiatr | 146 m

Wiadomo, że trzeba inaczej traktować treningi i zawody, ale można sobie uświadomić w jak kosmicznej formie był wtedy Stoch.
 
Kiepsko dzisiaj wypadło. Jakby zmęczenie materiału u naszych zawodników. Z wyjątkiem Kuby, który świetnie się zaprezentował.
 
Kraft i Johansson w formie, ciekawie zapowiadają się loty na Vikersundbakken. Jak będzie wiało pod narty to myślę, że Robercik może się pokusić o nowy rekord świata.
 
Do tej pory nasze najlepsze konkursy były na największych skoczniach (Oberstdorf k200 i Willingen), więc jestem dobrej myśli :)

Kraft i Johansson w formie, ciekawie zapowiadają się loty na Vikersundbakken. Jak będzie wiało pod narty to myślę, że Robercik może się pokusić o nowy rekord świata.
* o ile FIS nie wymusił na organizatorach jakichś modyfikacji, które nie pozwolą na takie loty.
 
Do tej pory nasze najlepsze konkursy były na największych skoczniach (Oberstdorf k200 i Willingen), więc jestem dobrej myśli :)


* o ile FIS nie wymusił na organizatorach jakichś modyfikacji, które nie pozwolą na takie loty.

Coś mogli kombinować, ale pamiętam jak parę lat temu ustawili belkę asekuracyjnie, że praktycznie nikt nie skakał 230 metrów nawet, a i tak Fannemel odpalił w okolice 251,5 metra, więc nawet jak większość będzie skakać około 230 metrów to ktoś z tej dwójki może odpalić, a do tego dochodzi Ryoyu.
 
Coś mogli kombinować, ale pamiętam jak parę lat temu ustawili belkę asekuracyjnie, że praktycznie nikt nie skakał 230 metrów nawet, a i tak Fannemel odpalił w okolice 251,5 metra, więc nawet jak większość będzie skakać około 230 metrów to ktoś z tej dwójki może odpalić, a do tego dochodzi Ryoyu.
Tak, ale mogli manipulować przy zeskoku i loty +250 będą niemożliwe do ustania. A co do wiatru to jak patrzę na położenie skoczni i prognozy to ma raczej wiać z boku i ew. wykręcać w plecy.
 
Back
Top