Siłownia ( rzeźba, spalanie) pytanie :)

Liczysz suchą mase, bo tkanka tłuszczowa nie potrzebuje energi do funkcjonowania. Co do chudnięcia, najpierw ułoż te diete i zaczni ćwiczyć. Zważ się teraz, spisz wszystkie swoje wymiary. Potem za tydzień lub 2, zważ się znowu i spisz wymiary(pamiętaj żeby robić to o tej samej porze, najlepiej po przebudzeniu). Jeśli nic nie idze, to zwiększ aktywność, gdy nie możesz już ciężej ćwiczyć, to obetni 200-300 kcal i ćwicz dalej.



No i nie waż się codziennie, tylko max raz na tydzień. Na początku schodzi woda, więc waga ładnie leci, potem będzie coraz ciężej.
 
Jeśli w dni treningowe stoluje się poza domem i nie mogę sobie wybrać specjalnego obiadu , dodatkowo nie wiem ile jest tam czego gramów, to czy muszę sobie stricte wyliczyć kalorie z innych posiłków i uzupełnić je ilością białka i węgli z odżywek w tych dniach?. I jeszcze pytanie, czy BCAA należy brać codziennie czy tylko w dni treningów aerobowych?
 
BCAA okołotreningowo w zupełności wystarczy. W dnie nietreningowe nie musisz brać.



Co do jedzenia poza domem. To najlepszym wyjściem byłoby brać jedzenie ze sobą:-) Wszystko też zależy od tego, co tam jesz i jak często Ci się zdarza to jedzenie poza domem.
 
Poza domem jem w dni treningowe - pon, śr, pt., z powodu tego ze mieszkam daleko i nie opłaca mi się po skończonych lekcjach wracać do domu i za 5 min wychodzić. Co do serwowanego posiłku -klasyczne domowe żarło, mięso, ziemniaki surówka , czasem ryż albo kaszę , (wyjątkiem są piątki, wtedy jakeiś pierogi czy placki ziemniaczane) z tym że zazwyczaj mięsa jest bardzo mało w stosunku do reszty produktów :-)
 
Panowie, a co jecie na kolacje przy redukcji? Bo mi juz tuńczyk lub jajka+ warzywa obrzydło strasznie..
 
Panowie, a co jecie na kolacje przy redukcji? Bo mi juz tuńczyk lub jajka+ warzywa obrzydło strasznie..


Tuńczyk to max 2 razy w tygodniu, ze względu na rtęć.



Jeśli jajka Ci się przejadły to możesz jeść biały ser lub po prostu mięso.







@Calo



Piszesz, że po szkole nie opłaca Ci się wracać do domu. Więc, gdzie jesz?
 
Twaróg chudy (trochę) na patelnie, czekamy aż ser się roztopii, odlewamy taką wodę, dajemy troche przypraw, później dwa jajka mieszamy jak jak jajecznice. Mega !
 
Tłuszczu masz w jajkach. Po co zbędne lipidy mają krążyć w krwioobiegu, które utrudnią wchłanianie białka?
 
Tłuszczu masz w jajkach. Po co zbędne lipidy mają krążyć w krwioobiegu, które utrudnią wchłanianie białka?


Żeby spowolnić wchłanianie musiałaby być to duża ilość tłuszczu. Poza tym półtłusty jest smaczniejszy:-)
 
@lugasek
Niedaleko mojego licka jest taka mała karczma, mały wybór , ale zawsze jest opcja dania dnia, a jedzonko naprawdę dobre :)
 
Karczma, no nie bardzo. Tak jak już mówiłem, najlepszym wyjściem byłoby branie jedzenia ze sobą lub pofatygowanie się do domu. Na pewno efekty były by lepsze, gdybyś diete trzymał cały czas.
 
Ja zawsze wychodząc z domu do szkoły mam ze sobą coś najczęściej RR Brygada (Ryba, ryż) albo, kurak ryż
 
Serek wiejski często jem w szkole, a 2 razy dziennie by mi aż zbrzydło. Próbuję zrobić to co pisał Sajd, mam nadzieje,że wyjdzie mi coś dobrego.



EDIT: Wyszło nawet nawet, pewnie miało być lepsze, bo u mnie jedyna przyprawa to sól :)
 
ja to juz chyba wszystko na kolacje przelecialem i wszystko mi zbrzydlo, masakra, jajek na twardo nie przelykam juz w ogole, serek wiejski mi rosnie strasznie w gebie, robilem to co sajd napisal, na slodko, na ostro, tez mi juz zbrzydlo:-) ostatnio, jako ze nie chce mi sie babrac w kuchni to rozdrabniam twarog z woda i pije jak odzywke, zapijam oliwa, ochydne ale raz dwa i po posilku.
 
Hubi z przyprawami się nie bój jakieś oregano bazylia są całkiem wporzo, ja np. czasami jak sobie doprawiam filet na dzień przed przygotowaniem to własnie korzystam delikatnie tylko z jakiegoś warzywka czy innej vegety, troszkę pieprzu, oregano, bazylia, oczywiście wsio delkatnie nasmarowane oliwą żeby filet nie był taki suchy, zawijam w pazłotko i odkładam do lodówki, na drugi dzień wyciągam i smaże na oliwie. Szału nie ma ale napewno lepsze niż taki filet bez panierki doprawiony jedynie pieprzem i solą samą ;p
 
Ale oliwą tak nie przesiąka jak np olejem. Ogólnie to co się da robie w piekarniku jednak filecik czy jakąś rybcię wolę przygotować na patelni.
 
Oliwa szybko sie utlenia co powoduje uwalnianie sie rakotwórczych substancji. Lepszy jest smalec lub pam.



Najlepiej wogóle nie smażyć, a jak musisz to na teflonie bez tłuszczu.
 
@lugasek : na coś trzeba umrzeć w końcu ;p a tak serio to o tym akurat nie wiedziałem... Czyli co? smażyć na oleju ? No smażę tylko i wyłącznie na teflonie. Kiedyś smażyłem dosyć często i dużo ale wszystko mi zajeżdżało olejem, teraz ograniczam się tylko do ryby i filetu z patelni, cała reszta z piekarnika albo gotowana.
 
PEŁNOZIARNISTA TORTILLA



(można zabrać do pracy taką tortille zawijając w folie aluminiową)



Wartość odżywcza : 40g białka, 35g węglowodanów, 8g tłuszczu



Składniki:



- 1 tortilla z pełnoziarnistej mąki (dostępna w hipermarkecie)



- 150g mięsa mielonego z piersi kurczaka



- cebula (mała)



- 1 papryka chili jak ktoś lubi na ostro



- 100g pomidora bez skóry



- 2 łyżki koncentratu pomidorowego



- przyprawy do smaku kto co lubi







Mięso podsmażyć na teflonie, dodaj drobno posiekanego pomidora, cebulę ( + to co chcecie od siebie) doprawić przyprawami sól, pieprz zioła prowansalskie itp. Tortillę podsmażyć na teflonie z każdej strony po kilka sekund. Na tortilli ułożyć przygotowany farsz, zwinąć i smacznego.



Super na kolację do pracy i w ogólę:)
 
Back
Top