Red Dead Redemption 2 - wracamy na dziki zachód!

wezcie nie pierdolta mi tutej. Ile Wam Rockstar placi? :wink: Jako, ze mi zajawka na giercowanie nieco przygasla, juz dosyc dawno (kiedys myslalem, ze to kurwa niemozliwe) to nie kupilem nawet PS4. Zajebiscie wielkim wyjatkiem bylo, "ostatnio" GTA 5 (zajarany, prawie tak jak za malolata) i powiedzialem sobie, ze konsole kupie jak wyjdzie kolejna czesc tego arcydziela. Teraz z tym RDR2, zaczynam sie lamac i mysle, coraz czesciej o zakupie. Rockstar nie mogl, pewnie tego spierdolic. Jedyna kwestia sprawiajaca, ze mam opory to klimat westernu, ktory nigdy do mnie, jakos szczegolnie nie przemawial.
Ja np nigdy nie lubiłem westernów. Nigdy nie grałem w żadną grę tego typu i żaden film do mnie nie przemawiał, a w Red Dead Redemption bawiłem się przednio (grę w ogóle nabyłem trochę przypadkiem) i już wiem, że druga część będzie jeszcze lepsza.
Ludzie tego patcha pobierają, wychodzi na to, że jak ktoś ściągnął przez psn edycje specjalna @RaphTaba też masz taką? to tego patcha do niej jeszcze nie ma ... Tylko czemu pisze, ze mam wersje 1.02??? Szkoda, że wcześniej nie sprawdziłem.
Ja mam zwykły pre-order z PS Store, ten najtańszy. Może po prostu już nam się gra pobrała z tym patchem? Bo z tego co zauważyłem, to pobiera się on osobom z fizyczną kopią.

Ogólnie to dzieciaki powywożone, chata "ogarnięta", więc gramy dalej. :bleed:
 
Ja np nigdy nie lubiłem westernów. Nigdy nie grałem w żadną grę tego typu i żaden film do mnie nie przemawiał, a w Red Dead Redemption bawiłem się przednio (grę w ogóle nabyłem trochę przypadkiem) i już wiem, że druga część będzie jeszcze lepsza.
no u mnie to samo z westernami ale RDR1 bardzo mi sie podobala ale pewnie nie tak bardzo zeby specjalnie dla niej kupic konsole ale ja to stary juz jestem :wink:
 
Kurwa, jeszcze parę stron tego tematu i się to u mnie skończy jak z God of War:
Nie, niepotrzebna mi teraz ta gra. Mam mało czasu, inne gry czekaą, lepiej poczekać aż stanieje...


... a chuj, kupuję!

:cry:
 
44828993_2430617426978752_13118088547401728_n.jpg
 
Mam duży problem z tą grą ... Nie umiem jeździć konno ;) Albo jadę sobie spokojnie przez rzekę i jeb na podwyższeniu koń wywala się na łeb, a ja razem nim, albo ścigam konno gościa po mieście i podczas manewru znowu JEB uderzam koniem w drewniany słup, aż ten nakrywa się kopytami i zdycha, albo jadę sobie przez miasto i znowu JEB jakiś menel wskakuje mi pod koła ... tfu kopyta i wzrasta mi poziom bandyctwa ;)
 
Mam duży problem z tą grą ... Nie umiem jeździć konno ;) Albo jadę sobie spokojnie przez rzekę i jeb na podwyższeniu koń wywala się na łeb, a ja razem nim, albo ścigam konno gościa po mieście i podczas manewru znowu JEB uderzam koniem w drewniany słup, aż ten nakrywa się kopytami i zdycha, albo jadę sobie przez miasto i znowu JEB jakiś menel wskakuje mi pod koła ... tfu kopyta i wzrasta mi poziom bandyctwa ;)

Nie musiałeś od razu wrzucać tego do netu ;))

 
Jestem po dobrych kilku godzinach a mam już tyle do napisania o tej grze, że szok. Coś pięknego, cały czas myślę tylko jak tu wygospodarować kolejne dwie godzinki przez dzień, żeby pyknąć :D
 
Trzy pytania.
Jak zmyć krew po oskórowaniu zwierzyny lub strzelaninie?
Skąd wziąć przedmiot potrzebny do rozpoczęcia ulepszania ekwipunku? Pisze, że trzeba go kupić, ale gdzie?
Jak ujebac idealnie królika? Przecież ja ślepy jestem xD
 
Panowie, a jakiś tip odnośnie pojedynków? Bo ja zamiast strzelić gościowi w rękę lub kapelusz, to wpakowałem w niego pół magazynku ;) Powoli wciskać R2 i co?
Wytworzylem też strzały na drobniejsza zwierzyne, co niby ma nie niszczyć zdobyczy ... No i ten chuj zając dostał taką strzała w łeb, a i tak spierdolil :bayan:
 
Panowie, a jakiś tip odnośnie pojedynków? Bo ja zamiast strzelić gościowi w rękę lub kapelusz, to wpakowałem w niego pół magazynku ;) Powoli wciskać R2 i co?
Musisz delikatnie wcisnąć i trzymać, później dopiero trzeba wcisnąć strzał po wycelowaniu.
Wytworzylem też strzały na drobniejsza zwierzyne, co niby ma nie niszczyć zdobyczy ... No i ten chuj zając dostał taką strzała w łeb, a i tak spierdolil
Na zające najlepiej polować w górach, na śniegu. W trawie są mega upierdliwe. Z czego te strzały zrobiłeś?

Chyba jesteśmy w podobnym miejscu fabuły, bo też tego sekciarza ratowałem.

BTW taki myk, polowałem w górach na barana. Strzeliłem, dostał, ale nie padł. Od razu pomyślałem, że dupa co spierdolił i znów go będzie trzeba szukać od nowa. Tymczasem idę, słyszę, że bydle ryczy jak pojebane. Patrzę, ślady krwi... idę a tam 50 metrów dalej ciele leży i zdycha w białym puchu. Dobiłem i doceniłem Rockstar.
 
Na zające najlepiej polować w górach, na śniegu. W trawie są mega upierdliwe. Z czego te strzały zrobiłeś?

No ale udało ci się idealnie go oskórować? Bo muszę tak zabić trzy zające do zaliczenia wyzwania. Te strzały wytworzyłem przy ognisku, nie wiem co jest do tego potrzebne, bo składników wystarczyło na 3 strzały i gdy je zrobiłem zniknął na nie "przepis". Tak sobie myślę, że muszę właśnie użyć tych strzał na zającach, ale trzeba podejść bliżej, więc trzeba będzie wyposażyć się w te specyfiki do zacierania zapachu ...
 
W pierwszym RDR podobała mi się misja z tym kanibalem, miała fantastyczny klikat.
No i tutaj jadę sobie do miasta, pojawia się biała kropka zjeżdżam pod most i co widzę ... Rozczłonkowane cialo, powieszony na linach korpus i nabita do słupa goowa z listem i napis na ścianie "Look on my worka" :heart::heart::heart:
 
odbił ktoś juz ten woź z ropa zęby zaatakować pociąg? ciągle mnie zabijają jak tylko zbliżę sie do tych wozów
 
Back
Top