Red Dead Redemption 2 - wracamy na dziki zachód!

Kurwa, przypomniałem sobie taką ciekawostkę związaną z RDR czyli prawdziwe zakończenie...

ukryte w side quescie, gdy gramy już synalkiem

Albo mega klimatyczna scena gdy

wracamy do rodziny i leci w tle piekny utwor, idealnie pasujacy do tej sceny

Tak, ta gra czesto powodowala opad mojej szczeny.
 
Raczej napisał...wyżej, ale teraz doczytałem w jakiej formie. Kurwa, powinni pisać, że dostępne będzie w usłudze jakiejś tam, a nie "na PC" ;]
Nie pisali o RDR2, tylko RDR (jedynce).

Kurwa, przypomniałem sobie taką ciekawostkę związaną z RDR czyli prawdziwe zakończenie...

ukryte w side quescie, gdy gramy już synalkiem

Albo mega klimatyczna scena gdy

wracamy do rodziny i leci w tle piekny utwor, idealnie pasujacy do tej sceny

Tak, ta gra czesto powodowala opad mojej szczeny.
Kurde, muszę znaleźć gdzieś na YT tą ciekawostkę bo już okazji ograć jeszcze raz mieć nie będę.
 
Nie pisali o RDR2, tylko RDR (jedynce).


Kurde, muszę znaleźć gdzieś na YT tą ciekawostkę bo już okazji ograć jeszcze raz mieć nie będę.

na początku zakończenie gry, od polowy ten side quest już jako Jack. Ciekawe czy wielu graczy przeoczyło ten epilog.
 
Kurwa, przypomniałem sobie taką ciekawostkę związaną z RDR czyli prawdziwe zakończenie...

ukryte w side quescie, gdy gramy już synalkiem

Albo mega klimatyczna scena gdy
wracamy do rodziny i leci w tle piekny utwor, idealnie pasujacy do tej sceny

Tak, ta gra czesto powodowala opad mojej szczeny.

Jedna z lepszych gier w jakie grałem.

Pamiętam, że tak zapieprzałem na tym koniu jakbym do swojej rodziny wracał:smile:
Nie wiem jak można przeoczyć zakończenie, ja od razu chciałem się zemścić i zacząłem szukać bo to nie mogło się tak skończyć. Jak znalazłem to zabiłem wszystkich łącznie z żoną i bratem czy kto to tam był:evil:
 
Kurde, nie wiedziałem, że można było przeoczyć to zakończenie gry. Już myślałem, że coś innego mieliście na myśli co może sam przeoczyłem :)
 
Jedna z lepszych gier w jakie grałem.

Pamiętam, że tak zapieprzałem na tym koniu jakbym do swojej rodziny wracał:smile:
Nie wiem jak można przeoczyć zakończenie, ja od razu chciałem się zemścić i zacząłem szukać bo to nie mogło się tak skończyć. Jak znalazłem to zabiłem wszystkich łącznie z żoną i bratem czy kto to tam był:evil:


Dosłownie, ta scena mnie zwaliła z nóg. I jak tak teraz myślę to jest to chyba najładniejsza scena jaką widziałem w grach komputerowych. Na dodatek mocno nietypowa: nie była to żadna cut scenka tylko po prostu zwykły gameplay w którym nagle zaczął przygrywać dosadny utwór z wokalem (w grze nie ma muzyki lub gra bardzo subtelna, już nie pamiętam). Razem z kontekstem sytuacji bohatera robiło to na mnie piorunujące wrażenie.

Kurde, nie wiedziałem, że można było przeoczyć to zakończenie gry. Już myślałem, że coś innego mieliście na myśli co może sam przeoczyłem :)

To było oznaczone na mapie jako sub quest, więc jak ktoś ich nie robił to mógł to przeoczyć.
 
Dosłownie, ta scena mnie zwaliła z nóg. I jak tak teraz myślę to jest to chyba najładniejsza scena jaką widziałem w grach komputerowych.

Takie emocjonalne momenty sprawiają, że czujesz, ze grasz w coś więcej niż tylko bardzo dobrą grę. Dla mnie jedynie ta scena przebiją z RDR


Jutro odpalam RDR, tak sobie przeglądam neta i jeszcze bardziej utwierdzam się w geniuszu tej gry. Kto robi takie sceny?
 
Kurde, jaki ja ślepy się zrobiłem, niby gram na TV 50 cali a i tak tych chu$ów królików/zajęcy nie mogę dojrzeć póki na dziada nie nadepnę :lol:
 
mmm... w "1-nke" karciłem z połroku po zakonczeniu glownego wątku fabularnego, wykonujac misje poboczne i zbieranie "outfit's"
Teraz zapowiada sie ze znowu trzeba bedzię sie wkrecic w "najszybszy colt' po tej stronie Rio-Grande" :)
 
4 dni :bleed:
47652c3b6d0c65b37062daedb51a5ec0.jpg
 
Ogólnie w RDR2 będzie tryb online. Domyślam się, że ma to być coś na zasadzie GTA Online do GTA V.
Co myślicie o tym, żeby założyć tam gang cohones?
 
Ja żadnej aktualizacji nie miałem.
Pograne prawie 2h i gra zapowiada się naprawdę zajebiście. Szkoda, że o 7 muszę wstać bo tak to bym pewnie do tej 7 grał.

Pamiętajcie, żeby robić spoilery w tym temacie.
 
Ja zagram dopiero jak wrócę z pracy, ale rano odpaliłem konsole żeby patcha ściągnąć i nic nie ma ... a moja wersja to ... 1.02 a przecież nic nie ściągałem:confused:
 
Ja zagram dopiero jak wrócę z pracy, ale rano odpaliłem konsole żeby patcha ściągnąć i nic nie ma ... a moja wersja to ... 1.02 a przecież nic nie ściągałem:confused:
U mnie też nic nie było więcej do pobrania. Grałem do 3:30 i prawie zesrałem się do majtek. Nie mogłem uwierzyć, że te mijane lokacje są częścią świata a nie wyizolowanymi częściami. Jeszcze długo nikt tego nie przebije.
 
wezcie nie pierdolta mi tutej. Ile Wam Rockstar placi? :wink: Jako, ze mi zajawka na giercowanie nieco przygasla, juz dosyc dawno (kiedys myslalem, ze to kurwa niemozliwe) to nie kupilem nawet PS4. Zajebiscie wielkim wyjatkiem bylo, "ostatnio" GTA 5 (zajarany, prawie tak jak za malolata) i powiedzialem sobie, ze konsole kupie jak wyjdzie kolejna czesc tego arcydziela. Teraz z tym RDR2, zaczynam sie lamac i mysle, coraz czesciej o zakupie. Rockstar nie mogl, pewnie tego spierdolic. Jedyna kwestia sprawiajaca, ze mam opory to klimat westernu, ktory nigdy do mnie, jakos szczegolnie nie przemawial.
 
U mnie też nic nie było więcej do pobrania. Grałem do 3:30 i prawie zesrałem się do majtek. Nie mogłem uwierzyć, że te mijane lokacje są częścią świata a nie wyizolowanymi częściami. Jeszcze długo nikt tego nie przebije.

Ludzie tego patcha pobierają, wychodzi na to, że jak ktoś ściągnął przez psn edycje specjalna @RaphTaba też masz taką? to tego patcha do niej jeszcze nie ma ... Tylko czemu pisze, ze mam wersje 1.02??? Szkoda, że wcześniej nie sprawdziłem.
 
Back
Top