"Popedałujmy" - kącik rowerowy.

Siema, jako, że poszukuję dobrej przełajowej maszyny, to postanowiłem zapytać o radę. @s3pp jako ekspert w dziedzinie możesz mi doradzić jakiś fajny rower do mniej więcej 7-8k? Obecnie jeżdżę crossowka Merida 300, robię około 850km miesięcznie, jeździ się ok, ale mam ochotę na coś lepszego. Jak na razie jedyne warte uwagi co znalazłem to Merida cyclo cross 700 i cube cross race sl. Który z nich ma lepszy osprzęt i jest sensowniejszy? Może polecasz coś w tym budżecie ze specialized albo innej firmy?

Moje wymagania to napęd 2x11, rama raczej aluminiowa (nie chcę dopłacać za carbon) i rower chcę nowy. Waga 87kg, wzrost 184cm. Będę wdzięczny za pomoc.

Wklejam linki do w/w rowerów, za wszelkie sugestie i rady sype lajkami jak pojebany.
http://www.rowerymerida.pl/produkt1313/cyclo-cross-700-rower-merida.html

https://www.cube.pl/rowery_2017/road-triathlon/cross-race/cube-cross-race-sl-blackngreen-2017/
No i wreszcie coś w moim temacie :) Budżet masz dobry, nawet za duży:)
Zaraz cos Ci ogarnę i wrzucę do tematu. Musi byc przełaj czyli opona max 35 mm czy wchodzi w grę też gravel?
 
No i wreszcie coś w moim temacie :) Budżet masz dobry, nawet za duży:)
Zaraz cos Ci ogarnę i wrzucę do tematu. Musi byc przełaj czyli opona max 35 mm czy wchodzi w grę też gravel?
Jaka jest różnica w oponie przełajowej i gravel? Zależało by mi, żeby raczej opona była cienka, bo jednak fajnie się wtedy śmiga po asfalcie :) Dodam też, że szosa nie wchodzi w grę, bo jednak jeżdżę po różnych drogach i terenach. Dzięki za pomoc.
 
Jaka jest różnica w oponie przełajowej i gravel? Zależało by mi, żeby raczej opona była cienka, bo jednak fajnie się wtedy śmiga po asfalcie :) Dodam też, że szosa nie wchodzi w grę, bo jednak jeżdżę po różnych drogach i terenach. Dzięki za pomoc.

Róznice praktyczne z własnego doświadczenia:
Typowy CC: opona do max 35mm, geometria bardziej sportowa (krótsza górna rura, krótsza rura sterowa, dłuższe widelce).
Gravel: możliwość wstadzenia szerszej gumy, w niektórych modelach dorównuje rowerom mtb, geometria podchodząca pod szosowe endurance czyli pozycja jest bardziej wyprostowana niż ścigancka.

Masz preferencje co do rodzaju ramy? Na karbon budżet jest jeszcze za mały. Chodzi mi bardziej o to czy musi to być aluminium. Miałeś do czynienia ze stalą? W wypadku rowerów na ramie aluminiowej widelec i rura sterowa oczywiście karbon.

Żeby nie mącić Ci w głowie i trzymać się faktów wrzucę Ci 3-4 propozycje rowerów, z którymi sam miałem do czynienia. Na kązdym zrobiłem minimum 500 km więc coś już mogę o nim skrobnąć jeżeli chodzi o charakterystykę.
 
Róznice praktyczne z własnego doświadczenia:
Typowy CC: opona do max 35mm, geometria bardziej sportowa (krótsza górna rura, krótsza rura sterowa, dłuższe widelce).
Gravel: możliwość wstadzenia szerszej gumy, w niektórych modelach dorównuje rowerom mtb, geometria podchodząca pod szosowe endurance czyli pozycja jest bardziej wyprostowana niż ścigancka.

Masz preferencje co do rodzaju ramy? Na karbon budżet jest jeszcze za mały. Chodzi mi bardziej o to czy musi to być aluminium. Miałeś do czynienia ze stalą? W wypadku rowerów na ramie aluminiowej widelec i rura sterowa oczywiście karbon.

Żeby nie mącić Ci w głowie i trzymać się faktów wrzucę Ci 3-4 propozycje rowerów, z którymi sam miałem do czynienia. Na kązdym zrobiłem minimum 500 km więc coś już mogę o nim skrobnąć jeżeli chodzi o charakterystykę.
Ze stalą nie miałem do czynienia, preferuje raczej aluminium ze względu na wagę. Jeśli chodzi zaś o typ ramy, to chyba bardziej gravel w takim razie, bo jestem przyzwyczajony do crossówki, a wiadomo jaka tam jest rama. Chociaż jak będzie fajna przełajówka, to tak na prawde bez znaczenia, przyzwyczaję się.

Generalnie budżet mam spory, bo chce kupić maszynę na kilka lat, do tego już wiem jak dbać o napęd :) i jak się obsługiwać rowerem (w sensie serwisowym), więc zależy mi na dobrym osprzęcie, żeby mieć praktycznie bezproblemową maszynę. Podrzuć jak możesz to co proponujesz i daj znać, czy to co ja wrzuciłem ten Cube i Merida to przepłacone, czy warte swojej ceny.
 
FOCUS Mares AX 105
Jest to (oczywiście subiektywnie) najlepszy rower na jakim jeżdziłem. Nie chodzi broń Boże o cenę. Piszę tutaj o rowerze jako całości.
Osprzęt to pełna 105. Osobiście uważam, że na amatorskie smiganie to aż nad to, ale kto bogatemu zabroni:
Bardzo fajna geometria ramy, rewelacyjne hamulce.
Mam sporo do czynienia z ich serwisem i też złego słowa nie można powiedzieć. Jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że to najlepsza opcja w swojej klasie cenowej.
Co do ceny: rocznik 2017 do koszy 6999 zł. 10% rabatu dostaniesz bez problemów, ale w sieci spokojnie znajdziesz rocznik 2016 za 5600 zł i to jest bardzo dobra cena.

AUTHOR Ronin
Na poczatku napiszę Ci, że to kolejny rower jaki zakupię więc mogę być mało obiektywny:)
Odbiega trochę od Twoich oczekiwań, ale gdyby nie był wart uwagi to bym Ci go nie podrzucał.
Po pierwsze: rower jest stalowy. Wiele możesz się naczytać o stali, ale niepodważalne jest to, że stal w terenie ma o wiele lepsze właściwości niż aluminium. Oczywiście piszę to o rowerach bez amortyzacji. Co jeszcze się wiąże ze stalą? A no to, że może Ci zacząć rdzewieć:) Takie problemy występowały we wcześniejszych rocznikach, w 2017 zostały praktycznie wyeliminowane. Gdyby jednak do tego doszło to Author staje na wysokosci zadania i wymienia ramy na nowe.
Rower, na żywo robi piorunujące wrażenie. Jeżdzi jak oszalały, jest po porostu piękny.
Osprzętowo jest oczywiscie słabszy od Focusa, ale to dwa zupełnie inne rowery. Polecam zobaczyć na żywo.
Cena to 4200-4400 zł więc sporo poniżej Twojego budżetu.

Merida CC 500 2017
Pełna 105, hamulce słabsze niż w Focusie. Taki typowy przełaj z raczej pochylona pozycja. Meridę zawsze będę polecał. W tej kasie czyli wyjściowo 4999 zł, docelowo peweni koło 4500 zł to bardzo dobra opcja. Zwóć tylko uwagę, że tutaj masz 3 blaty, a nie dwa jak chciałeś.

Cube Cross race SL 2017
To rower nijak pasujący do tego zestawienia. Z jednej strony najwyższa cena bo pona 7k, koła Mavic Aksium, które sam posiadam i są rewelacyjne.
Z drugiej w rowerze za ponad 7k masz mieszankę Ultegry i 105 więc już słabo jak na te pieniądze. Jeśli chcesz się ścigac to będzie dobra opcja. Jeśli jeżdzisz amatorsko to będą to wyrzucone pieniądze. Pamiętaj także, że nie ważysz dużo i jakieś mega wzmacniane koła nie są Ci potrzebne (piszę tu o obręczach).

Polecam zobaczyć także propozycję marki Marin. Robią fajne gravele i zbierają dobre opinie.

Podsumowując.
Sam nie wydawalbym ani 7, ani 8 tysięcy na rower jeśli nie zamierzałbym się ścigać.
Za 5-6k zł jesteś w stanie mieć rewelacyjny sprzęt. Musisz jednak pamietać o kosztach jakie będziesz ponosił w trakcie użytkowania. Im wyższa grupa osprzętu tym bardziej będzie Cię bolała każda wymiana napędu. Jeśli zaliczyć jakąś glebę i połamiesz klamki to będzie np. ultegrowskie to będzie Cie to bolało jeszcze bardziej (tutaj daję Ci przykład z życia, własnego). Sam jeżdzę na pełnej Ultegrze i drugi raz bym nie poszedł w tym kierunku. Za wysoki osprzęt co do wymagań, a serwisować trzeba.
Celowo nie uwzględniałem w zestawieniu takich marek jak Speciaized, Trek, Giant. Marketing winduje ceny i kupując rower osprzętowo podobny do Focus'a wydałbyś max swojego budżetu.

Jeśli przełaj: znajdż Maresa poniżej 6k i bierz bez zastanowienia
Jeśli gravel: popatrz na Marin'y, Accent Furious, ewentualnie Ronina i zamknij się do 4500 zł.

Oczywiście podstawą jest przymiarka. Przy tych kwotach nie ma opcji kupowanie zdalnie.

@Orest
 
@s3pp Wielkie dzięki za ten post. Szapo ba.

Podsumowując:

1. Budżet który mam jest w zupełnie wystarczający, co fajnie wiedzieć, ba jest nawet za duży, co mnie również mocno cieszy.
2. Nie mam zamiaru się w ogóle ścigać, rower ma służyć do jazdy wyłącznie amatorskiej, mam zamiar o niego dbać, serwisować napęd, zmieniać łańcuch co 1500km itd :). Generalnie celuje w lepszy osprzęt, bo zależy mi, żeby np piasta w tylnym kole nie padła szybko, bo jeżdżę po sporych wertepach, a z plecakiem w ciuchach i po dobrym żarciu to 95 kg w sumie będzie (W meridzie mi właśnie po 10k padła,) :)
3. Rozumiem, że osprzęt 105 jest słabszy od ultegry, ale w zupełności wystarczający do amatorskiej jazdy, nawet jeśli się robi około 200-220km tygodniowo? (Kompletnie nie mam pojęcia o klasie osprzętu w przełajówkach - noob totalny).
4. Spojrzę na rowery Marina i dam znać czy coś znalazłem, jednak z tego zestawienia co przedstawiłeś powyżej
a) nie ma sensu się pchać w Cube'a Cross Race SL ze względu na zbyt dobre komponenty i zbyt wysoką cenę. Co sądzisz o modelu niżej?
https://www.cube.pl/rowery_2017/road-triathlon/cross-race/cube-cross-race-pro-greynflashred-2017/ (cena niby 6299, ale dużo taniej można wyrwać)
b) Merida CC 500 z tego co oglądam na filmikach ma 2 blaty z przodu.
c) Z trójki Merida CC500, Focus Marex AX 105, Cubre Cross Race Pro, który subiektywnie byś polecał?
 
Rozumiem, że osprzęt 105 jest słabszy od ultegry, ale w zupełności wystarczający do amatorskiej jazdy, nawet jeśli się robi około 200-220km tygodniowo? (Kompletnie nie mam pojęcia o klasie osprzętu w przełajówkach - noob totalny).

Tak, 105 jest pod Ultegrą, ale nie ma tu przepaści. Myslę, że na Twoje potrzeby to i Sora by wystarczyła
Ultegra>105>Tiagra>Sora>...
nie ma sensu się pchać w Cube'a Cross Race SL ze względu na zbyt dobre komponenty i zbyt wysoką cenę. Co sądzisz o modelu niżej?
https://www.cube.pl/rowery_2017/road-triathlon/cross-race/cube-cross-race-pro-greynflashred-2017/ (cena niby 6299, ale dużo taniej można wyrwać)
Jest piękny i tego nie można mu odmówić. Pełna 105, linki ładnie poprowadzone, nie ma się do czego przyczepić. Specyfikacja identyczna jak Mares. Nie wiem tylko jak z obręczami. W Focusie masz DT Swiss.
Merida CC 500 z tego co oglądam na filmikach ma 2 blaty z przodu.
Masz rację walnąłem się w oznaczeniach.
Z trójki Merida CC500, Focus Marex AX 105, Cubre Cross Race Pro, który subiektywnie byś polecał?
Merida delikatnie odstaje od tych dwóch panów, ale tez cena jest sporo niższa. Z racji Twoich przesłanek; albo Cube, albo Focus.
Przymierz oba i wybierz ten, który będzie Ci bardzie pasował.
Osobiście Focus:), ale pewnie dlatego, że jeżdziłem i cenię samą markę.
 
Tak, 105 jest pod Ultegrą, ale nie ma tu przepaści. Myslę, że na Twoje potrzeby to i Sora by wystarczyła
Ultegra>105>Tiagra>Sora>...

Jest piękny i tego nie można mu odmówić. Pełna 105, linki ładnie poprowadzone, nie ma się do czego przyczepić. Specyfikacja identyczna jak Mares. Nie wiem tylko jak z obręczami. W Focusie masz DT Swiss.

Masz rację walnąłem się w oznaczeniach.

Merida delikatnie odstaje od tych dwóch panów, ale tez cena jest sporo niższa. Z racji Twoich przesłanek; albo Cube, albo Focus.
Przymierz oba i wybierz ten, który będzie Ci bardzie pasował.
Osobiście Focus:), ale pewnie dlatego, że jeżdziłem i cenię samą markę.
Piękne dzięki jeszcze raz za rady. Obczaję też te rowery innych firm i się zgłoszę jak znajdę coś sensownego. A oba te rowerki (Cube i Focus) postaram się jakoś zlokalizować i przymierzyć. Piękne maszyny generalnie, aż jestem podjarany na samą myśl śmigania na nich.
 
Piękne dzięki jeszcze raz za rady. Obczaję też te rowery innych firm i się zgłoszę jak znajdę coś sensownego. A oba te rowerki (Cube i Focus) postaram się jakoś zlokalizować i przymierzyć. Piękne maszyny generalnie, aż jestem podjarany na samą myśl śmigania na nich.

Stary ja się jaram od samego oglądnia i czytania specyfikacji:) Powodzenia i dawaj znać jak postępy. Nie ma za co, sama przyjemność:)
 
Obecnie jeżdżę crossowka Merida 300,
jakie wrazenia, w sensie polecasz sprzeta czy raczej niekoniecznie. Do jazdy, tak jak w Twoim przypadku po roznym terenie, jednak tak z 3/4 po powierzchniach utwardzanych, asfalt i jego pochodne. Pytam bo mam w planach zakup crossa i ten jest na mojej liscie zainteresowan.
 
jakie wrazenia, w sensie polecasz sprzeta czy raczej niekoniecznie. Do jazdy, tak jak w Twoim przypadku po roznym terenie, jednak tak z 3/4 po powierzchniach utwardzanych, asfalt i jego pochodne. Pytam bo mam w planach zakup crossa i ten jest na mojej liscie zainteresowan.
Hej, generalnie polecam. Jeśli szukasz crossowki w dobrej cenie to jak najbardziej ok. Zrobiłem na nim juz około 8-9k km i jedyne z czym miałem problem to teraz miałem luz w piaście w tylnym kole i zjechałem już trochę napęd (jeżdżę siłowo, bo lubię kurwa :-( ). Reszta działa bez zarzutu. Serwisuje go regularnie i jestem zadowolony. Jednak czas już u mnie na krok do przodu i większe prędkości, bo robię sporo km i celuje w troche wyższej klasy rower przełajowy. Jednakże jeśli interesują cię krosowki do mniej więcej 3kola to ja polecam.

@s3pp żeby zobaczyć przełaje z cube'a muszę jechać do Częstochowy, bo w Krakowie nie ma. O Focusie już nie wspomnę. Szok. :O
 
Hej, generalnie polecam. Jeśli szukasz crossowki w dobrej cenie to jak najbardziej ok. Zrobiłem na nim juz około 8-9k km i jedyne z czym miałem problem to teraz miałem luz w piaście w tylnym kole i zjechałem już trochę napęd (jeżdżę siłowo, bo lubię kurwa :-( ). Reszta działa bez zarzutu. Serwisuje go regularnie i jestem zadowolony. Jednak czas już u mnie na krok do przodu i większe prędkości, bo robię sporo km i celuje w troche wyższej klasy rower przełajowy. Jednakże jeśli interesują cię krosowki do mniej więcej 3kola to ja polecam.
dzieki za opinie. Ja to w tym moim obecnym a'la goralu na szerokiej oponie z piasta mam problemy regularnie, dwa razy wymienialem kolo, rowniez jezdze silowo(do tego waga okolo 100kg), praktycznie nie uzywam przerzutek, oczywiscie w miare mozliwosci :wink: robie jakies 1000km miecha praktycznie 3/4 trasy to jakies asfalty i pewnie jak sie domyslasz asfalt i szeroka opona to raczej meczarnia jest ale tak sie przyzwyczailem i bardzo polubilem taka silowa jazde. Moze to zabrzmi troche smiesznie ale mam jakies tam obiekcje co do przesiadki na crossa, ze kurwa bedzie za latwo:smile: lekko pierdne i bede lecial jak szalony :lol:
 
dzieki za opinie. Ja to w tym moim obecnym a'la goralu na szerokiej oponie z piasta mam problemy regularnie, dwa razy wymienialem kolo, rowniez jezdze silowo(do tego waga okolo 100kg), praktycznie nie uzywam przerzutek, oczywiscie w miare mozliwosci :wink: robie jakies 1000km miecha praktycznie 3/4 trasy to jakies asfalty i pewnie jak sie domyslasz asfalt i szeroka opona to raczej meczarnia jest ale tak sie przyzwyczailem i bardzo polubilem taka silowa jazde. Moze to zabrzmi troche smiesznie ale mam jakies tam obiekcje co do przesiadki na crossa, ze kurwa bedzie za latwo:smile: lekko pierdne i bede lecial jak szalony :lol:
Ja tak mam jak jednego dnia jadę na MTB, drugiego na szosie, różnica jak diabli. Z crossem jeszcze nie powinno być takiego szoku :)
 
@s3pp a jak to jest z przełożeniami 2x 11 i podjazdami? Wystarcza przełożeń żeby wjechac na podjazdy tak 9-10% ? Czy raczej słabo? Obecnie mam 3x9 i z 1 blatu z tej trójki w ogóle nie korzystam.
 
Wg mnie powinno styknąć. Też z 1 nie korzystam. Niemniej ostatnio na 10km podjeździe 18-20% bez 1 i górnych baltów z tyłu nie dałbym absolutnie rady.
 
Wg mnie powinno styknąć. Też z 1 nie korzystam. Niemniej ostatnio na 10km podjeździe 18-20% bez 1 i górnych baltów z tyłu nie dałbym absolutnie rady.
18-20% to sobie nawet nie wyobrażam :). U mnie w terenach po których śmigam 9-11% to taki max, dlatego o tego typu wzniesienia pytam.

Wpadło mi kilka dodatkowych pytań, także zbieram je do kupy:

1. Pytanie o przełożenia 2x11 i wzniesienia 9-11%. Da radę czy słabo i trzeba będzie pchać rower?
2. Jak przełajówka radzi sobie z krawężnikami, wybojami, uskokami itd. Sporo jeżdżę po ścieżkach rowerowych (które są w różnym stanie), gdzie non stop są skrzyżowania z drogami i jak wiadomo, raz krawężniki są niskie a raz zajebiście wysokie, do tego sporo na moich trasach uskoków, wybojów, wszelakich niedoskonałości. Crossówka radzi sobie elegancko, a jak z przełajem/gravelem?
3. Spotkałem się z dwoma szkołami jeśli chodzi o przedłużenia życia napędu. Pierwsza mówi, że należy kupić 3 łańcuchy i jeździć na zmianę po 500 km na każdym aż do zajebania napędu. Druga zaś mówi, że po 1500km wymienia się łańcuch na kompletnie nowy i tak do zajechania napędu. Jakieś wasze przemyślenia na ten temat?

@s3pp @Wojtek123
 
@Orest
1. 2x11: mieszkasz na górzystym terenie więc wszystko zależy od mocy nogi, długości podjazdu etc. Sporo jeżdzisz więc problemu być nie powinno. Mam tak układ w szosie i jest ok.
2. Krawężniki i tym podobne: zarówno stal jak i karbon fajnie do tłumi. Sporo daje też sztyca i siodło. Budżet masz wysoki. Rowery, o których rozmiawiamy mają te elementy stokowe więc zainwestuj w dobre siodło i sztycę. Sam mam Selle Italia i Fizyka. Modele mogę Ci podać w przyszłym tygodniu bo dziś wybywam na tydzień i nie będę miał dostępu do neta.
3. Napęd: stosuję pierwszą szkołę. Wymieniam łańcuch do 10 dni, wychodzi jakieś 550-600 km, czasem więcej.

Trochę mnie żdziwiłeś brakiem dostępu do takich marek. W Olsztynie bez problemów mam te modele chyba w dwóch czy trzech salonach. Baa mam nawet Campagnolo i to nie byle jakie sztuki tylko czasówki za 30-40k zł, a gdzie Olsztyn a Kraków.
 
Czy to nie jest gruba przesada z wymianami łańcucha co 500-1500km? W motorach łańcuchy też tak często się wymienia?(czytam, że co 30tys.) W crosówce mam natrzaskane ok 11 tys. km i jeżdżę na 2 łańcuchach (co prawda często je ściągam, porządnie czyszczę i smaruję cały napęd). Jedyne, co wymieniłem to tylna kaseta HG20, która padła z przemęczenia (nity zaczęły puszczać). Dopiero niedawno zaczął odzywać się budżetowy support UN26.
KMC pisze o wymianie swoich łańcuchów od 1000 km (ciężkie warunki MTB) do 17000 km (kolarstwo szosowe).
Wnioski dla mnie są oczywiste.
 
Czy to nie jest gruba przesada z wymianami łańcucha co 500-1500km? W motorach łańcuchy też tak często się wymienia?(czytam, że co 30tys.) W crosówce mam natrzaskane ok 11 tys. km i jeżdżę na 2 łańcuchach (co prawda często je ściągam, porządnie czyszczę i smaruję cały napęd). Jedyne, co wymieniłem to tylna kaseta HG20, która padła z przemęczenia (nity zaczęły puszczać). Dopiero niedawno zaczął odzywać się budżetowy support UN26.
KMC pisze o wymianie swoich łańcuchów od 1000 km (ciężkie warunki MTB) do 17000 km (kolarstwo szosowe).
Wnioski dla mnie są oczywiste.

Wszystko zależy jak kto podchodzi do tematu. Można jeżdzić dla czystej przyjemności na rowerku za 1000 zł i mieć wszystko w głebokim poważaniu.
Jeśli już inwestujesz w dobry sprzęt i zaczynasz robić spore przebiegi do taki łańcuch, smarowania, czyszczenie do podstawa, która przełoży się na "długowieczność" całego napędu. Każdy robi jak uważa. Ja robię jak wyżej. Kiedyś miałem to w dupie i nic mnie bardziej nie wkur... niż zalechany łańcuch, który przekładał się na gorszą jazdę.

Kto biednemu zabroni żyć jak bogacz:)
 
Wszystko zależy jak kto podchodzi do tematu. Można jeżdzić dla czystej przyjemności na rowerku za 1000 zł i mieć wszystko w głebokim poważaniu.
Jeśli już inwestujesz w dobry sprzęt i zaczynasz robić spore przebiegi do taki łańcuch, smarowania, czyszczenie do podstawa, która przełoży się na "długowieczność" całego napędu. Każdy robi jak uważa. Ja robię jak wyżej. Kiedyś miałem to w dupie i nic mnie bardziej nie wkur... niż zalechany łańcuch, który przekładał się na gorszą jazdę.

Kto biednemu zabroni żyć jak bogacz:)
Ja również jestem purystą rowerowym i nienawidzę jak mi coś gdzieś strzela, stuka, skrzypi. Dlatego sporo się douczyłem o serwisowaniu rowerów. Jednak nadal w temacie raczkuję, w stosunku do tego co bym chciał wiedzieć.

Co do dostępności rowerów, to bieda z nędzą w Krakowie, nie ma tych modeli nigdzie i niestety będę zmuszony się przejechać do Częstochowy.
 
Ja również jestem purystą rowerowym i nienawidzę jak mi coś gdzieś strzela, stuka, skrzypi. Dlatego sporo się douczyłem o serwisowaniu rowerów. Jednak nadal w temacie raczkuję, w stosunku do tego co bym chciał wiedzieć.

Co do dostępności rowerów, to bieda z nędzą w Krakowie, nie ma tych modeli nigdzie i niestety będę zmuszony się przejechać do Częstochowy.

Dokładnie. To są cechy charakteru, które nie pozwalają na "olanie" takich spraw:)
Sprawdż jeszcze Katowice bo z Krakowa też nie masz dramatu z dojazdem.
 
Tylko chyba rozmiar ramy nie siadzie :( 54 to max na ich stanie, a z tego co sie orientowalem to 58 minimum u mnie.
Oczadział? Mam 189 cm. Szosę mam 56 cm, 58 cm była trochę za długa.
Zmierz przekrok: stan w lekkim rozkroku, bez butów, zmierz odległość od podłogi do jajków i podaj mi tu wynik. Żebys tylko czegoś innego nie zaczął mierzyć;)
 
Oczadział? Mam 189 cm. Szosę mam 56 cm, 58 cm była trochę za długa.
Zmierz przekrok: stan w lekkim rozkroku, bez butów, zmierz odległość od podłogi do jajków i podaj mi tu wynik. Żebys tylko czegoś innego nie zaczął mierzyć;)
Okej, tylko do domu zajdę, bo w pracy nie mam nawet jak :D
 
Okej, tylko do domu zajdę, bo w pracy nie mam nawet jak :D
Nie będzie mnie przez tydzień. Zmierz przekrok i pomnóż wynik x0,67. Wyjdzie Ci rozmiar ramy.

Oczywiście to jest teoria, ale masz już jakis pogląd.
 
Nie będzie mnie przez tydzień. Zmierz przekrok i pomnóż wynik x0,67. Wyjdzie Ci rozmiar ramy.

Oczywiście to jest teoria, ale masz już jakis pogląd.
Zmierzę i obczaję na żywo w Meridzie jak ma się układ moich jajek do wielkości ramy :), myślę, że w innych przełajach będzie podobnie.
Tak już czysto akademicko, wiem, że preferujesz Focusa ze względu na to, że poznałeś markę i jej ufasz, ale... jakbyś miał rozsądzić czysto akademicko, który jest lepszy (są dokładnie w tej samej cenie 5300, 5400), to Focus ze względu na obręczę? Bo reszta osprzętu jest chyba taka sama? Czy może jednak Cube?

https://cube.pl/rowery_2017/road-triathlon/cross-race/cube-cross-race-pro-greynflashred-2017/
http://allegro.pl/przelaj-focus-mares-al-105-s-50-m-54-2017-i6933382104.html
 
Zmierzę i obczaję na żywo w Meridzie jak ma się układ moich jajek do wielkości ramy :), myślę, że w innych przełajach będzie podobnie.
Tak już czysto akademicko, wiem, że preferujesz Focusa ze względu na to, że poznałeś markę i jej ufasz, ale... jakbyś miał rozsądzić czysto akademicko, który jest lepszy (są dokładnie w tej samej cenie 5300, 5400), to Focus ze względu na obręczę? Bo reszta osprzętu jest chyba taka sama? Czy może jednak Cube?

https://cube.pl/rowery_2017/road-triathlon/cross-race/cube-cross-race-pro-greynflashred-2017/
http://allegro.pl/przelaj-focus-mares-al-105-s-50-m-54-2017-i6933382104.html
Przecież wiesz, że mogę mieć problem z obiektywną oceną:)
Cube jest piękny, a sam lubię jeżdzić na rowerach które mi się podobają. Odrzuciłem nawet parę zajebistym okazji przez rodzaj malowania. Tutaj wygrywa dla mnie z Focusem.
Nie miałem styczności z ich serwisem więc nie wiem jak to wygląda. Poza tym sama marka ma podłoże mtb, jest mocno spompowana marketingowo.
Nie jeżdziłem Cube'm więc tu też nie chcę dywagować.

Focusem jeżdziłem, znam ten konkretny model na tym osprzęcie i, tak jak już pisałem, nie jeżdziłem na lepszym przełaju.
Jedyny rower, który zrobił na mnie tak pozytywne wrażenie to karbonowy btwin z ultegrą di2, ale to zupełnie inna bajka.

Specyfikacje nie róznią się za bardzo, nie widzę jakie Cube ma obręcze. W Focusie masz Alex rimms'y, kółka za 1400 zł więc taki stamdard. W Cubie będzie pewnie podobnie bo ciężko wymagać od rowerów w tym przedziale cenowym obręczy za 3-4 k zł.

Przejedż się i wybierz ten, który Ci bardziej pasuje. Tu nie ma złego wyboru,
 
Przecież wiesz, że mogę mieć problem z obiektywną oceną:)
Cube jest piękny, a sam lubię jeżdzić na rowerach które mi się podobają. Odrzuciłem nawet parę zajebistym okazji przez rodzaj malowania. Tutaj wygrywa dla mnie z Focusem.
Nie miałem styczności z ich serwisem więc nie wiem jak to wygląda. Poza tym sama marka ma podłoże mtb, jest mocno spompowana marketingowo.
Nie jeżdziłem Cube'm więc tu też nie chcę dywagować.

Focusem jeżdziłem, znam ten konkretny model na tym osprzęcie i, tak jak już pisałem, nie jeżdziłem na lepszym przełaju.
Jedyny rower, który zrobił na mnie tak pozytywne wrażenie to karbonowy btwin z ultegrą di2, ale to zupełnie inna bajka.

Specyfikacje nie róznią się za bardzo, nie widzę jakie Cube ma obręcze. W Focusie masz Alex rimms'y, kółka za 1400 zł więc taki stamdard. W Cubie będzie pewnie podobnie bo ciężko wymagać od rowerów w tym przedziale cenowym obręczy za 3-4 k zł.

Przejedż się i wybierz ten, który Ci bardziej pasuje. Tu nie ma złego wyboru,
Przejechałem się na Meridzie 700, zapierdala to to niemiłosiernie. Miałeś 100% racji co do wielkości ramy, 54 jest idealna. Kurwa kusi mnie ten focus co podrzuciłeś... Nie jest to prosta decyzja... Muszę się z tym jeszcze przespać :-D ja jebie czemu takie decyzje nie mogą być prostsze...
 
Dzisiaj wybrałem się w góry i było zajebiście, do momentu, w którym zacząłem odczuwać skutki przegrzania. Trasa super, jednak było zbyt ciepło.

Pod koniec trasy natrafiłem na taki ślad, czyżby wilk? Na łapę psa było zbyt duże.
 
Back
Top