Pogotowie informatyczne

Jestem w bibliotece na praktykach. Na jednym z kompów jest taki problem, że często po włączeniu go, przestawia się godzina i data na 2004r. Wtedy oczywiscie nie ma dostępu do neta. Trzeba wbijac na admina, zmieniać godzinę i już się godzina zmienia wszędzie. Jest jakiś sposób, zeby to się nie zmieniało? Kiedyś był tu ponoć informatyk i mówił, że to wina kompów, bo sa już takie stare.



No i spokojnie mogę zrobić tu defragmentację dysku, powyłączać zbędne usługi i pobawić się w MSConfig, prawda?
 
Z baterią na płycie głównej, tak? Dobra, to już nie moja działka :D



A powiedz mi jeszcze, o co może chodzić tutaj:



jJd36IRCpns0w.bmp








Dobra, już widzę. Uruchamia się msconfig.



Zostawić mam na uruchamianiu selektywnym, czy zmienić na normalne (raczej nie) albo diagnostyczne? :)
 
midern, bez zadnych zlosliwosci - jesli zdziwilo Cie pojawienie sie tego okienka to odradzam bawienie sie w komputerze jakimikolwiek zaawansowanymi usatwieniami :P no chyba ze traktujesz to jako nauke i liczysz sie z tym ze po Twoich modyfikacjach Windows moze sie juz nie uruchomic prawidlowo :)
 
Nie to, że mnie zdziwiło. Po prostu nie jestem pewny, czy nacisnąć po prostu, zeby sie juz to okienko nie pojawiało, czy jednak coś zmieniać. Ale zostawięc jak jest. I właśnie, pytam, żeby nic nie sknocić i wszzstko normalnie działało :D



Dobra, olewam to :D
 
Hello. To znowu ja. I mam powązniejszy problem.



Usiadłem na innego kompa. Zjebał się. Komp jest stary i dosyć słaby, naet chroma nie można było zainstalować. Sciągnałem avasta, żeby dac skana. Włączyłem szybkie skanowanie. Komp się ściął. Cały. Nie można było nic zrobić. tak czekaem z 30 minut, potem dałem mu z palca. I się teraz włąćzyć kurwa nie chce. Wyskakuje mi takie coś jak mam niżej, ale nie mogę wejść nigdzie, ani do Biosu, ani ten drugi skrót. Jakby klawiatura wcale nie działała. Coś pomożecie? Zatrzymuje sie na tym co poniżej.



10726710_713800951990427_1338222735_n.jpg








A drugim razem, jak mu się da reseta, albo trochę dłużej poczeka przy wyłączonym kompie i go włączy, wyskakuje tapeta, jakiś error (który wyskoczył podczas pierwszego uruchomienia i działało wszystko normalnie),n niezaleznie co kliknę, nie wyświetla sie nic i zostaje sama tapeta. Ja pierdole. Czego to moze byc wina i co moge zrobic?



10717490_713802738656915_2144701723_n.jpg
 
Dobra, poczekałem jeszcze dłużej, gdy miałem samą tapetę i komunikat. Po chwili pojawiły się wszystkie ikony normalnie, a okienko zamknąłem. Teraz odinstaluje tego avasta i oficjalnie, jebać ten kopmputer. Staruszek.
 
Jest niby ESET NOD, ale po włączeniu komputera wyskakuje jakiś błąd z jądrem czy coś, wyłącza się i nie można go włączyć. Ale avasta juz nie ma, idę na kolejnego kompa.
 
nie wiem do czego ma sluzyc ten komp ale do samego przegladania www powinien dac rade, jesli Ci na nizm zalezy to go zaoraj i postaw system od nowa. Czysty windows, przegladarka + lekki antyvir i komp jeszcze posluzy - nie mam pojecia co jest teraz na topie jesli chodzi o darmowe antyviry na windowsa, xp nie jest wspierany wiec ms essential raczej odpada
 
Jest to najgorszy komp w bibliotece, ma służyć do prostego przeglądania stron internetowych w celach edukacyjnych, czy coś. także nie ma sensu coś się z nim bawić, póki do tych rzeczy służy dobrze. Jak na razie tylko usuwam zbędne programy czy oprozniam kosze. Na Wszystko inne może przyjdzie czas :)
 
midern to jakie jest Twoje zadanie w tej blibliotece ? ty jestes tam "pan informatyk" i sie opiekujesz tymi kompami?
 
Żeby ukończyć moje technikum, i ogółem technika, trzeba mieć zrobiony miesąc pratyk. My to robimy w trzeciej klasie. I własnie teraz rozpocżęły m,i sie 4 tygodnie. Kazdy sam sobie znajdował miejsce praktyk - czy to szkoła, czy bliblioteka, czy sklep, czy urząd. 8 godzin dziennie, 40 tygodniowo niby ma byc przepracowane. Ale są agenty, które tylko idą, podpisują papierek i wcale nie chodzą - miesiąc wakacji wecej. Ja jak chce to sie zwalniam wczesniej. Wybrałem małą blbliotekę dydatyczną, 4 czy 5 komputerków, na ogół nic nie robię. Posiedzę chwilę na kazdym kompie, pousuwam śmieci czy oczyszczę pulpity, porobię inne pierdoły i generalnie mam wolny czas na czytanie ksiażek, czy coś. Jako, że nie jest to wielka sieć, nie ma głównego informatyka, tutaj,na miejscu, który by mi coś mówił. Wiec to niby ja dbam o pracownię. Ale jak na raziew szystko działa i tak będzie. Jest tu też czytenia, przychodza jacyś ludzie, czy moi znajomi i w sumie mam luzik. Tak, tak, nie jestem jakimś asem w informatyce, ale wybrałem tą szkołę (tak jak większość osób), bo po prostu nie było gdzieiść, miasto nie jest duże, a w gimnazjum też myślałem całkowicie inaczej niż teraz :)
 
Taka sprawa:



Od jakiegoś czasu, otwierają mi się non stop jakieś strony w przeglądarce. Kiedyś też co jakiś czas wyskakiwały, ale teraz np. klikam w jakiś temat i od razu otwiera się następnej karcie jakaś stronka (temat w pierwszej karcie , normalnie sie ładuje). Nieraz wystarczy, że dotknę suwaka na stronie - i juz otwiera się coś. Nawet nie są to jakieś reklamy (choć pewnie , poniekąd są - nie sprawdzam, bo zamykam momentalnie, ale zaczyna być męczące). Zadnych adblocków nie chcę mieć. Po prostu kiedyś nie wyskakiwało non stop i to aż tyle. Przeglądarka Chrom (choć jak sprawdzałem w IE - to tam też to samo w sumie).



Jakies rady? Dzięx
 
Ja mam z kolei tak, ze jak podnosze laptopa albo postawie go lekko pod katem to sie zawiesza przegladarka, dzwiek trzeszczy i wyskakuje komunikat aby przerwac jakis tam skrypt.
 
@Kacz Malwarebytes Anti-Malware i Spybot S&D Free edition powinny rozwiązać Twój problem. Kiedyś używałem jeszcze Hitman Pro. To co Grzechu podał to w sumie też.
 
Narazie wygląda dobrze po tym programie od Grzecha... wole nie zapeszać ...



E . Na pewno jest lepiej ale coś tam jeszcze sie otwiera czasem , ale lpeiej jest :-)
 
Ja mam z kolei tak, ze jak podnosze laptopa albo postawie go lekko pod katem to sie zawiesza przegladarka, dzwiek trzeszczy i wyskakuje komunikat aby przerwac jakis tam skrypt.
Możesz mieć wczesne objawy jakichś problemów z dyskiem. Ogólnie nie powinno się ruszać laptopem, gdy jest uruchomiony, by "tarcze" które są w dysku nie wpadały w zbytnie drgania, przy takich prędkościach obrotu, oraz niewielkich odległości kolejnych "tarcz" (pewnie rzędu mikrometrów) nawet minimalne odchylenia od osi mogą spowodować zniszczenie dysku.
Wstępnie spróbuj sobie sprawdzić dysk, czy nie masz w nim np. obszarów zamkniętych (czy jak to się tam będzie nazywać).
 
Wybaczcie za post pod postem.

Mam taki problem, że na wszystkich https wyskakuje mi informacja o niezaufanym połączeniu. Mam Ubuntu, sieć akademicka dsl (dotychczas nie było z nim problemu).
Jakieś pomysły?
 
Jakiś nowy antywirus? Firewall?



Z dyskami to jest tak, że posiadają głowice, która unosi się nad talerzem (na poduszce powietrznej) odczytując dane, jeśli nagle obrócimy laptopa do góry nogami (czy nawet ruszymy) podczas pracy dysku, to głowica może porysowac powierzchnie talerza i bad sectory gotowe. Dlatego między innymi dyski SSD są lepsze, nie posiadają części ruchomych.
 
Back
Top