Pogotowie Cohones

Czekam na transport, który jest już w drodze. Mam nadzieje ze mnie przyjma bo to jest emergency tylko ale zobacze co sie da zrobic. Na miejscu pewnie poczekam kilka godzin zanim mnie zobaczą. Dam znac jak tylko czegos sie dowiem.
:OK:
Czekam
 
@Gienek @Dzihados
Do szpitala wbiłem o 22:20, w poczekalni jakieś 30 osób - siadamy i czekamy. Mija jakiś czas i jedna dziewczyna zaczyna wymiotować. Nigdy nie widziałem niczego podobnego, ostre wymioty które nie miały końca.
Zero zainteresowania personelu. W końcu jej chłopak się wkurwił i wbił z nią na chama do gabinetu, mała awanturka ale w końcu się nią ktoś zainteresował.
24:30 wzywają mnie do gabinetu.
Lekarz: Co się stało?
Rakesh: To i to
L: Bierzesz jakieś środki przeciwbólowe?
R: Nie
L: WHY?
R: Ból jest tylko w głowie
L: - patrzy jak na świra - OK. Zaginaj Rakesh na prześwietlenie.

24:50 już po prześwietleniu. - Poczeka pan w poczekalni aż lekarz zobaczy zdjęcie
...
...
...
...

4:10 !!! Rakesh proszony do gabinetu nr.2
Lekarz: Kiedy to się stało?
Rakesh: Prawie tydzień temu.
L: I czemu przychodzisz dopiero teraz
R: Zgrywałem twardziela ale już wymiękam.
L: Złamanie typie - lądujesz w gipsie
R: WTF

Kilka minut później wbija kolejna babeczka i zakłada mi gips. W miedzyczasie przychodzą trzy osoby zobaczyć typa co przyszedł po tygodniu ze złamaniem. Chyba byłem mini atrakcją na ich dyżurze. Kilkanaście minut żeby gips wysechł i zabierają mnie (już na wózku) na kolejne prześwietlenia. Nie wiem czemu tak i nie wiem czemu jak już miałem założony gips no ale zrobili dodatkowe 3 foty.
Dali mi kule w łape i o godzinie 5:15 wyszedłem ze szpitala.
Czas misji bez dojazdu: 7 godzin,

Gips mam mieć na 5-6 tygodni i za jakiś czas mają do mnie dzwonić ze szpitala żeby umówić wizytę kontrolną czy coś.
Dziś albo jutro naginam do swojego lekarza po zwolnienie.

Cała poczekalnia zajebana dymem papierosowym a co się okazało to jest milion plakietek, znaków etc że na terenie całego szpitala obowiązuje Zakaz palenia. To czemu tego kurwa nikt nie pilnuje? Cała poczekalnia zajebana tym gównem.
Również uderzyło mnie to, że na terenie szpitala sprzedają czipsy i słodycze (sic!). Dbają widać o stały przypływ klientów.

To chyba tyle, ciężko mi ogarnąć temat bo jestem konkretnie wyjebany.
Dziękuje Tobie @Gienek i Tobie @Dzihados za rady i za zainteresowanie tematem. Pewnie gdybym nie dostał odpowiedzi na forum to dalej bym siedział w domu.
Rakesh szpital.jpg
 
@Gienek @Dzihados
Do szpitala wbiłem o 22:20, w poczekalni jakieś 30 osób - siadamy i czekamy. Mija jakiś czas i jedna dziewczyna zaczyna wymiotować. Nigdy nie widziałem niczego podobnego, ostre wymioty które nie miały końca.
Zero zainteresowania personelu. W końcu jej chłopak się wkurwił i wbił z nią na chama do gabinetu, mała awanturka ale w końcu się nią ktoś zainteresował.
24:30 wzywają mnie do gabinetu.
Lekarz: Co się stało?
Rakesh: To i to
L: Bierzesz jakieś środki przeciwbólowe?
R: Nie
L: WHY?
R: Ból jest tylko w głowie
L: - patrzy jak na świra - OK. Zaginaj Rakesh na prześwietlenie.

24:50 już po prześwietleniu. - Poczeka pan w poczekalni aż lekarz zobaczy zdjęcie
...
...
...
...

4:10 !!! Rakesh proszony do gabinetu nr.2
Lekarz: Kiedy to się stało?
Rakesh: Prawie tydzień temu.
L: I czemu przychodzisz dopiero teraz
R: Zgrywałem twardziela ale już wymiękam.
L: Złamanie typie - lądujesz w gipsie
R: WTF

Kilka minut później wbija kolejna babeczka i zakłada mi gips. W miedzyczasie przychodzą trzy osoby zobaczyć typa co przyszedł po tygodniu ze złamaniem. Chyba byłem mini atrakcją na ich dyżurze. Kilkanaście minut żeby gips wysechł i zabierają mnie (już na wózku) na kolejne prześwietlenia. Nie wiem czemu tak i nie wiem czemu jak już miałem założony gips no ale zrobili dodatkowe 3 foty.
Dali mi kule w łape i o godzinie 5:15 wyszedłem ze szpitala.
Czas misji bez dojazdu: 7 godzin,

Gips mam mieć na 5-6 tygodni i za jakiś czas mają do mnie dzwonić ze szpitala żeby umówić wizytę kontrolną czy coś.
Dziś albo jutro naginam do swojego lekarza po zwolnienie.

Cała poczekalnia zajebana dymem papierosowym a co się okazało to jest milion plakietek, znaków etc że na terenie całego szpitala obowiązuje Zakaz palenia. To czemu tego kurwa nikt nie pilnuje? Cała poczekalnia zajebana tym gównem.
Również uderzyło mnie to, że na terenie szpitala sprzedają czipsy i słodycze (sic!). Dbają widać o stały przypływ klientów.

To chyba tyle, ciężko mi ogarnąć temat bo jestem konkretnie wyjebany.
Dziękuje Tobie @Gienek i Tobie @Dzihados za rady i za zainteresowanie tematem. Pewnie gdybym nie dostał odpowiedzi na forum to dalej bym siedział w domu.
Grubo. Co do zdjęcia w gipsie, to robi się po to żeby sprawdzić czy chociaż trochę się nastawilo i czy nic się nie przemieścilo, standardowa procedura. Dali Ci leki przeciwzakrzepowe?
 
Chop tydzień że złamaną nogą bez gipsu egzystował, a tu pierdololo, że to nie cohonesiak. Od razu widać, że twardy i pojebany, czyli cohonesiak. Wracaj do zdrowia szybko mordo, dbaj o poziom białka i wapnia w diecie @Rakesh :beer:
 
@Dzihados
Napisz ktore kosci polamane. Masz siniaka od spodu?
Siniaka od spodu nie było. Teraz to już nie wiem, bo zagipsowane. W sumie to nawet zdjęć mi nie pokazali ale z tego co zdążyłem obczaić to któraś z kości śródstopia. Nie robili tam dużego halo więc chyba dość popularne złamanie.
iyuiyy (2).jpg
Jak mnie zawołają do kontroli to wypytam co i jak.


@Gienek
Grubo. Co do zdjęcia w gipsie, to robi się po to żeby sprawdzić czy chociaż trochę się nastawilo i czy nic się nie przemieścilo, standardowa procedura. Dali Ci leki przeciwzakrzepowe?
Nie, ale pytali mnie czy ktoś w rodzinie miał problem z zakrzepami. W miarę możliwości staram się ruszać nogą na tyle na ile jest to możliwe. Czy jest coś więcej o czym powinienem wiedzieć?
Aha. Ten gips to dość mocno pod kolano mi podchodzi. Jestem w stanie coś tam zgiąć nogę ale to jest ograniczony ruch. Mogę sobie zrobić tuning i odciąć z centymetr?
Ogarniam trening w domu. Lewa ręka z kulą czasem dygnie niebezpiecznie.


@Drzewo
Chop tydzień że złamaną nogą bez gipsu egzystował, a tu pierdololo, że to nie cohonesiak. Od razu widać, że twardy i pojebany, czyli cohonesiak. Wracaj do zdrowia szybko mordo, dbaj o poziom białka i wapnia w diecie @Rakesh :beer:

Joł. Brokuły mnie tak utwardziły :sparta:
W końcu mam czas na przeczytanie wszystkich książek, które tu sobie zwiozłem. Od kompa też odpocznę.
no i z tego co się orientuje za niezdoloność do pracy jest extra coś powyżej 300funtów co miesiąc hahahahah
:friends:
 
Nie, ale pytali mnie czy ktoś w rodzinie miał problem z zakrzepami.
U nas dajemy przeciwzakrzepowy kazdemu kto ma gips. Jednak ta kończy na jest unieruchomiona i dla mnie jakiś Clexan powinni Ci dać. Gips możesz trochę przyciąć żeby Cię nie obcieral
 
U nas dajemy przeciwzakrzepowy kazdemu kto ma gips. Jednak ta kończy na jest unieruchomiona i dla mnie jakiś Clexan powinni Ci dać. Gips możesz trochę przyciąć żeby Cię nie obcieral
U nas Clexan, a tam APAP... :putinlaugh:
 
@Gienek i inni
jakie badania krwi zrobic na wykrycie anemii? Czeste zawroty głowy (glownie przy wstawaniu), uczucie zimna, ogólnie slabsza forma fizyczna i psychiczna troche tez (spadek motywacji do treningow). A poza tym przy takich objawach, zaczac sobie samemu suplementować żelazo i obserwować, czy nie robic nic do czasu wizyty w laboratorium? (krew bede robil dopiero za 2 tygodnie)
 
@Gienek i inni
jakie badania krwi zrobic na wykrycie anemii? Czeste zawroty głowy (glownie przy wstawaniu), uczucie zimna, ogólnie slabsza forma fizyczna i psychiczna troche tez (spadek motywacji do treningow). A poza tym przy takich objawach, zaczac sobie samemu suplementować żelazo i obserwować, czy nie robic nic do czasu wizyty w laboratorium? (krew bede robil dopiero za 2 tygodnie)
Morfologia, Żelazo, sód, potas, magnez. Koagulogram, crp
 
@Gienek i inni
jakie badania krwi zrobic na wykrycie anemii? Czeste zawroty głowy (glownie przy wstawaniu), uczucie zimna, ogólnie slabsza forma fizyczna i psychiczna troche tez (spadek motywacji do treningow). A poza tym przy takich objawach, zaczac sobie samemu suplementować żelazo i obserwować, czy nie robic nic do czasu wizyty w laboratorium? (krew bede robil dopiero za 2 tygodnie)

Ogranicz onanizacje :muttley:
 
@Gienek - spuchł mi ryj, głównie w obwodzie czaszki widzę - okulary mnie w skron uciskają. Na ile szanse na przepicie, a na ile na zapalenie opon mózgowych? Dodam, że zacząłem brać doxycyklinę na kleszcze, a one zapalenie mają w gratisie... I to się zbiega w czasie. I to mnie wkurwia...
 
@Gienek - spuchł mi ryj, głównie w obwodzie czaszki widzę - okulary mnie w skron uciskają. Na ile szanse na przepicie, a na ile na zapalenie opon mózgowych? Dodam, że zacząłem brać doxycyklinę na kleszcze, a one zapalenie mają w gratisie... I to się zbiega w czasie. I to mnie wkurwia...
Jak pijesz alkohol przy doxy to dobrze nie jest.
 
Kurła dzisiaj spam o @Gienek i wykrakalo się .

Jest sprawa

Żadnego uderzenia nic nie było poprostu w ciągu dnia przysiadłem i poczułem dyskomfort przy kości ogonowej i w ciągu dnia to narasta i teraz już boli tak że nie mogę usiedzieć . Martwić się czy lecieć dalej swoje ?
 
Kurła dzisiaj spam o @Gienek i wykrakalo się .

Jest sprawa

Żadnego uderzenia nic nie było poprostu w ciągu dnia przysiadłem i poczułem dyskomfort przy kości ogonowej i w ciągu dnia to narasta i teraz już boli tak że nie mogę usiedzieć . Martwić się czy lecieć dalej swoje ?
Moze to jakiś ropień. Jest jakaś naros pod skórą? Taki jakby guzek którego wcześniej nie było? Od kiedy tak się dzieje?
 
Kurła dzisiaj spam o @Gienek i wykrakalo się .

Jest sprawa

Żadnego uderzenia nic nie było poprostu w ciągu dnia przysiadłem i poczułem dyskomfort przy kości ogonowej i w ciągu dnia to narasta i teraz już boli tak że nie mogę usiedzieć . Martwić się czy lecieć dalej swoje ?
A nie chce Ci się po prostu srać?
 
Moze to jakiś ropień. Jest jakaś naros pod skórą? Taki jakby guzek którego wcześniej nie było? Od kiedy tak się dzieje?

Od dzisiaj kolo 16 był dyskomfort teraz nie mogę siedzieć cala dupa bo wyje. Kość jak dotykam to w sumie nie boli bardziej zaraz pod. Dupa sprawdzona żadnych anomalia nie ma na skórze. Teraz zaczynam sie orac :childcry:

@majkelo89 sranie w normie konar płonie, dziękuje :roberteyeblinking:
 
Back
Top