Najinteligentniejsi zawodnicy.

Cruz, Mousasi, Jones i pewnie jeszcze kilku by się znalazło. Conor po przegranej z Diazem, też jakby wykazywał wysokie IQ w Oktagonie (nie podpala się, a "czucie" stójki to ma chyba wrodzone).
 


Ponad 100 walk stoczonych. Widziałem z nim wywiad z tego roku. Niezwykle błyskotliwy facet z pamięcią do dat i wydarzeń sprzed 20 lat. Widać Severnowi udało się uniknąć poważnych urazów mózgu.
 
Jeżeli rozdzielić zawodników na tych inteligentnych w walce i tych którzy są inteligentni poza klatką.

1. Conor McGregor, GSP, Jon Jones
2. Dan Hardy, Chael Sonnen
 
Żorż to i poza klatką jest ogarnięty.
Miewał swoje kryzysy w ogarnięciu:crazy:
st-pierre-georges-et.jpg
 
Może nie zawodnik mma ale z naszego podwórka to Maciej "Alf" Glabus jest bardzo inteligentny.
Tak bardziej z ciekawości zapytam, Alfa nie można traktować jako zawodnika MMA, czy on bardziej nie chce się tak nazywać? Wiem, że jego główną domeną jest grappling, ale w sumie wydaje mi się, że słyszałem o walkach w MMA(mówię tutaj o walkach parter+stójka) Glabusa. Może się mylę.
 
Tak bardziej z ciekawości zapytam, Alfa nie można traktować jako zawodnika MMA, czy on bardziej nie chce się tak nazywać? Wiem, że jego główną domeną jest grappling, ale w sumie wydaje mi się, że słyszałem o walkach w MMA(mówię tutaj o walkach parter+stójka) Glabusa. Może się mylę.
Nie powiem Ci bo nie mam pojęcia.
 
Nie powiem Ci bo nie mam pojęcia.
Szkoda, ogólnie właśnie wydaje się w porządku gość, ale tak trochę oprócz pojawiania się na galach to o nim nie słychać. W dodatku dość utytułowany, więc takich ludzi by się posłuchało więcej.
 
Dziwi mnie że nikt nie wspomniał o takim gościu jak Forrest Griffin, bardzo pozytywne i zdystansowane podejście do życia jak i całego środowiska MMA :)
 
Back
Top