Limitowana edycja suplementu High Kick MMARocks przed galą KSW 31: Materla vs Drwal

+200 do mocy !!!11111~!!


Tak serio, to śmiać mi się chce z obecnych suplementów i dawek składników w nich zawartych.
 
Showtime to ścierwo, na mnie nie robi prawie żadnego wrażenia, Iron Pump to taki HK tylko pompuje bardziej. Generalnie HK to chyba ich najlepszy produkt. Odnośnie długu tlenowego i jego oddalenia to polecam Dedicated Unstoppable. Starcza na długo, nie jest drogi, robi robotę mega. Inny rodzaj przedtreningówki, nie wpadasz w psychopatyczny amok tylko jesteś skupiony i możesz nie wychodzić z siłki, a do tego robić krótsze przerwy. Taki jakby dodatkowy zbiornik paliwa. Ma kofeinę więc na początku trochę kopie jak ktoś nie pija kawy i rzadko korzysta z kofeiny ogólnie, ale potem zostaje już tylko ten stan koncentracji i mega wydolności, pompuje spoko ale bez szału. Są próbki, można spróbować.

@Pervert zgoda, ale nowa wersja jest tyle warta co SAW Treca, syf i tyle. Stara wersja miotała mną jak szatan. Po HK dodatkowo nie ma zejścia, a to wielka zaleta.
 
To jest kwestia 1 sładnika - garanamina/DMAA/1,3-dimetyloamylamina, który został wpisany na listę WADA, a potem wszyscy się go pozbyli ze składu. Aktualnie da się znaleźć, np.
DEVIL Pro Hardcore Anabolic Formula
ma to w składzie.
 
Potwierdzam, miotało mną jak szatan na tej łodzi :) Zaraz wrzucamy reklamę wideo, bardzo fajnie to wyszło wszystko. Jestem mega dumny MMARocks może współpracować z takimi firmami jak Muscle Power i IHS
W pierwszej chwili myślałem, że to prywatnym śmigłowcem def zwiedza okolice.
 
Potwierdzam, miotało mną jak szatan na tej łodzi :) Zaraz wrzucamy reklamę wideo, bardzo fajnie to wyszło wszystko. Jestem mega dumny MMARocks może współpracować z takimi firmami jak Muscle Power i IHS
:heart:
 
Dzisiaj wziąłem przed bjj, co mnie nos piekł
Tego się nie wciąga do nosa.


3915892-0232300814-they-.gif
 
Wczoraj użyłem po raz pierwszy przed treningiem bjj.
Pomimo sporego zmęczenia po całym dniu High kick dał mi sporego kopa.
Po około 20 minutach od zażycia pojawiło się mrowienie w uszach, potem rozeszło się na resztę ciała.
W nocy miałem problemy ze snem, nie wiem jednak, czy była to wina dużego zmęczenia ciała oraz obolałych kości/stawów, czy też może długo utrzymujący się efekt działania preparatu.
 
HK ma w sobie z tego co pamiętam jedynie składniki, które faktycznie działają. Jest ich bardzo mało na tle tego co realnie można kupić. Efekt mrowienia to oczywiście Bela-alanina, problem ze snam zrzucałbym na kofeinę, jeśli na co dzień jej nie nadużywasz.
 
HK ma w sobie z tego co pamiętam jedynie składniki, które faktycznie działają. Jest ich bardzo mało na tle tego co realnie można kupić. Efekt mrowienia to oczywiście Bela-alanina, problem ze snam zrzucałbym na kofeinę, jeśli na co dzień jej nie nadużywasz.
Dziennie wypijam dwie kawy. Z tymże czasem są to zbożowe, więc bez kofeiny :)
 
Dziennie wypijam dwie kawy. Z tymże czasem są to zbożowe, więc bez kofeiny :)
HK ma 100mg kofeiny, ogólnie to nie dużo. Dla kogoś kto przerobił większość PW to jest nic, ale dla kogoś kto nie tyka regularnie kofeiny jest to sporo. Mniej więcej 2 kawy, albo jedna jebitna.
 
HK ma 100mg kofeiny, ogólnie to nie dużo. Dla kogoś kto przerobił większość PW to jest nic, ale dla kogoś kto nie tyka regularnie kofeiny jest to sporo. Mniej więcej 2 kawy, albo jedna jebitna.
Co do problemów ze snem, to ekspedient w sklepie z odżywkami, w którym kupowałem HK polecił mi jakiś suplement, którego nazwy niestety nie pamiętam. Miał on własnie działać uspokajająco i zapewnić spokojny sen.
 
No jeden z lepszych to po prostu magnez. Najlepsza forma to cytrynian, MyProtein go robi, 500g za 70-80pln, 2,5g przed snem i czuć różnicę. Melisa też uspokaja, Melatonina też, ale to już chemia. Sprzedawca mógł polecić ZMA, czyli cynk, magnez i wit.b6. O niedobór cynku i wit.b6 ciężko przy zbilansowanej diecie, ale o dobry magnez ciężko, więc warto go wyodrębnić w najlepszej formie i brać osobno.
 
No jeden z lepszych to po prostu magnez. Najlepsza forma to cytrynian, MyProtein go robi, 500g za 70-80pln, 2,5g przed snem i czuć różnicę. Melisa też uspokaja, Melatonina też, ale to już chemia. Sprzedawca mógł polecić ZMA, czyli cynk, magnez i wit.b6. O niedobór cynku i wit.b6 ciężko przy zbilansowanej diecie, ale o dobry magnez ciężko, więc warto go wyodrębnić w najlepszej formie i brać osobno.
ZMA, o tym mówił :)
 
Back
Top