Książki

@osk poradz jakies ksiazki o filozofii dla kompletnego laika. Znalazlem cos takiego Krotka historia filozofii Nigel Warburton i Myśl. Zaproszenie do Filozofii Blackburn Simon. Czy te tytuly beda dobre?
Przeczytaj sobie w necie w wolnym dostępie np "wolne lektury" podstawowe rzeczy typu dialogi np obronę sokratesa. To jest krótkie i przeczytaj. Potem znajdź w necie różnego rodzaju pytania do tekstu i pomyśl sobie na ten temat. Pofilozofuj. Dobrze wchodzą też na początek dzieła np stoików bo to nie jest jakaś specjalna gimnastyka, a nie jest też długie. Zrób to samo. Wygoogluj sobie jakiś zestaw pytań do tesktu i znowu porozkminiaj. Porozmawiaj z kimś o tym. Jak ci się spodoba to odpal sobie na YT kanał "pan od filozofii". Tam masz parę filmów na temat tego jak zacząć plus trochę wprowadzenia. Jak się wkrecisz to wtedy kupuj książki itd.
 
Rozumiem, że chodzi Ci o takie ogólno-ogólne opracowania? :lol: Nie jestem w stanie nic powiedzieć na temat książek, które wymieniłeś. Na pewno możesz sobie poczytać, ale to w sumie ciężki temat z takimi pozycjami i większość z nich jest po prostu słaba. Po pierwsze, autor zawsze pisze ze swojego stanowiska filozoficznego (w przypadku tych Brytyjczyków zapewne z pozycji jakiejś filozofii anglosaskiej). A po drugie, filozofia jest dość rozległa (logika, metafizyka, ontologia, epistemologia, estetyka, aksjologia, etyka; fil. historii, nauki, polityki, religii, umysłu, bo psychologia i behawiorystka się odłączyły już od filozofii - a na bank o czymś jeszcze zapomniałem w tej wyliczance) i taki wstęp do filozofii powinien pewnie z tysiąc stron liczyć, więc powstają raczej wprowadzenia już do konkretnych dziedzin. W krótkich historiach filozofii też zawsze są pomijane jakieś ważne postacie, a co za tym idzie idee.

Pamiętam, że komuś tu polecałem klasycznego Tatarkiewicza w kontekście filozofii historii, ale później sobie myślałem, że to był najlepszy pomysł do zniechęcania kogoś do filozofii, więc teraz mam obawy coś polecać. :lol: Jednakże myślę, że warto byłoby się zapoznać z:

Wprowadzenie do Filozofii, K. Jaspers
Zagadnienia i kierunki filozofii, K. Ajdukiewicz
O metafizyce jej kierunkach i zagadnieniach, T. Czeżowski
Tak "ogolo-ogolne" to bardzo dobre pojecie, takie na poczatek wydaja sie dla mnie najlepsze ;).
Znalazlem dwa pierwsze tytuly, O metafizyce... nie widze.
Za to jest Tatarkiewicz, moze mnie nie zniechęci ;)
Dzieki wielkie!
 
Przeczytaj sobie w necie w wolnym dostępie np "wolne lektury" podstawowe rzeczy typu dialogi np obronę sokratesa. To jest krótkie i przeczytaj. Potem znajdź w necie różnego rodzaju pytania do tekstu i pomyśl sobie na ten temat. Pofilozofuj. Dobrze wchodzą też na początek dzieła np stoików bo to nie jest jakaś specjalna gimnastyka, a nie jest też długie. Zrób to samo. Wygoogluj sobie jakiś zestaw pytań do tesktu i znowu porozkminiaj. Porozmawiaj z kimś o tym. Jak ci się spodoba to odpal sobie na YT kanał "pan od filozofii". Tam masz parę filmów na temat tego jak zacząć plus trochę wprowadzenia. Jak się wkrecisz to wtedy kupuj książki itd.
Kanal Pan od filozofii znam, zobaczylem kilka filmow, miedzy innymi o lekturach na poczatek. Jesli dobrze pamietam siegnalem po Rozmyslania Marka Aureliusza. Dzieki wielkie za przypomnienie oraz rady!
 
Tak "ogolo-ogolne" to bardzo dobre pojecie, takie na poczatek wydaja sie dla mnie najlepsze ;).
Znalazlem dwa pierwsze tytuly, O metafizyce... nie widze.
Za to jest Tatarkiewicz, moze mnie nie zniechęci ;)
Dzieki wielkie!
Nie ma za co, ja się cieszę, kiedy ktoś się interesuje filozofią.
Mam tego Czeżowskiego, ale tylko na papierze i niestety teraz nie mam czasu tego Tobie zeskanować przez PROJEKT. :beczka:
Tatarkiewicza dawkuj ostrożnie, prawdopodobnie udało mu się napisać najnudniejszą historię filozofii w dziejach. Niemniej jednak jest wciąż "żywy" akademicko.
 
Tak "ogolo-ogolne" to bardzo dobre pojecie, takie na poczatek wydaja sie dla mnie najlepsze ;).
Znalazlem dwa pierwsze tytuly, O metafizyce... nie widze.
Za to jest Tatarkiewicz, moze mnie nie zniechęci ;)
Dzieki wielkie!

Ja proponuję od tego zacząć, bo z punktu widzenia laika najlepiej jest zdobyć ogólny zarys całości, a potem można samemu kombinować.

A pan Reale napisał książki tak dobrze, że np Plotyn jest opisany w taki sposób, że łatwiej doznać oświecenia czytając streszczenie, niż samego Plotyna :suchykarol:
 

Ja proponuję od tego zacząć, bo z punktu widzenia laika najlepiej jest zdobyć ogólny zarys całości, a potem można samemu kombinować.

A pan Reale napisał książki tak dobrze, że np Plotyn jest opisany w taki sposób, że łatwiej doznać oświecenia czytając streszczenie, niż samego Plotyna :suchykarol:

Zamowilem taki komplet.
@osk, @cRe znacie autora, co sadzicie?
 
Prawdę mówiąc, to nie jestem specjalnie fanem Realego. Według mnie jest to wyjątkowo subiektywna perspektywa. W dodatku, jeżeli dobrze pamiętam, to on nawet opisuje niepisane wykłady Platona, więc informacje zdobywał chyba drogą illuminacji. Z drugiej strony na pewno nie odmawiam mu ogromnej wiedzy na temat starożytności, więc warto się z tym zapoznać.

Na temat historii starożytnej zobacz sobie też: Żywoty i poglądy słynnych filozofów, Diogenes Laertius.

A "zawodowi" filozofowie najczęściej korzystają z fil. historii napisanej przez F. Coplestona.
 
Prawdę mówiąc, to nie jestem specjalnie fanem Realego. Według mnie jest to wyjątkowo subiektywna perspektywa. W dodatku, jeżeli dobrze pamiętam, to on nawet opisuje niepisane wykłady Platona, więc informacje zdobywał chyba drogą illuminacji. Z drugiej strony na pewno nie odmawiam mu ogromnej wiedzy na temat starożytności, więc warto się z tym zapoznać.

Na temat historii starożytnej zobacz sobie też: Żywoty i poglądy słynnych filozofów, Diogenes Laertius.

A "zawodowi" filozofowie najczęściej korzystają z fil. historii napisanej przez F. Coplestona.
Dzieki
 
  • Like
Reactions: osk
Widzę, że nie ma ich w sprzedaży, ale to jest chyba lekka przesada :beczka:

1687891435226.png
 
Jest i ona, vesper to jednak jest sztos wydawnictwo :antonio:

IMG_20230703_230248.jpg


Miałem się za to brać wcześniej ale po drodze mi wpadła w ręce książka "Jak praktykować stoicyzm" i powiem szczerze że fajnie się czytało, wbrew pozorom lekko a i można trochę ciekawych rzeczy się dowiedzieć/przełożyć na swoje życie.
 
Vesperowe okładki sztos.
Tu chodziło mi o zakładki ale ogólnie jakość wydania, projekty okładek, często dodatkowe wstawki jak ilustracje/zdjęcia/mapy to sztos nad sztosy. Zdecydowanie moje ulubione wydawnictwo.
 
Tu chodziło mi o zakładki ale ogólnie jakość wydania, projekty okładek, często dodatkowe wstawki jak ilustracje/zdjęcia/mapy to sztos nad sztosy. Zdecydowanie moje ulubione wydawnictwo.
Zapomniałem dopisać, że zakładki też. :crazy:
Rok temu na Polandrocku mieli swoje stoisko to pozwolili wziąć tyle zakładek ile chciałem. :awesome:
 
No i elegancko, fajne zakładeczki dali.

No i na sterte wstydu hop :siara:
No ja się trochę odkuwam z tą stertą wstydu. W sumie pozostało mi jeszcze z takich obowiązkowych pozycji to Ulice Laredo, Imię Róży, Cmentarz w Pradze i Battle Royal :crazy: To i tak nieźle bo w zeszłe wakacje tych pozycji miałem z 15 jak pamiętam.
Najbardziej mnie boli nie da się już dostać sagi Silos i będę skazany na ebooki :childcry:
Chyba że ktoś coś wie na temat jakiegoś wznowienia ;/?
 
Zajebiste te zakładki. Ja jak zamawiałem parę miesięcy temu bezpośrednio od wydawnictwa, to dali tylko te z okładką książki :childcry:
Szukam w sumie czegoś co mógłbym zabrać na wakacje i na kupce leży uczeń nekromanty - warto?
 
No ja się trochę odkuwam z tą stertą wstydu. W sumie pozostało mi jeszcze z takich obowiązkowych pozycji to Ulice Laredo, Imię Róży, Cmentarz w Pradze i Battle Royal :crazy: To i tak nieźle bo w zeszłe wakacje tych pozycji miałem z 15 jak pamiętam.
Najbardziej mnie boli nie da się już dostać sagi Silos i będę skazany na ebooki :childcry:
Chyba że ktoś coś wie na temat jakiegoś wznowienia ;/?
Ło kurna, widzę, że cenę wywaliło ładnie


ciekawe czy ludzie kupują takie książki w takiej cenie...


tu widzę trylogia była za 250 ale poszła

1688723820331.png


dałbyś 250 za trylogię?
 
Last edited:
Ło kurna, widzę, że cenę wywaliło ładnie


ciekawe czy ludzie kupują takie książki w takiej cenie...


tu widzę trylogia była za 250 ale poszła

View attachment 71439

dałbyś 250 za trylogię?
Nie widziałeś co się działo z cenami książek Sandersona. :beczka:
 
Back
Top