Joe Rogan i Fighter and The Kid

Eddie Bravo lubi to.

Może jednak GSP miał rację? :wow:
no wiesz, ja powiem tak, nie mozemy wykluczyc istnienia jakis istot pozaziemskich bo tak naprawde to niewiele wiemy o tzw wszechswiecie. W dupie bylismy, gowno widzielismy, jesli chodzi o fakty :wink: Mnie bardziej rozbawila ta historia o tym jego spotkaniu z tym typkiem na lotnisku, ze to akurat jemu przekazuje jakies tajne informacje. :lol: Nie wiem co gadal wczesniej bo od tego zaczalem ogladac. Rogan tez jakos, nie bardzo bierze go na powaznie :smile: dalej ciagnie te historie :facepalm: tak poza tym to cos chyba pobral na fantazje...
 
Ja pierdole gosciu robi z siebie drugiego Neila deGrasse Tysona a jest jakims podrzednym grajkiem :damjan: Moje bull-shit detectory wypierdalaja poza skale. Klade sie spac, zaraz bo gra nie warta swieczki :wink: Narkotyki jednak nie kazdemu sluza :tease:Wspolczuje Roganowi, ze musi sie z nim uzerac i to na trzezwo. Cos czuje, ze nie potrwa to dlugo i to bedzie ich pierwsze i ostatnie spotkanie...
 
Last edited by a moderator:
Ja pierdole gosciu robi z siebie drugiego Neila deGrasse Tysona a jest jakims podrzednym grajkiem :damjan: Moje bull-shit detectory wypierdalaja poza skale. Klade sie spac, zaraz bo gra nie warta swieczki :wink: Narkotyki jednak nie kazdemu sluza :tease:Wspolczuje Roganowi, ze musi sie z nim uzerac i to na trzezwo. Cos czuje, ze nie potrwa to dlugo...
Film na youtubie odpalił, gdzie jakiś statek kosmiczny znika. Jeśli takie coś istnieje to ja kurwa kupuje bilet i lecę to zobaczyć na żywo. :damjan:

Ten odcinek to będzie klasyk mem.
 
Film na youtubie odpalił, gdzie jakiś statek kosmiczny znika. Jeśli takie coś istnieje to ja kurwa kupuje bilet i lecę to zobaczyć na żywo. :damjan:

Ten odcinek to będzie klasyk mem.
zobaczymy komentarze jakie beda. Gosciu jest nacpany to pewne, podejrzewam metaamfetamine. Wyczuwam u Rogana zazenowanie, pewnie chlop se mysli, w co ja sie wjebalem? :lol:
 
wgF7gBQ.png

hFhf6TbM-SEh7K_fSYblZnLAUzAmLlodnwFtxC9htc0.jpg
 
Ten koleś od UFO rozjebał mi głowę.
dobry wariacik. :lol: Nafukany z lekka to gadane mial, spojrz na oczka, czarne jak paciorki. Jakis pobudzacz poszedl. Dalem rade 30 minut wytrzymac no moze 40. Ja rozumiem, ze on tam mial promowac ksiazke, tylko nie wiem jaki jest jej target. Shizofrenicy paranoidalni? Dawno nie bylo takiego festiwalu zenady w JRE a wlasciwie to nie przypominam sobie drugiego takiego odcinka.
 
  • Like
Reactions: JB_
dobry wariacik. :lol: Nafukany z lekka to gadane mial, spojrz na oczka, czarne jak paciorki. Jakis pobudzacz poszedl. Dalem rade 30 minut wytrzymac no moze 40. Ja rozumiem, ze on tam mial promowac ksiazke, tylko nie wiem jaki jest jej target. Shizofrenicy paranoidalni? Dawno nie bylo takiego festiwalu zenady w JRE a wlasciwie to nie przypominam sobie drugiego takiego odcinka.

Widziałeś ten odcinek? Dziadek ma fantazje.
 
ja pierdole ten podcast z Tomem Delonge lepiej oglądać w formie video dla samej twarzy Rogana i jego reakcji :lol:

10 minut podcastu i Joe wygląda tak :rofl:

dlbdRw_96qBb-J5mabShGJ6y22_pR9OXZ5LYaFs-5vQ.jpg
 
Nadrobiłem tę babke od biegów. Dobrze pojebane, serio. Myślę sobie, kobieta zrobiła ponad 200 mil w 58 godzin, pewnie jakaś wariatka na punkcie biegania, full pro, suplmentacja, żele i inne chuje muje za ciężkie dolary itd. Tymczasem ona nawet dobrze nie wie, jakie witaminy brała i wychodzi na to, że jest - pod względem przygotowania - totalną amatorką. To co by było, jakby przygotwał ją profesjonalny sztab?
64609-mozg-rozjebany.gif
 
Nadrobiłem tę babke od biegów. Dobrze pojebane, serio. Myślę sobie, kobieta zrobiła ponad 200 mil w 58 godzin, pewnie jakaś wariatka na punkcie biegania, full pro, suplmentacja, żele i inne chuje muje za ciężkie dolary itd. Tymczasem ona nawet dobrze nie wie, jakie witaminy brała i wychodzi na to, że jest - pod względem przygotowania - totalną amatorką. To co by było, jakby przygotwał ją profesjonalny sztab?
64609-mozg-rozjebany.gif
Rogan tez mial zryty beret jak pytał o diete,jakies kriokomory yogi itd a ta kurwa nic z tych rzeczy..tylko piwko:neildegrassewhoa:
 
Nadrobiłem tę babke od biegów. Dobrze pojebane, serio. Myślę sobie, kobieta zrobiła ponad 200 mil w 58 godzin, pewnie jakaś wariatka na punkcie biegania, full pro, suplmentacja, żele i inne chuje muje za ciężkie dolary itd. Tymczasem ona nawet dobrze nie wie, jakie witaminy brała i wychodzi na to, że jest - pod względem przygotowania - totalną amatorką. To co by było, jakby przygotwał ją profesjonalny sztab?
64609-mozg-rozjebany.gif
ja mysle, ze ona troche sciemnia, nachos plus piwo :wink:
tenor.gif
 
Nadrobiłem tę babke od biegów. Dobrze pojebane, serio. Myślę sobie, kobieta zrobiła ponad 200 mil w 58 godzin, pewnie jakaś wariatka na punkcie biegania, full pro, suplmentacja, żele i inne chuje muje za ciężkie dolary itd. Tymczasem ona nawet dobrze nie wie, jakie witaminy brała i wychodzi na to, że jest - pod względem przygotowania - totalną amatorką. To co by było, jakby przygotwał ją profesjonalny sztab?
64609-mozg-rozjebany.gif
Tam na pewno jest bita niezła szpryca. Nie ma mowy żeby było inaczej. To jest kurwa nie możliwe żeby mieć takie osiągi na sucho nawet będąc jakimś ultra genetycznym freakiem. Sympatyczna kobieta ale nie wierzę jej kompletnie. :lol:
 
Tam na pewno jest bita niezła szpryca. Nie ma mowy żeby było inaczej. To jest kurwa nie możliwe żeby mieć takie osiągi na sucho nawet będąc jakimś ultra genetycznym freakiem. Sympatyczna kobieta ale nie wierzę jej kompletnie. :lol:
jakies EPO moglo byc grane. Nie maja tam zadnych badan pod katem dopingu. Wiadomo, ze nikt sie nie przyzna.
 
jakies EPO moglo byc grane. Nie maja tam zadnych badan pod katem dopingu. Wiadomo, ze nikt sie nie przyzna.
Jak dla mnie to już moze być jakiś "high end steroids" a nie tylko EPO. Kurwa 10 godzin przewagi!! Na pewno ma mocne predyspozycje genetyczne. Jej puls spoczynkowy pewnie jest wyjątkowo niski i moze jakby ją przebadali dokładnie to coś by moze wyszło, że ma naturalnie więcej czerwonych krwinek czy coś. Ale ja pierdole to jest niemożliwe i to jeszcze z taką dietą.
 
Back
Top