Integracja Uchodźcy Muzułmanie Muslim Inwazja

Rok 2039 Bundestag, Berlin, Niemcy, koloryzowane:
Szejk Muhammad Mustafa Abdel Kader: Każdy system polityczny inny niż islam jest dla nas nie do przyjęcia. Nie żartuję. Mądrale, którzy siedzą tutaj, mówią, co jest dobre dla kraju i jak to można osiągnąć. Dla nas nic nie jest dobre poza islamem. […] Wy politeiści! Wy apostaci! […] Banda mętów społecznych popełniających wszystkie rodzaje zepsucia! Jak oni mogą dokonać reform? Kraj ma być oddany tym mądralom? […] Te mądrale chcą, by cały kraj pełen był krajem zepsucia i cudzołóstwa… Nie uda wam się, obrzydliwi ludzie! Kraj należy do muzułmanów. Ten kraj należy do muzułmanów, obrzydliwi komuniści! Muzułmanie mogą mieć [ze sobą] nieporozumienia, ale podstawą jest islam. Wy obrzydliwi komuniści! Wy apostaci! Wy niewierni!R
Rok2022,Sejm, Warszawa, Polska, bez koloryzowania:
Polak obywatelem IIIKAT.

Bałeś się murzyna i araba a biały soviet Cię załatwił
 
Rok2022,Sejm, Warszawa, Polska, bez koloryzowania:
Polak obywatelem IIIKAT.

Bałeś się murzyna i araba a biały soviet Cię załatwił
W Rosji muzułmanie mnożą się jak muchy na gównie, nie patrz krótkowzrocznie, niedługo ten biały soviet też zniknie z pola widzenia a pojawi się jakaś brodata małpa, może nie jutro ale za kilka-kilkanaście pokoleń. Te Wańki, Saszki, Artiomy wymierają, zobacz statystyki rosyjskie. Dramat, przyrost niższy niż w Polszcze. A ciapate? Rosną jak na drożdżach.
:wink:

Cechą ludzi prostych jest krótkowzroczność czasowa, nie bądź prostym człowiekiem.
:beczka:
 
W Rosji muzułmanie mnożą się jak muchy na gównie, nie patrz krótkowzrocznie, niedługo ten biały soviet też zniknie z pola widzenia a pojawi się jakaś brodata małpa, może nie jutro ale za kilka-kilkanaście pokoleń. Te Wańki, Saszki, Artiomy wymierają, zobacz statystyki rosyjskie. Dramat, przyrost niższy niż w Polszcze. A ciapate? Rosną jak na drożdżach.
:wink:

Cechą ludzi prostych jest krótkowzroczność czasowa, nie bądź prostym człowiekiem.
:beczka:



Na szczęście nam to nie grozi, nie mamy napływu innych grup niż biali chrzescijanie
 
Polacy i Ukraińcy nie będą się z nimi pierdolić jak zachód.
Polacy i Ukraińcy (rozumiem, że podzielasz wizję ukro-polonii, teraz rozumiem tę obronę Częstochowy w temacie wojennym)
:beczka:
za 100 lat będą sąsiadować z kalifatem niemieckim, który się będzie przeludniał, a kierunek migracji będzie jeden (na zachód nie, bo kalifat paryski, kalifat brukselski, kalifat niderlandzki, na północ możliwy kalifat kopenhaski, na południe raczej nie, bo przez góry cięższa przeprawa).
 
Polacy i Ukraińcy (rozumiem, że podzielasz wizję ukro-polonii, teraz rozumiem tę obronę Częstochowy w temacie wojennym)
:beczka:
za 100 lat będą sąsiadować z kalifatem niemieckim, który się będzie przeludniał, a kierunek migracji będzie jeden (na zachód nie, bo kalifat paryski, kalifat brukselski, kalifat niderlandzki, na północ możliwy kalifat kopenhaski, na południe raczej nie, bo przez góry cięższa przeprawa).


A my zbudujemy wtedy razem z Białorusią, krajami bałtyckimi i bałkańskimi front faszystowski antykalifacki. Na zachodzie też będziemy mieli sojuszników bo armię tam są niemuzulmanskie więc w paru krajach wojsko przejmie władzę nad muzułmańska większością.
 
A my zbudujemy wtedy razem z Białorusią, krajami bałtyckimi i bałkańskimi front faszystowski antykalifacki. Na zachodzie też będziemy mieli sojuszników bo armię tam są niemuzulmanskie więc w paru krajach wojsko przejmie władzę nad muzułmańska większością.
Nie bądź naiwny, muzułmańska większość wygra wybory demokratycznie
(sami zresztą o tym mówią, oni się nie kryją co planują, to przygłupi zaślepieni tolerancją biali ludzie, szczególnie ci którzy odeszli od wartości narodowych i wiary, nie są w stanie tego przyjąć do wiadomości, bo to dla nich nierealne, nie mieści się w głowie)
i zrobi z tą armią co zechce, poza tym tolerancyjna europa zacznie i do służb wpuszczać tych przyjemniaczków (licząc naiwnie jak przygłupia merkelowa, że to pomoże w asymilacji),
skoro zajmują już stanowiska burmistrzów, ministrów to z wojskiem pójdzie jeszcze prościej.
To co wydawało się wczoraj niemożliwe dziś jest normalnością, to co dziś wydaje się niemożliwe jutro będzie normalnością. Niczego widzę cyrk covidowy nie nauczył i inne ostatnie zawiruchy.
Przeczytaj książki francuzów pisane w latach 80tych takie jak uległość czy "obóż świętych" (tu Jean Raspall bał się użyć muzoli, bo główka by mu spadła, na bohaterów swojej powieści, użył "grzecznych" hindusów, sam potem się z tego wysypał)
pięknie pokazuje jak nasza cywilizacja ucina jaja ludziom czynu, bo są zakrzykiwani przez lewicowców, później nie będą mogli nawet się odezwać, będzie za późno.
Jeśli mając mniejszość na poziomie poniżej 10% pozwalają sobie na tyle, to wyobraź sobie przez chwilę co będzie jak dobiją do 30%, a nie daj Boże powyżej 50% i zauważ skład wiekowy tego podziału między nimi a nami. Jako przykład podam dwa państwa, które przyjęły sobie tę zarazę z dobrego serca: Liban (po chrześcijańsku przyjmował "uchodźców" silamskich), Indonezja, ale poczytaj kilka źródeł nie tylko lewackie głupoty jakie nam serwują do głów na wikipedii, że książęta przyjęły islam dla handlu, bo to w dużej części bzdura.
Tak jak powstanie państwa Pakistan (państwo hindusów, których zislamizowano oraz inne sąsiednie przeludnione nory jak Bangladesz).
 
Last edited:
Nie bądź naiwny, muzułmańska większość wygra wybory demokratycznie
(sami zresztą o tym mówią, oni się nie kryją co planują, to przygłupi zaślepieni tolerancją biali ludzie, szczególnie ci którzy odeszli od wartości narodowych i wiary, nie są w stanie tego przyjąć do wiadomości, bo to dla nich nierealne, nie mieści się w głowie)
i zrobi z tą armią co zechce, poza tym tolerancyjna europa zacznie i do służb wpuszczać tych przyjemniaczków (licząc naiwnie jak przygłupia merkelowa, że to pomoże w asymilacji),
skoro zajmują już stanowiska burmistrzów, ministrów to z wojskiem pójdzie jeszcze prościej.
To co wydawało się wczoraj niemożliwe dziś jest normalnością, to co dziś wydaje się niemożliwe jutro będzie normalnością. Niczego widzę cyrk covidowy nie nauczył i inne ostatnie zawiruchy.
Przeczytaj książki francuzów pisane w latach 80tych takie jak uległość czy "obóż świętych" (tu Jean Raspall bał się użyć muzoli, bo główka by mu spadła, na bohaterów swojej powieści, użył "grzecznych" hindusów, sam potem się z tego wysypał)
pięknie pokazuje jak nasza cywilizacja ucina jaja ludziom czynu, bo są zakrzykiwani przez lewicowców, później nie będą mogli nawet się odezwać, będzie za późno.
Jeśli mając mniejszość na poziomie poniżej 10% pozwalają sobie na tyle, to wyobraź sobie przez chwilę co będzie jak dobiją do 30%, a nie daj Boże powyżej 50% i zauważ skład wiekowy tego podziału między nimi a nami. Jako przykład podam dwa państwa, które przyjęły sobie tę zarazę z dobrego serca: Liban (po chrześcijańsku przyjmował "uchodźców" silamskich), Indonezja, ale poczytaj kilka źródeł nie tylko lewackie głupoty jakie nam serwują do głów na wikipedii, że książęta przyjęły islam dla handlu, bo to w dużej części bzdura.
Tak jak powstanie państwa Pakistan (państwo hindusów, których zislamizowano oraz inne sąsiednie przeludnione nory jak Bangladesz).
@Halibut 2.0 zadam również pytanie chyba retoryczne (przynajmniej dla mnie) jaka religia z roku na rok zwiększa swój udział procentowy w 1,339 mld społeczeństwie Indii, gdyż dzietność wyznawców tej religii jest przygniatająca w stosunku do innych religii (dzietność, która jest zapisana w pewnej świętej księdze jako jeden ze sposobów podboju innych)?
spokojnie to nie chrześcijaństwo ;)
 
Nie bądź naiwny, muzułmańska większość wygra wybory demokratycznie
(sami zresztą o tym mówią, oni się nie kryją co planują, to przygłupi zaślepieni tolerancją biali ludzie, szczególnie ci którzy odeszli od wartości narodowych i wiary, nie są w stanie tego przyjąć do wiadomości, bo to dla nich nierealne, nie mieści się w głowie)
i zrobi z tą armią co zechce, poza tym tolerancyjna europa zacznie i do służb wpuszczać tych przyjemniaczków (licząc naiwnie jak przygłupia merkelowa, że to pomoże w asymilacji),
skoro zajmują już stanowiska burmistrzów, ministrów to z wojskiem pójdzie jeszcze prościej.
To co wydawało się wczoraj niemożliwe dziś jest normalnością, to co dziś wydaje się niemożliwe jutro będzie normalnością. Niczego widzę cyrk covidowy nie nauczył i inne ostatnie zawiruchy.
Przeczytaj książki francuzów pisane w latach 80tych takie jak uległość czy "obóż świętych" (tu Jean Raspall bał się użyć muzoli, bo główka by mu spadła, na bohaterów swojej powieści, użył "grzecznych" hindusów, sam potem się z tego wysypał)
pięknie pokazuje jak nasza cywilizacja ucina jaja ludziom czynu, bo są zakrzykiwani przez lewicowców, później nie będą mogli nawet się odezwać, będzie za późno.
Jeśli mając mniejszość na poziomie poniżej 10% pozwalają sobie na tyle, to wyobraź sobie przez chwilę co będzie jak dobiją do 30%, a nie daj Boże powyżej 50% i zauważ skład wiekowy tego podziału między nimi a nami. Jako przykład podam dwa państwa, które przyjęły sobie tę zarazę z dobrego serca: Liban (po chrześcijańsku przyjmował "uchodźców" silamskich), Indonezja, ale poczytaj kilka źródeł nie tylko lewackie głupoty jakie nam serwują do głów na wikipedii, że książęta przyjęły islam dla handlu, bo to w dużej części bzdura.
Tak jak powstanie państwa Pakistan (państwo hindusów, których zislamizowano oraz inne sąsiednie przeludnione nory jak Bangladesz).
Chodzi o "uległość" Michela Houellebecqa? Jeżeli tak, to muszę skorygować, że to całkiem świeża książka, bo z 2015 roku. Bardzo Interesująca zresztą. A sam pisarz jednym z moich ulubionych -- był w tym roku, jak i w latach wcześniejszych, jednym z głównych kandydatów do literackiego Nobla. Nie wierzyłem jednak, że go dostanie, bo to bardzo niepoprawny pisarz -- nie ukrywa swojej dużej niechęci do islamu, dużo w jego tekstach mizoginii i punktowania upadku Zachodu, poddawania się tegoż Zachodu obcym wpływom. No i sam pisarz jest lekko/mocno zdegenerowanym oblechem lubującym się w opisywanym aktów seksualnych.

Nagrodę finalnie dostała zagorzała hard feministka w wątpliwym dorobkiem, więc równowaga we wszechświecie została zachowana ;-)
 
Chodzi o "uległość" Michela Houellebecqa? Jeżeli tak, to muszę skorygować, że to całkiem świeża książka, bo z 2015 roku. Bardzo Interesująca zresztą. A sam pisarz jednym z moich ulubionych -- był w tym roku, jak i w latach wcześniejszych, jednym z głównych kandydatów do literackiego Nobla. Nie wierzyłem jednak, że go dostanie, bo to bardzo niepoprawny pisarz -- nie ukrywa swojej dużej niechęci do islamu, dużo w jego tekstach mizoginii i punktowania upadku Zachodu, poddawania się tegoż Zachodu obcym wpływom. No i sam pisarz jest lekko/mocno zdegenerowanym oblechem lubującym się w opisywanym aktów seksualnych.

Nagrodę finalnie dostała zagorzała hard feministka w wątpliwym dorobkiem, więc równowaga we wszechświecie została zachowana ;-)
Tak, to ta druga wyszła chyba w tych latach, zapomniałem, że uległość to dość świeże dzieło.


1973
 
Last edited:



Podchodzą i lekko szturchają typa, pewnie mówią przy tym coś typu ‚czy mogłby pan przestać?’, tfu na te pizdy, gardzę nimi.
Tak właśnie będzie jak nie będzie mężczyzn tylko pizdy w rurkach albo jacyś antyfaceci. Nie rozumiem takiego zachowania.
 
Co za kurwa pizdy, typ nakurwia w leżącego nożem, a ci zamiast wypierdolić kopa czy kolano na ryj to stoją i się patrzą
Dlatego comby o tej Polsce nie mówić to jednak u Nas jest zachowana jakaś obrona obywatelska. Nie wierze, że nikt by buta chłopowi nie wykurwij i to jeszcze tak idealnie wystawionej mordy. Ja Wam powiem Panowie, ze juz od paru lat noszę ze sobą w lewej kieszeni gaz na niedzwiedzie, a w prawej dla ostatecznośći nóż. Noża nie użyłem jeszcze nigdy, ale raz posłuszył mi jako straszak i rozdupcył całe towarzystwo ale z gazem to się nie pierdole. Jak ktoś tylko narusza moją przestrzeń informuje zeby sie nie zbliżał a jak jednak to zrobi to w ogóle bezpardonowo wale czy to facet czy kobieta.
A to nie jest taki navy gas za 30zl od Jurka ze stoiska. Na prawde polecam z calego serca. Rozprzestrzenia towarzystwo w chwilutke i nawet żadne szmatki czy mleko nie pomogą. SOR jak nic.
 
Dlatego comby o tej Polsce nie mówić to jednak u Nas jest zachowana jakaś obrona obywatelska. Nie wierze, że nikt by buta chłopowi nie wykurwij i to jeszcze tak idealnie wystawionej mordy. Ja Wam powiem Panowie, ze juz od paru lat noszę ze sobą w lewej kieszeni gaz na niedzwiedzie, a w prawej dla ostatecznośći nóż. Noża nie użyłem jeszcze nigdy, ale raz posłuszył mi jako straszak i rozdupcył całe towarzystwo ale z gazem to się nie pierdole. Jak ktoś tylko narusza moją przestrzeń informuje zeby sie nie zbliżał a jak jednak to zrobi to w ogóle bezpardonowo wale czy to facet czy kobieta.
A to nie jest taki navy gas za 30zl od Jurka ze stoiska. Na prawde polecam z calego serca. Rozprzestrzenia towarzystwo w chwilutke i nawet żadne szmatki czy mleko nie pomogą. SOR jak nic.
Jak "rozdupcył" to pewnie było gdzieś pod jubilatem
:roberteyeblinking:
 
Jak "rozdupcył" to pewnie było gdzieś pod jubilatem
:roberteyeblinking:
Od jubilata to go mam akurat hehe.
Takie cudeńko, i na legalu można nosić
IMG_20230112_135405.jpg

Uważam, że w tych czasach noszenie przy sobie noża to żadna patologia. Ja to się swojego czasu tak zafiksowałem.na samoobrone, że specjalnie kieszenie se porobiłem conby jak najszybciej wyjąć.
 
Back
Top