Filmy, który zryły głowę

MaloHombre

PRIDE FC
Welterweight
W moim przypadku zdecydowanie The ring



Ogladalem to będąc sam w domu, w nocy, mając 13 lat. Dzisiaj mam 33 lata i nadal wywołuje on u mnie dyskomfort :beczka:

Druga pozycja to Ludzka stonoga. Kto nie widział to na pewno słyszał. Pojebany film o niczym, mający byc obrzydliwy i kontrowersyjny. Generalnie obejrzałem, poszedłem spac i nie myślałem o tym. Dopiero następnego dnia dotarło do mnie co obejrzałem i przez kilka dni czułem niesmak i obrzydzenie.

Cannibal Holocaust - film, ktory ogladalem kilkanaście lat temu i czasami o nim myślę.

 
1 man 1 jar, ale 1 woman 1 horse też mocny
Jeszcze z tej samej serii 2 girls 1 cup, chociaż przyznaje z koniem muszę nadrobić bo nie znałem.

Niedawno koleżka mi puszczał "Platforma" na netflixie myśle, że wpasuje się w kanon.

A z takich co mi osobiście zryty głowę i zostwily ślad na psychice to "Shutter Island" chociażby, czy "12 małp" (rola Pit'a :brainoverload: )

 
Nie lubię przesadnie obrzydliwych czy brutalnych filmów, ale od siebie dorzuciłbym
Audition
Inside
Martyrs
Irreversible
Henry, portrait of a serial killer

I specjalne wyróżnienie dla pozytywnie pierdolniętego filmu jakim jest Malignant. Serio jak ktoś lubi horrory, a jeszcze nie widział to polecam mocno.
 
Zdecydowanie Pink Flamingos, Nekromantik, Terror Firmer to tak na szybko co mi się kojarzy. Ogólnie wytwórnia Troma ma sporo hmm ciekawych pozycji.
 
Możliwe że te tytuły też tu pasują.



 
Back
Top