Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

Napisałem w sensie że był słaby. Z cienkiej książeczki dla dzieci wysmażyli trylogię zmyślając 80% fabuły.


To nawet, ale ta cała trylogia to był cały jeden wielki green screen i nie miało to już czegoś takiego jak LOTR. Z resztą to już obecny znak czasów, że wszystko jest robione komputerowo. Ostatnio widziałem Napoleona to strasznie waliło komputerami na kilometr. Prawdziwe efekty, nawet nagrywki w lasach itp umarły. Smutne.
 
To nawet, ale ta cała trylogia to był cały jeden wielki green screen i nie miało to już czegoś takiego jak LOTR. Z resztą to już obecny znak czasów, że wszystko jest robione komputerowo. Ostatnio widziałem Napoleona to strasznie waliło komputerami na kilometr. Prawdziwe efekty, nawet nagrywki w lasach itp umarły. Smutne.
Wcześniej to były tańsze sposoby produkcji dla budżetowych projektów np seriali lub też to filmow sci-fi których zwyczajnie nie dało się zrobić. Teraz wszystko już tak jadą zamiast plenerów i budowy scenografii.
 
Wcześniej to były tańsze sposoby produkcji dla budżetowych projektów np seriali lub też to filmow sci-fi których zwyczajnie nie dało się zrobić. Teraz wszystko już tak jadą zamiast plenerów i budowy scenografii.

No niestety. Teraz masz obsadę i wszystko to zielone tło. Czasami może tylko nagrywki w jakimś domu , chatce czy pałacu ale takie wielkie plenery przestały istnieć.
 
To nawet, ale ta cała trylogia to był cały jeden wielki green screen i nie miało to już czegoś takiego jak LOTR. Z resztą to już obecny znak czasów, że wszystko jest robione komputerowo. Ostatnio widziałem Napoleona to strasznie waliło komputerami na kilometr. Prawdziwe efekty, nawet nagrywki w lasach itp umarły. Smutne.
Nowy Top Gun, w dużej mierze bez efektów komputerowych kręcony,
 
możesz wyjaśnić czemu Affleck według Ciebie jest najlepszy?
Affleck jest moim ulubionym aktorskim batmanem (nie biorę pod uwagę Kevina Conroya), bo po prostu najbardziej mi przypomina komiksowy pierwowzór. Jest też najbardziej "fizycznym" jego wcieleniem i według mnie ma najlepsze sceny walk (chociaż tak naprawdę wyróżnia się jedna, którą wstawiłem). Żaden wcześniejszy i późniejszy batman nie sprawiał w walce wrażenia takiej maszyny nie do powstrzymania. Sceny akcji z Benem po raz pierwszy kojarzyły mi się z serią gier Arkham, komiksami czy animacjami. A jako Bruce to pewnie jest po prostu sobą i wychodzi ok. Wiem, że moja opinia jest dość niepopularna. Bale to świetny aktor, ale w trylogii brakowało mi z nim trochę lepszych walk. No i ten zmieniany głos nieco irytuje. Pattinson też fajnie wyszedł jako początkujący, nieopierzony batman. Jest potencjał na awans w moim rankingu.
 
Niedawno gadaliśmy o CGI. Odpaliłem sobie tv i wylosował mi się w ramach kumulacji numerów TVN , a tam katastroficzny film ,,San Andreas" efekty 100 razy gorsze niż zajebisty Wulkan z Tom Lee Jonsonem pewnie już dobre 20-30 lat temu.
 
Niedawno gadaliśmy o CGI. Odpaliłem sobie tv i wylosował mi się w ramach kumulacji numerów TVN , a tam katastroficzny film ,,San Andreas" efekty 100 razy gorsze niż zajebisty Wulkan z Tom Lee Jonsonem pewnie już dobre 20-30 lat temu.
Dwayne Johnson to jak pieczątka z napisem "nie oglądać".
 
Niedawno gadaliśmy o CGI. Odpaliłem sobie tv i wylosował mi się w ramach kumulacji numerów TVN , a tam katastroficzny film ,,San Andreas" efekty 100 razy gorsze niż zajebisty Wulkan z Tom Lee Jonsonem pewnie już dobre 20-30 lat temu.
Najmocniejszym punktem San Andreas są akurat dialogi i wybitne aktorstwo
 
Back
Top