Boks

Szpilka ma opinię tępaka, ale zorientował się, że może zarobić na swojej reputacji, niewykluczone, że ta jego Kamiszka mu w tym utrzymaniu atencji wybitnie pomogła. Tymczasem Zimnoch kompletnie nie zmonetyzował swoich pięciu sekund "konfliktu" z gitem i został z niczym. Rozbity, błagający o jakąkolwiek wypłatę, a finalnie zezłomowany przez Abella. Po wygranej z Binkowskim trzeba było doprowadzić do walki ze Szpilką, po wpierdolu od Mollo to już nie miało sensu i Szpilka słusznie odpuścił, gdy Zimnoch przeszedł w stan udowadniania całemu światu, że trzeba go brać na poważnie. Tymczasem on prawie małpował zestaw przeciwników Szpilki w pewnym momencie, a walka z CTE Rekowskim to już była desperacja sezonu.
 
No tych większych walk z udziałem naszych, to może być więcej. Cieślak ma walczyć o pas mistrza Europy, czekanie jest w sprawie Masternaka i tu jeszcze Stępień może dostać szansę ze Smithem.
 
Ja wygrałem ucztę z dziczyzny w lubianej przeze mnie restauracji ostatnio i uznaje, że jest to o wiele cenniejsze niż wydanie prawie pół miliona zielonych by Różańskiego wykoleić.
babic nic nie umie, gdyby balski agresywniej walczył to by go rozjebał
No tych większych walk z udziałem naszych, to może być więcej. Cieślak ma walczyć o pas mistrza Europy, czekanie jest w sprawie Masternaka i tu jeszcze Stępień może dostać szansę ze Smithem.

callum powinien go pobić bo dobry jest w lhw
 
Yhmy czyli jest szansa na mistrza świata wagi która jest sztucznym wytworem WBC by zrobić kolejny pas. Nadal słabo
odnosił osię do tego że wykolei różańskiego
mogę się mylić bo jedyny bój różańskiego to ze szpilą oglądałem
w ogóle ta waga miała być dla wildera ale mudzin widocznie powiedział że go to pierdoli
 
babic nic nie umie, gdyby balski agresywniej walczył to by go rozjebał
Tyle ze Rozanski nic nie umie bardziej :awesome: to bedzie cepeliada, patrzac na to ze Szpila uwalil na deski Rozanskiego jednym ciosem to mozna by sadzic ze slabo trzyma ten cios, Babic moze nie jest puncherem zabijaka ale naciera i te ciosy jednak zadaje. Balski mial twarda glowe to go ratowalo, Lukasz ma twarda glowe? Jak na razie nic na to nie wskazuje
 
Undisputed wlasnie wyszlo na wczesnym dostępie, wreszcie jakas nowsza gra zwiazana z tematyką boksu. Czekałem na to. Aby laptop wroci z gwarancji i bedzie testowane
 
jak nie chcą dać za darmo to trzeba będzie przypiracic :lol:
Daj zarobic, pierwsza gra o boksie od jakis 12 lat? Moze lepiej nawet. Jesli bedzie tak jak to pokazuja to postarali sie. No ja sie jaram, ale jak wyjdzie w praniu to zobaczymy
 
Untitled_design_(3).png


Ale sie tam bedzie cudownie dzikusa ubijac Furym :baldwinwhiskey:
 
Nawet nie wiedziałem że robią film


:burnit: :antonio: jeden z moich ulubionych ciezkich.

Jedna z najlepszych historii w boksie jak i nie najlepsza. A moze i jedna z najlepszych w sporcie ogolnie.

Nie mowi sie o nim az tak jak o Alim czy Tysonie ale jakby popatrzec na zyciorys Foremana to jest praktycznie jakby byl zmyslony.

Gosc przeoral wage ciezka, nokautowal takich gosci jak Frazier, Lyle, Norton Cooney z wieksza lub mniejsza latwoscia, potem nagle znika i zostaje ksiedzem na 10 lat? A potem powrocil i to na tyle ze zostal najstarszym mistrzem HW nokautujac takiego kozaka jakim byl Moorer, jeszcze gdyby to bylo KO na jakims charlsie martinie czy innym bumie co przypadkowo ma pas ale on zalatwil kozaka. A w miedzyczasie jeszcze wjezdza historia z grillami na ktorej dorobil sie fortuny. :tellmemore:

Ten kurwa slummillioner czy inni to sie chowaja. Kilka zyciorysow mozna by bylo napisac gdyby to rozbic na części.


Ciekawe czy sa takie historie gdzie zawodnicy w jakimkolwiek sporcie wracaja na sam szczyt po tak duzej przerwie. Bo to co zrobil Foreman jest niezwykle.
 
Back
Top