Boks

Kownasia zrobili w chuja i jeszcze długo nie dostanie nokautu od Wildera
Szkoda ze nie wskoczył do AJa

Ja sie zastanawiam czy czasem Kownas tez sie nie szprycowal. Sa swietnymi kolegami z Millerem, razem czesto trenowali, Miller wypowiadal sie o Adamie jako "najserdeczniejszym przyjacielu". Jezeli ich stosunki sa az tak zazyle (a wszystko na to wskazuje) to wydaje mi sie, ze Adam na pewno wiedzial o tym, ze Miller sie "suplementuje". Malo tego w imie zasady z kim przystajesz takim sie stajesz mozna postawic hipoteze (powtarzam, tylko hipoteze), ze Kownacki rowniez sie w takie rzeczy bawi i to moze byc powodem dla ktorego nie wyszedl do AJa. Po prostu nie zdazylby sie wyplukac. Sam stwierdzil, ze nie zdazy sie odpowiednio przygotowac i oczywiscie to jest rowniez sensowne wytlumaczenie.
 
Ja sie zastanawiam czy czasem Kownas tez sie nie szprycowal. Sa swietnymi kolegami z Millerem, razem czesto trenowali, Miller wypowiadal sie o Adamie jako "najserdeczniejszym przyjacielu". Jezeli ich stosunki sa az tak zazyle (a wszystko na to wskazuje) to wydaje mi sie, ze Adam na pewno wiedzial o tym, ze Miller sie "suplementuje". Malo tego w imie zasady z kim przystajesz takim sie stajesz mozna postawic hipoteze (powtarzam, tylko hipoteze), ze Kownacki rowniez sie w takie rzeczy bawi i to moze byc powodem dla ktorego nie wyszedl do AJa. Po prostu nie zdazylby sie wyplukac. Sam stwierdzil, ze nie zdazy sie odpowiednio przygotowac i oczywiscie to jest rowniez sensowne wytlumaczenie.
To jest zastanawiające, że zawsze idzie jak czołg, poza gardą brak jakiegokolwiek balansu, przyjmuje dużo na głowę, szczena z granitu i jeszcze ta świetna kondycja. Big Baby to jego przyjaciel, który ladował w siebie EPO. Też mi się wydaje, że musi byc coś na rzeczy.
 
To jest zastanawiające, że zawsze idzie jak czołg, poza gardą brak jakiegokolwiek balansu, przyjmuje dużo na głowę, szczena z granitu i jeszcze ta świetna kondycja. Big Baby to jego przyjaciel, który ladował w siebie EPO. Też mi się wydaje, że musi byc coś na rzeczy.

Zeby byla jasnosc, nie twierdze, ze Adas bierze i nie chce budowac tego typu otoczki wokol niego aczkolwiek padly tego typu sugestie po incydencie Millera i odrzuceniu walki z AJ. Niestety sport i doping sa ze soba skorelowane. Szacunek dla osob ktore graja czysto ale wydaje mi sie, ze wiekszosc na szczycie stosuje podejscie all for the win o czym swiadcza wpadki niektorych z graczy.
 
Bez tytułu.jpg
 
Odnosnie wczorajszych starc (ukrywam jakby ktos jeszcze mial zamiar ogladnac bez spoilowowania)

Gamboa ladnie usadzil Martineza ale jego potencjalny pojedynek z Gervonta to bylby po prostu mismatch. Mam nadzieje, ze do niego nie dojdzie bo Yuriokis zostanie spacyfikowany.

Brawa dla Ramireza, patrzac na przebieg walki szybciej spodziewalem sie KO wlasnie na nim ale pieknie wstrzelil sie tym lewym sierpiem
 
Ja pierdole. Młody chłopak po zaledwie dwóch zawodowych walkach trafia do szpitala w krytycznym stanie po sesji sparingowej

Boks ostatnio zbiera straszne zniwo. Chyba warto zaczac dyskusje nad kolejnymi zmianami ktore poprawilyby bezpieczenstwo zawodnikow. Za duzo tych smiertelnych przypadkow i patrzac na historie czesto tego typu fatalne sytuacje byly wlasnie katalizatorem do aktualizacji przepisow. W 1741 Jack Broughton wprowadzil pakiet zasad po tym jak jego rywal zmarl po pojedynku w szpitalu. W bodajze 1982 WBA zmniejszylo ilosc rund do 12 po innej tragedii. Teraz mamy taka kumulacje, ze chyba warto znowu cos zmienic.
 
Boks ostatnio zbiera straszne zniwo. Chyba warto zaczac dyskusje nad kolejnymi zmianami ktore poprawilyby bezpieczenstwo zawodnikow. Za duzo tych smiertelnych przypadkow i patrzac na historie czesto tego typu fatalne sytuacje byly wlasnie katalizatorem do aktualizacji przepisow. W 1741 Jack Broughton wprowadzil pakiet zasad po tym jak jego rywal zmarl po pojedynku w szpitalu. W bodajze 1982 WBA zmniejszylo ilosc rund do 12 po innej tragedii. Teraz mamy taka kumulacje, ze chyba warto znowu cos zmienic.

Powinni jeszcze bardziej ograniczyc liczbe rund. W K1 walcza po 3 rundy i jest ok. Niechby zeszli do 5 i by moze to cos dalo. Dodatkowo konczyc walke po pierwszym, maks drugim nokdaunie. O zmianie sposobu podejscia do sparingow chyba juz pisac nawet nie trzeba.
 
Powinni jeszcze bardziej ograniczyc liczbe rund. W K1 walcza po 3 rundy i jest ok. Niechby zeszli do 5 i by moze to cos dalo. Dodatkowo konczyc walke po pierwszym, maks drugim nokdaunie. O zmianie sposobu podejscia do sparingow chyba juz pisac nawet nie trzeba.

Dokladnie. Ilosc rund jest jednym z glownych problemow. Zejscie do gdzies 6sciu + zmniejszenie wielkosci rekawic powinno zagrawantowac krotsze ale efektowne pojedynki. Co do sparingow to wiele osob juz zmienilo do nich podejscie takze jakis progres nastepuje.
 
No właśnie byłem ciekawy, czy ktoś tu wrzucił.
Coś za bardzo ostatnio wychodzi afer z Kowaliowem i kobitami. Chyba ta ruska wóda za bardzo ryje banię.
Tutaj po naszemu
http://www.bokser.org/content/2019/07/30/185321/index.jsp

W 2017 jeszcze opowiadal, ze skonczyl z alkoholem ale chyba stare nawyki powrocily

Hehe, te madrosci zyciowe
"2 male buteleczki wodki sa dobre"
"Kilka piw codziennie jest ok"
"Wypicie kilku piw kazdego wieczoru jest normalne"

 
Dlaczego jak ktoś nakurwia codziennie browary i dobija sie goudą na noc to jest wszystko git, a jak ktoś jara na sen sprzęty to już jest jebanym wrakiem narkomanem co bez buha nie uśnie ?
Wyjaśni mi ktoś tę zależność ? Czy to tylko dlatego, że wódka jest legalna czy też dlatego, że Ruscy kiedyś wmówili Polakom że wóda jest zajebista i to tradycja ?
 
Dlaczego jak ktoś nakurwia codziennie browary i dobija sie goudą na noc to jest wszystko git, a jak ktoś jara na sen sprzęty to już jest jebanym wrakiem narkomanem co bez buha nie uśnie ?
Wyjaśni mi ktoś tę zależność ? Czy to tylko dlatego, że wódka jest legalna czy też dlatego, że Ruscy kiedyś wmówili Polakom że wóda jest zajebista i to tradycja ?
A kto tak myśli? Renciści?
 
Dlaczego jak ktoś nakurwia codziennie browary i dobija sie goudą na noc to jest wszystko git, a jak ktoś jara na sen sprzęty to już jest jebanym wrakiem narkomanem co bez buha nie uśnie ?
Wyjaśni mi ktoś tę zależność ? Czy to tylko dlatego, że wódka jest legalna czy też dlatego, że Ruscy kiedyś wmówili Polakom że wóda jest zajebista i to tradycja ?

capture-_2017-08-23-14-01-29-1-png.7866
 
Odnosnie Diliana Whyte: Oprocz UKADA ktore zlapalo go na dopingu jego i Rivasa badala rowniez VADA i ta ostatnia donosi, ze nic nie wykryla w probkach pobranych przed i po walce (17 i 21 lipca). Natomiast probka ktora pobrala UKADA pochodzi podobno z 17 czerwca i wyglada na to, ze Whyte po prostu schodzil sobie z cyklu (ale nie wyszlo). Ponadta VADA rowniez nie zostala poinformowana przez UKADE o calym incydencie takze niezly cyrk

"This isn’t necessarily exoneration for the embattled Whyte (26-1, 18 KO), however. According to Dan Rafael in the article above, the sample UK Anti-Doping tested was taken on June 17th. The substance Whyte failed for, an anabolic steroid known as Dianabol, has a fairly short detection window when taken orally; some brief snooping suggests a maximum of nine weeks. If Whyte did indeed take it, it’s very possible that it could pass from his system between UKAD’s test and VADA’s."
Zrodlo: https://www.badlefthook.com/2019/8/...-oscar-rivas-passed-pre-post-fight-vada-tests
 
Back
Top