Blachy w normie. Na tylnych nadkolach coś się zaczęło niedawno pojawiać, póki co to do obserwacji. Słyszałem, że niektóre egzemplarze miały problemy z korozją, szczególnie tylne drzwi, ale u mnie,odpukać, nic wielkiego się nie dzieje. Nie jest idealnie (kiedyś rodzice mieli volvo s40 z 97 i to jest dla mnie póki co wzór zdrowej blachy),ale w porównaniu z innymi furami w tych latach to nie jest źle. Z tymi paliwami to sam nie wiem, bo różnie mówią. Przerzuciłem się na shella po zatankowaniu felernego paliwa na bp.