Auto-Moto czyli o tym czym się poruszamy po drogach

Kurła, sami beciarze
:beta:

:siuu:
st,small,507x507-pad,600x600,f8f8f8.u2.jpg
 
Francja to kolonia Afryki i bliskiego wschodu. Jak tak bardziej pomyśle to nie będę miał na co pluć bo całą motoryzację będą niedługo tworzyć inżynierowie z Afryki więc ciężko nazwać ją europejską.
Na szwabską możesz pluć zawsze
 
Jeśli to byłoby prawdą to zaorają też cały automotive. Patrząc na to na co stać ludzi znakomita większość aut musiałaby pójść na złom.
 
Ten kalkulator jest gówno warty bo zastanawiając się co bym kupił młodszego to wychodzi mi Lexus ls460 np 2010 to prawie 10 koła a auto ma już chyba euro 5 a w ogóle nie uwzględnia hybryd bo wtedy brałbym 600H ktory jest w uj ekologiczny. Jak dla mnie to bzdura wyssana z brudnego palucha.
 
Ten kalkulator jest gówno warty bo zastanawiając się co bym kupił młodszego to wychodzi mi Lexus ls460 np 2010 to prawie 10 koła a auto ma już chyba euro 5 a w ogóle nie uwzględnia hybryd bo wtedy brałbym 600H ktory jest w uj ekologiczny. Jak dla mnie to bzdura wyssana z brudnego palucha.
Zrobiłem kilka różnych obliczeń i tak jak piszesz, jakieś kwoty z dupy to wylicza niebotyczne
 
@Risky

No przeciez ja nie weryfikowalem kwot z tej aplikacji dla waszych aut, tylko luknalem na swoje.

Autorzy aplikacji twierdza ze to wedle tych regul:

Ktore w uproszczeniu chyba (nie weryfikowalem i nie porownywalem z dokumentem rządowym) są takie:

Screenshot_20231101_154251_Brave.jpg


Zdaje sie ze JESZCZE nie jest pewne czy w 2024 ten podatek wejdzie...

...choć np Gazeta twierdzi ze podpisanie KPO w listopadzie zeszlego roku to oznacza:

To artykuł z wczoraj
Danina zostanie wprowadzona do końca 2024 roku, a od 2026 roku będzie pobierana rok w rok
 
@Risky

No przeciez ja nie weryfikowalem kwot z tej aplikacji dla waszych aut, tylko luknalem na swoje.

Autorzy aplikacji twierdza ze to wedle tych regul:

Ktore w uproszczeniu chyba (nie weryfikowalem i nie porownywalem z dokumentem rządowym) są takie:

View attachment 82715

Zdaje sie ze JESZCZE nie jest pewne czy w 2024 ten podatek wejdzie...

...choć np Gazeta twierdzi ze podpisanie KPO w listopadzie zeszlego roku to oznacza:

To artykuł z wczoraj
Już się przyznali, że masa błędów i trzeba własnoręcznie sprawdzić i udać się do urzędu celem korekty i opierdolu :werdum:
 
@Risky

No przeciez ja nie weryfikowalem kwot z tej aplikacji dla waszych aut, tylko luknalem na swoje.

Autorzy aplikacji twierdza ze to wedle tych regul:

Ktore w uproszczeniu chyba (nie weryfikowalem i nie porownywalem z dokumentem rządowym) są takie:

View attachment 82715

Zdaje sie ze JESZCZE nie jest pewne czy w 2024 ten podatek wejdzie...

...choć np Gazeta twierdzi ze podpisanie KPO w listopadzie zeszlego roku to oznacza:

To artykuł z wczoraj
Ten projekt poszedł do śmieci kilkanaście lat temu. Szmatławce powielaja te same głupoty, bo się klika.

Co oni wprowadzą, to się dopiero okaże. Jedno jest pewne, póki nie dotyczy to aborcji ani jebania PiSu, nikt nie będzie protestować.


Już się przyznali, że masa błędów i trzeba własnoręcznie sprawdzić i udać się do urzędu celem korekty i opierdolu :werdum:
Mówisz chyba o przyznawaniu norm euro w systemie.
 
Na Moto vblogach troche tego jest na YT, tu też jest z grubsza:

Co nie znaczy, że podatek od samochodów się nie pojawi
Może być nawet gorszy. Przypomnę, że KPO, które teraz de facto sprawuje władzę w Polsce (wszyscy politycy nie mogą się doczekać, żeby rozkraść te pieniądze), przewiduje podatek od samochodów spalinowych już w przyszłym roku – na początek tylko od ich rejestracji w Polsce, a od 2026 r. – roczny, od posiadania. Nie znamy jednak jeszcze żadnych szczegółów, a kto twierdzi inaczej, pewnie dał się nabrać na projekt z 2006 r.
Ok, czyli podatek będzie, ale jeszcze nie wiadomo jak wyliczany.

Nie jestem przeciwny podatkowi od samochodów, chociaż płacimy go już w cenie paliwa – jest to tzw. podatek drogowy. Będzie to po prostu kolejna opłata za korzystanie z normalnego życia. Jestem jednak za tym, żeby najwyższy podatek płacili najbogatsi, tzn. ci, którzy kupują nowe auto w salonie. To wyprodukowanie nowego samochodu jest przy okazji najwyższym obciążeniem dla środowiska, a nie eksploatowanie starego do końca jego dni.
:brainoverload:
Jak oni takie rzeczy łączą sobie we łbach w całość to ja nie wiem.
 
@Risky wiem, że raczej nie Twoje kręgi zainteresowania ale opinie o nowej Toyocie Hilux/Ford Ranger okiem mechanika? W co byś się prędzej wpakował?
 
@Risky wiem, że raczej nie Twoje kręgi zainteresowania ale opinie o nowej Toyocie Hilux/Ford Ranger okiem mechanika? W co byś się prędzej wpakował?
Toyota to akurat tak i jest bardzo dobra szczególnie benzyny i najlepiej te stare 4,7 . Jeśli kupujesz nowe to też bardzo ok i te 250 000km masz wszystko w dupie. Jeśli kupujesz te nowsze ale używane to już bacznie trzeba przyglądać się pracy silnika. Łańcuchy , wtryski bezpośrednie , nowa konstrukcja bębnów vvti i inne szatańskie wynalazki. Po za tym to toyota czyli czegoś mniej awaryjnego nie kupisz.
Forda ma mój kolega z Warszawy chyba już z 6 lat i bardzo sobie chwali. Praktycznie się nie psuje. Jest tylko jakiś problem z dieslem przy wymianie oleju że można zepowietrzyc pompę i zatrzeć motor. Tyle słyszałem.
Brałbym toyote. To pancerny sprzęt i naprawdę bardzo ceniony.
Jeszcze tundra do rozważenia ale to trochę za duży kaliber na nasze drogi.
 
Back
Top