Auto-Moto czyli o tym czym się poruszamy po drogach

Dziś chyba ostatnia jazda. Czas na małe podsumowanie.
Od lipca przejechane około 1200 km
V max osiągnięte 77 km/h
Średni zasięg 50-55 km (podobno w eko można i 85 ale kto by 30 na h jezdził)
Córka przeszczęśliwa najbardziej lubi wyścigi z ciapuszkami z glovo.
Parę LWG od ścigaczy nawet zaliczone:lol:
Nie jest to jeszcze super technologia ale przy obecnych cenach paliwa praca-dom wystarczy.
Tylko gejem się zostaje… trochę lipa.

1B3CFACD-9206-42A9-9FF8-1AB3986D4A80.jpeg
 
Last edited:
Dziś chyba ostatnia jazda. Czas na małe podsumowanie.
Od lipca przejechane około 1200 km
V max osiągnięte 77 km/h
Średni zasięg 50-55 km (podobno w eko można i 85 ale kto by 30 na h jezdził)
Córka przeszczęśliwa najbardziej lubi wyścigi z ciapuszkami z glovo.
Parę LWG od ścigaczy nawet zaliczone:lol:
Nie jest to jeszcze super technologia ale przy obecnych cenach paliwa praca-dom wystarczy.
Tylko gejem się zostaje… trochę lipa.

View attachment 49289
A co to za maszyna:)?
 
Jakies typy na dobra wielosezonowke?

Ja zawsze zima+lato, ale w tym przypadku lepsze beda wielo-s.
 
Jakies typy na dobra wielosezonowke?

Ja zawsze zima+lato, ale w tym przypadku lepsze beda wielo-s.
Nie ma czegoś takiego. Wielosezonowe to kompromis jeśli nie chcesz wydawać pieniędzy, nie chce się tobie zmieniać kół albo płacić za to, nie masz gdzie przechowywać drugiego kompletu. Ogólnie lekarstwo na to żeby założyć i zapomnieć na jakiś czas. Co do zachowania takich opon to powiedzmy że jeśli samochód nie jest za mocny , mieszkasz w mieście i jesteś w miarę rozsądnym kierowcą to można zastosować. Wielosezonowe nie zachowują się dobrze ani na śniegu ani na suchym nagrzanym asfalcie. Oczywiście jest masa testów w internecie które zachwalają wielosezonowe ale w skrócie to gówno prawda. Miałem dyskusje z klientem "bo on widział testy na YouTube..." W sumie nie powinienem ale prawie jeblem śmiechem jak przy 50 na godzinę wpadł do rowu bo spadło trochę śniegu. Jeździłem zresztą jego autem , akurat ma takie samo jak ja. Jego wielosezonowe, moje na dobrych zimówkach . Wystarczyło u niego trochę śniegu i ABS dzialał przy każdym naciśnięciu hamulca. Jak nie ma śniegu to da się jakoś jeździć szczególnie jeśli samochód ma przedni napęd lub AWD.
 
Nie ma czegoś takiego. Wielosezonowe to kompromis jeśli nie chcesz wydawać pieniędzy, nie chce się tobie zmieniać kół albo płacić za to, nie masz gdzie przechowywać drugiego kompletu. Ogólnie lekarstwo na to żeby założyć i zapomnieć na jakiś czas. Co do zachowania takich opon to powiedzmy że jeśli samochód nie jest za mocny , mieszkasz w mieście i jesteś w miarę rozsądnym kierowcą to można zastosować. Wielosezonowe nie zachowują się dobrze ani na śniegu ani na suchym nagrzanym asfalcie. Oczywiście jest masa testów w internecie które zachwalają wielosezonowe ale w skrócie to gówno prawda. Miałem dyskusje z klientem "bo on widział testy na YouTube..." W sumie nie powinienem ale prawie jeblem śmiechem jak przy 50 na godzinę wpadł do rowu bo spadło trochę śniegu. Jeździłem zresztą jego autem , akurat ma takie samo jak ja. Jego wielosezonowe, moje na dobrych zimówkach . Wystarczyło u niego trochę śniegu i ABS dzialał przy każdym naciśnięciu hamulca. Jak nie ma śniegu to da się jakoś jeździć szczególnie jeśli samochód ma przedni napęd lub AWD.
Pelna zgoda, jezdzilem sporo busem na wielosezonie w trudnych warunkach i jest dramat, nie polecam.
 
Bez sensu wielosezonowki, w lecie szybciej się zużywają niż letnie, w zimie mają gorsze parametry niż zimowe.
Ostatecznie wyjdzie na to, że dwa komplety zimówek zużyją się szybciej niż komplet letnich i komplet zimowych, dodatkowo jazda będzie mniej bezpieczna. Jedyny plus to oszczędność kilkudziesięciu złotych na wymianie dwa razy do roku (pomijam, że i tak warto by wyważenie sprawdzić). Słabo to się kalkuluje
 
@Risky @MrRoshi hi @Uller
No tu zostałem poproszony o pomoc w doborze przez osobe, ktora ma mocne limity $$$, auto ma opone 235/55/17, wiec ceny za komplet to juz konkret, a zestaw lato+zima x2.

No chyba ze poleciec dwa zestawy po ~300-400zł opona, a nie jeden zestaw wielosezonowy za ~600-800?
 
Nasze Kormorany. Ja tam nikomu do portfela nie zaglądam ale z doświadczenia zawodowego powiem że to nagminne kiedy ludzie kupują auta które są dość drogie w naprawie i eksploatacji (opona to też zwykła czesc eksploatacyjna jak wycieraczki albo filtr powietrza) a później zaczyna się januszowanie. No offence
 
Nie ma czegoś takiego. Wielosezonowe to kompromis jeśli nie chcesz wydawać pieniędzy, nie chce się tobie zmieniać kół albo płacić za to, nie masz gdzie przechowywać drugiego kompletu. Ogólnie lekarstwo na to żeby założyć i zapomnieć na jakiś czas. Co do zachowania takich opon to powiedzmy że jeśli samochód nie jest za mocny , mieszkasz w mieście i jesteś w miarę rozsądnym kierowcą to można zastosować. Wielosezonowe nie zachowują się dobrze ani na śniegu ani na suchym nagrzanym asfalcie. Oczywiście jest masa testów w internecie które zachwalają wielosezonowe ale w skrócie to gówno prawda. Miałem dyskusje z klientem "bo on widział testy na YouTube..." W sumie nie powinienem ale prawie jeblem śmiechem jak przy 50 na godzinę wpadł do rowu bo spadło trochę śniegu. Jeździłem zresztą jego autem , akurat ma takie samo jak ja. Jego wielosezonowe, moje na dobrych zimówkach . Wystarczyło u niego trochę śniegu i ABS dzialał przy każdym naciśnięciu hamulca. Jak nie ma śniegu to da się jakoś jeździć szczególnie jeśli samochód ma przedni napęd lub AWD.
W punkt, ziomek wczoraj próbował wyjechać z podjazdu służbowym na wielosezonowych i driftował spowrotem w dół :beczka: Musiała go pomoc wciągać na górę :beczka:
 
@Risky @MrRoshi hi @Uller
No tu zostałem poproszony o pomoc w doborze przez osobe, ktora ma mocne limity $$$, auto ma opone 235/55/17, wiec ceny za komplet to juz konkret, a zestaw lato+zima x2.

No chyba ze poleciec dwa zestawy po ~300-400zł opona, a nie jeden zestaw wielosezonowy za ~600-800?
Jaki znajomy ma konkretny budżet? Wspomniane przez @Risky kormorany to dobry kompromis w kwestii cena/jakość, tutaj masz na oponeo, ale dostawa next week: https://www.oponeo.pl/dane-opony/kormoran-snow-235-55-r17-103-v-xl#414735215
Patrząc w necie po opiniach to dużo ludzi chwali sobie Toyo, ale to już troszkę drożej: https://www.oponeo.pl/dane-opony/toyo-observe-s944-235-55-r17-103-v-xl#414946976
Z budżetowej półki możesz jeszcze zerknąć na polarisy od Baruma, ale tutaj ile osób tyle opinii, od zachwytów po kurwienie na czym świat stoi
 
Back
Top