Auto-Moto czyli o tym czym się poruszamy po drogach

Dobra beka, można mieć 8gr znizki na litrze w Orlenie, jesli przy zakupie karty Biznestank "potwierdzimy", że jestesmy osobą "współpracującą z parafią"
https://delectio.pl/pl/p/Karta-Biznestank/647
Można też założyć biznestanka na siebie, nawet nie mając firmy i mieć 4gr zniżki zawsze. Sam korzystam z "firmowej" karty gdzie miesięczny limit wyrabia sporo osób, więc też zawsze mam 8gr zniżki na każde paliwo u tych jebanych zdzierców:confused:
 
Witka! Mam mały problem. Jeżdżę sobie Renault Koleosem 2.0 dCi.
Wczoraj wieczorem jak wracałem do domu, to po odpaleniu silnika kontrolka układu oczyszczania spalin nie zgasła. Oczywiście pojechałem normalnie, podczas jazdy na dosłownie parę sekund wyskoczył komunikat "check injection system" (coś z wtryskiem?), a później "check exhaust emission" - oba komunikaty zniknęły. Samochodzik jeździ normalnie - nie czuję żadnej różnicy. Odpala "od strzała", mocy nie ubyło, a spalanie wygląda na identyczne (według licznika). Niestety dziś jest jakieś święto i nie mogę się dostać do żadnego warsztatu w okolicy. Moje wysokie umiejętności mechanika pozwoliły mi sprawdzić bezpieczniki - są ok.
Mam głównie dwa pytania. Czy jest coś, co taki laik jak ja mógłby jeszcze sprawdzić sam (dużo grzebałem przy motocyklu, ale nigdy przy samochodzie)? Samochód jeździ normalnie, nie jest to czerwona kontrolka i w intrukcji nie jest napisane, że w jej przypadku trzeba natychmiast zatrzymać samochód - myślicie, że nie będzie przypału jakbym pojeździł do poniedziałku? Pilnie potrzebuję samochodu, a nawet jakbym jutro oddał do warsztatu, to wątpię żeby zrobili to na miejscu.
 
Witka! Mam mały problem. Jeżdżę sobie Renault Koleosem 2.0 dCi.
Wczoraj wieczorem jak wracałem do domu, to po odpaleniu silnika kontrolka układu oczyszczania spalin nie zgasła. Oczywiście pojechałem normalnie, podczas jazdy na dosłownie parę sekund wyskoczył komunikat "check injection system" (coś z wtryskiem?), a później "check exhaust emission" - oba komunikaty zniknęły. Samochodzik jeździ normalnie - nie czuję żadnej różnicy. Odpala "od strzała", mocy nie ubyło, a spalanie wygląda na identyczne (według licznika). Niestety dziś jest jakieś święto i nie mogę się dostać do żadnego warsztatu w okolicy. Moje wysokie umiejętności mechanika pozwoliły mi sprawdzić bezpieczniki - są ok.
Mam głównie dwa pytania. Czy jest coś, co taki laik jak ja mógłby jeszcze sprawdzić sam (dużo grzebałem przy motocyklu, ale nigdy przy samochodzie)? Samochód jeździ normalnie, nie jest to czerwona kontrolka i w intrukcji nie jest napisane, że w jej przypadku trzeba natychmiast zatrzymać samochód - myślicie, że nie będzie przypału jakbym pojeździł do poniedziałku? Pilnie potrzebuję samochodu, a nawet jakbym jutro oddał do warsztatu, to wątpię żeby zrobili to na miejscu.
Jakieś gorsze paliwo mogło mieć w tym swój udział i komunikat jak zniknął to powinno być ok. Z autem podjechać na komputer i sprawdzić czy nie pokazuje błędów. Samemu nic nie wykoncypujesz więcej.
 
Witka! Mam mały problem. Jeżdżę sobie Renault Koleosem 2.0 dCi.
Wczoraj wieczorem jak wracałem do domu, to po odpaleniu silnika kontrolka układu oczyszczania spalin nie zgasła. Oczywiście pojechałem normalnie, podczas jazdy na dosłownie parę sekund wyskoczył komunikat "check injection system" (coś z wtryskiem?), a później "check exhaust emission" - oba komunikaty zniknęły. Samochodzik jeździ normalnie - nie czuję żadnej różnicy. Odpala "od strzała", mocy nie ubyło, a spalanie wygląda na identyczne (według licznika). Niestety dziś jest jakieś święto i nie mogę się dostać do żadnego warsztatu w okolicy. Moje wysokie umiejętności mechanika pozwoliły mi sprawdzić bezpieczniki - są ok.
Mam głównie dwa pytania. Czy jest coś, co taki laik jak ja mógłby jeszcze sprawdzić sam (dużo grzebałem przy motocyklu, ale nigdy przy samochodzie)? Samochód jeździ normalnie, nie jest to czerwona kontrolka i w intrukcji nie jest napisane, że w jej przypadku trzeba natychmiast zatrzymać samochód - myślicie, że nie będzie przypału jakbym pojeździł do poniedziałku? Pilnie potrzebuję samochodu, a nawet jakbym jutro oddał do warsztatu, to wątpię żeby zrobili to na miejscu.

Pewnie zawór recyrkulacji spalin do wyczyszczenia lub wymiany.
 
Jakieś gorsze paliwo mogło mieć w tym swój udział i komunikat jak zniknął to powinno być ok. Z autem podjechać na komputer i sprawdzić czy nie pokazuje błędów. Samemu nic nie wykoncypujesz więcej.
Komunikat zniknął, ale kontrolka ciągle się świeci.
Pewnie zawór recyrkulacji spalin do wyczyszczenia lub wymiany.


Ogólnie dzięki za odpowiedzi. Okazało się, że mojego dziadka znajomy ma clipa, to wieczorem zajadę i się zobaczy. Mam nadzieję, że to nic poważnego bo kurewsko potrzebuję auta na weekend.
 
Sorry za post pod postem.
Jakby ktoś był ciekaw, winna jest sonda lambda. Znajomy powiedział, żebym przejechał się ze 20min na równym gazie około 120km/h i kontrolka rzeczywiście zgasła :crazy:
 
p2a00

Chyba, że po jeździe, to nie.

Czyli tak jak napisałeś - sonda lambda przed katalizatorem. Niech jakiś elektromechanik ci sprawdzi jakie napięcie z niej dochodzi. Możesz niby samemu na skanerze też sprawdzić w odczycie - powinna byc fluktuacja pomiędzy 0.1 a 0.9V. Jeżeli wartość będzie stała w miejscu przez co najmniej 8 sekund - powinno wywalić ci kod błędu. Wtedy albo szwankuje sam czujnik, albo przewody.

Powinien też specjalista sprawdzić w freeze frame zapis parametrów z momentu wystąpienia błędu. Kontrolka na razie mogła zgasnąć, ale jest wielce prawdopodobne, że problem powróci. Jak będziesz jeździł to uważnie kontroluj jak chodzi turbina. Czy nie ma jakiś lagów, turbo dziur, dziwnych hałasów. Koniecznie sprawdzić tez filtr dpf.
 
Pany, gaśnicę to warto przez alledrogo? Zastanawiam się nad datą "przydatności do spożycia" - w aukcjach nie jest to wypisane...
Tak przynajmniej z 2kg.
 
Sprawdź jeszcze na bagnecie poziom oleju, czy aby teraz nie masz za dużo

Czyli tak jak napisałeś - sonda lambda przed katalizatorem. Niech jakiś elektromechanik ci sprawdzi jakie napięcie z niej dochodzi. Możesz niby samemu na skanerze też sprawdzić w odczycie - powinna byc fluktuacja pomiędzy 0.1 a 0.9V. Jeżeli wartość będzie stała w miejscu przez co najmniej 8 sekund - powinno wywalić ci kod błędu. Wtedy albo szwankuje sam czujnik, albo przewody.

Powinien też specjalista sprawdzić w freeze frame zapis parametrów z momentu wystąpienia błędu. Kontrolka na razie mogła zgasnąć, ale jest wielce prawdopodobne, że problem powróci. Jak będziesz jeździł to uważnie kontroluj jak chodzi turbina. Czy nie ma jakiś lagów, turbo dziur, dziwnych hałasów. Koniecznie sprawdzić tez filtr dpf.
Sorry, że dopiero teraz odpisuję, ale nie ogarniam życia i nie mam na nic czasu.
Ogólnie to byłem w warsztacie, dla świętego spokoju sonda siedzi nowa, autko jeździ dobrze i nie wywala już żadnych błędów.
 
Pany - wynajem długoterminowy. Ktoś korzysta?
@Comber, Ty chyba kiedyś pisałeś, że rozważasz taką opcję. Pewnie jak to Ty przeanalizowałeś wszystko perfekcyjnie. Jaka jest Twoja opinia na temat takiego wynajmu?
 
Tak, niestety właściciel zamiast oddać zbudowane imperium w ręce managerów, którzy by to postawili w końcu, to przeskakuje w kolejne branże, a w żadnej nie stabilizuje dochodów. Słabo to widzę, choć jest jakiś procent szans, że stanie się tak duży, że rząd będzie zmuszony pomagać, z uwagi na to, że jest "too big to fail". I chuj, będzie kolejna pijawka systemowa. Idee gość ma dobre, ale po produkt końcowy będę wolał przyjść do VW czy innych sprawdzonych producentów.
 
@Malkontent żeby tam już nie spamować. Kupiłeś ostatecznie gdzieś tego 3000GT? Ja pamietam za gówniaka jak starszy brat kumpla takim niebieskim jeździł u nas. Gość był dla nas niczym bóg :D
 
61246376865041478179.png
 
Back
Top