Żużel

Na najbliższą kolejkę praktycznie wszędzie podobne pogody zapowiadają. Teraz bardzo dobra decyzja była z tym odwołaniem.
 
Częstochowa. Na oko ponad 30cm śniegu, od 13 pada cały czas. Zdjęcie zrobione około godziny 20. Teraz to jezdni nie widać.


mrvj42.jpg
Ale lipa
 
Brzmi groźnie

Tomasz Gollob ma poważny uraz głowy i kręgosłupa. Bez badań nic więcej nie mogę powiedzieć, ale wątpię by w tym roku zdołał wyjechać jeszcze na tor - powiedział lekarz zawodów Wojciech Kłysiński.

 
Ten profesor już nie jeden raz ratował Tomka z podobnych opresji. A czy to było poważne zachowanie, żeby jechać te zawody? Nie mnie to oceniać, ale jak ktoś ma oktany we krwi to ciężko mu powiedzieć, żeby dał sobie spokój. Niedawny przykład Jacka Rempały pokazuje, że dla sportu, adrenaliny zrobi się wszystko. Tomek mógłby siedzieć spokojnie na emeryturze, a motocykle dalej kocha w każdym rodzaju.

Przez opady deszczu odwołano kolejne spotkanie, tym razem Grudziądza z Gorzowem.
 
Sporo zawodników się przygotowuje do sezonu jeżdżąc na crosie. Za to wielu odpuszcza gale lodowe w obawie przed urazami. Niektóre kluby wymuszają w kontrakcie zakaz uprawiania sportów extremalnych.
 
10 czerwca 2007r. sport w Polsce straciłby dwóch sportowców, Roberta Kubicę i Tomka Golloba. Obydwaj wtedy wrócili do życia, później Robert ponownie ucierpiał, ale podobnie jak ostatnim razem podniósł się, teraz czas na Tomka:OK:
 
Dzisiaj startuje cykl Grand Prix zawodami w słoweńskim Krsko. Początek o godzinie 19:00
Transmisja na Canal + od 18:30.

Lista startowa:
1. Tai Woffinden (Wielka Brytania)
2. Nick Skorja (Słowenia)
3. Matej Zagar (Słowenia)
4. Nicki Pedersen (Dania)
5. Patryk Dudek (Polska)
6. Bartosz Zmarzlik (Polska)
7. Fredrik Lindgren (Szwecja)
8. Jason Doyle (Australia)
9. Chris Holder (Australia)
10. Niels Kristian Iversen (Dania)
11. Greg Hancock (USA)
12. Emil Sajfutdinow (Rosja)
13. Antonio Lindbaeck (Szwecja)
14. Martin Vaculik (Słowacja)
15. Maciej Janowski (Polska)
16. Piotr Pawlicki (Polska)
 
No i bardzo udane zawody Patryka Dudka, 3 miejsce w finale. Trochę szkoda Janowskiego, bo był bardzo blisko.
Zawody mimo wszystko słabe, nudne, kto wyszedł 1 w 1 łuk ten w większości przypadków wygrał.
 
Jak to możliwe, że Vaculik tyle lat czekał na start? Niby pisali, że czekał na dziką kartę, ale w końcu się wkurzył i awans wywalczył w GP Challange. LOL, gość wraca po 4 latach przerwy i od razu wygrana. No, będzie ciekawie. I gratulacje dla Patryka:applause:W ogóle kolejność w pierwszym GP taka jak w GP Challange: Patryk Dudek, Martin Vaculik i Fredrik Lindgren:crazy:
 
Jak to możliwe, że Vaculik tyle lat czekał na start? Niby pisali, że czekał na dziką kartę, ale w końcu się wkurzył i awans wywalczył w GP Challange. LOL, gość wraca po 4 latach przerwy i od razu wygrana. No, będzie ciekawie. I gratulacje dla Patryka:applause:W ogóle kolejność w pierwszym GP taka jak w GP Challange: Patryk Dudek, Martin Vaculik i Fredrik Lindgren:crazy:

Bardzo fajnie, że Vacul w GP, cieszy też powrót Emila. Brakuje mi jeszcze tylko Griszy Łaguty. Pod względem atrakcyjności zawody były w chuj słabe ale zazwyczaj tak jest w przypadku paru pierwszych turniejów. Dudek kapitalnie pojechał w tym turnieju. Ja jednak najbardziej liczę na Bartka Zmarzlika, chłopak kiedyś będzie mistrzem świata i to nie raz.
 
Bardzo fajnie, że Vacul w GP, cieszy też powrót Emila. Brakuje mi jeszcze tylko Griszy Łaguty. Pod względem atrakcyjności zawody były w chuj słabe ale zazwyczaj tak jest w przypadku paru pierwszych turniejów. Dudek kapitalnie pojechał w tym turnieju. Ja jednak najbardziej liczę na Bartka Zmarzlika, chłopak kiedyś będzie mistrzem świata i to nie raz.
Powiem szczerze, Grigorii, Emil i Miedziak i Walasek nie są moimi ulubionymi żużlowcami:wink: A Zmarzlikowi życzę sukcesów, bo ma ku temu predyspozycje i może kibicom ucieszyć niejedno GP jak zaznaczyłeś. Mam nadzieję, że kilku naszych sprawi miłe niespodzianki w tegorocznym turnieju.
 
W meczu brytyjskiej National League pomiędzy Mildenhall Fen Tigers a King's Lynn Young Stars doszło do groźnego upadku Danny'ego Phillipsa. Lekarze stwierdzili u Brytyjczyka złamanie kręgosłupa.

Trochę niejasno jest napisane co dokładnie złamał, wychodzi na to, że któryś kręg, nic o czuciu w nogach nie ma, ale jest, że może powrócić do ścigania.

http://m.sportowefakty.wp.pl/zuzel/685921/zlamany-kregoslup-brytyjskiego-zuzlowca
 
W meczu brytyjskiej National League pomiędzy Mildenhall Fen Tigers a King's Lynn Young Stars doszło do groźnego upadku Danny'ego Phillipsa. Lekarze stwierdzili u Brytyjczyka złamanie kręgosłupa.

Trochę niejasno jest napisane co dokładnie złamał, wychodzi na to, że któryś kręg, nic o czuciu w nogach nie ma, ale jest, że może powrócić do ścigania.

http://m.sportowefakty.wp.pl/zuzel/685921/zlamany-kregoslup-brytyjskiego-zuzlowca
Za dużo ostatnio tych wypadków...
 
Jaki ten kurwa żużel na żywo jest zajebisty!!

Jedyne co bym wyjebał w kosmos to wszystkich spitusów ledwo trzymających się na nogach i te pierdolone trąbki.
 
Jak tam się podobało na stadionie? Ja byłem pod ogromnym wrażeniem. Zawody tez ogień.
 
Przy dzisiejszych emocjach KSW nieśmiało wspomnę, że całe podium w SGP Daugvspils czy jak to tam się pisze zajęli Polacy. A Patryk został liderem klasyfikacji po 3 rundach:smile:
 
Back
Top