Ale i tak nic nie zmienia faktu, że był bezradny wobec parteru Nate'a. Od momentu desperackiego obalenia Diaz szedł krok po kroku do tego dosiadu przewidując każdy ruch Conora w tej płaszczyźnie. Widać to na powtórkach, że McGregor szedł dokładnie tam gdzie chciał Diaz, również któryś Gracie...
Kurde jak wywieranie presji psychicznej przy staredownach przed walką to mi się podoba jak Aśka to robi ale teraz to jest tak bardzo na siłę, że niesamowicie irytuje i wychodzi strasznie słabo ;/
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.