Search results

  1. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Nikomu @Fresh nie rozpowiadam, ale sprawa wygląda tak. Jak już wcześniej pisałem pochodzę z małej miejscowości, gdzie każdy każdego zna. Nikt nigdy nie widział mnie z dziewczyną, więc jakieś już wnioski można wysuwać. Na dodatek kiedyś gdy znajomi gadali "'o dupach" ja jeden siedziałem cicho...
  2. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Z różnych sytuacji z którymi się spotkałem w życiu. Nie wiem, czy nie jest to problem mając prawie 23 lata. Śmiem wątpić.
  3. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Po prostu byłem z nią na kawie w miejscu dość chętnie odwiedzanym przez studenciaków, był tak jeden znajomy zjeb i gdy zauważył nas powiedział coś w stylu: "ohoho widzę że nasz Alvaro znalazł sobie wybrankę która go rozprawiczy". Dziewczyna ewidentnie słysząc to się zmieszała i potem rozmowa nie...
  4. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Cześć, to znowu ja. Przez te kilka miesięcy coś tam zmieniłem w sobie, zacząłem trochę dbać o samorozwój i staram się jakoś nie napalać na związek. Mimo tego poznałem jedną dziewczynę. Wydawała się fajna, nawet byłem z nią na kawie. Niestety jakby straciła zapał, gdy jeden "życzliwy"...
  5. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Nie pisał tego ani Tsubasa, ani baju, ani nawet kaczka. Dobrej nocy.
  6. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Dobra, kto mi poradził to mi poradził, kto nie to nie. Od tej pory milknę na wieki, chyba że pojawi się jakaś grubsza sprawa, z którą nie mogę sobie dać rady. Do zobaczenia pod moim prawdziwym nickiem.:-)
  7. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Wiesz, sam od czasu do czasu bym się gdzieś pobujał, mimo mojej natury samotnika.
  8. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    No i już po xD No byłem, furory nie zrobiłem, ale mogło być gorzej. Było strasznie dużo ludzi (jakaś "gwiazda" na konsolecie) i poprostu jeden stał przy drugim. Trochę się pogibałem i przed 4 wróciłem do domu. Może do tego powrócę w przyszłości. Ktoś mówił o kursie...
  9. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    ale mimo wszystko do tej pory mimo alko bywało tak jak na zdjęciu. Podpieracz ścian, który nie umie ni nie lubi tańczyć.
  10. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Dałem się przekonać kumplom i jadę dzisiaj z nimi na balety do klubu. Jednak obawiam się trochę, że będzie tak:
  11. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Jeszcze raz mówię, żadnej kurtyzany, po prostu czułbym się źle musząc płacić za coś, co można mieć praktycznie za darmo (no nie do końca :-)). Jednorazowy numerek też odpada, bo dla niedoświadczonego to wyższa szkoła jazdy. Chyba zostaje jakaś szara mycha, ale takie w sumie mi nie przeszkadzają...
  12. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Panie, jakie 3 razy na dobę? To nie gimbaza, że cały czas siedziałem z ręką w majtkach. Teraz to raz na dzień się mało kiedy zdarza.
  13. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Mówicie o odstawieniu porno, ale wg mnie całkowite zaprzestanie świerszczyków niczemu nie służy. Rozumiem, jeśli ktoś jest uzależniony. Ale ja nie jestem. Z drugiej strony (co niejako łączy się z porno) nie jestem tytanem wytrzymałości w przypadku robótek ręcznych. Często przysłowiowe...
  14. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Franku powiem tak: ja generalnie nie mam większych problemów w odzywaniu się do panien, dopóki z takiej rozmowy nie wyłania się kontekst damsko-męski. Potem to już kicha. Speed-datingu nie chcę, tak samo jak randek online. Tam liczy się wygląd i pierwsze wrażenie, czyli coś...
  15. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Dobra, jeśli nikt nie chce mi nic napisać, to spoko. Siedzę tutaj do piątku - potem uznam, że nikt nie ma mi nic więcej do powiedzenia i więcej się nie będę udzielał. Do jutra.
  16. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    ale ta waga to brzuch, więc Danem Bilzerianem nie jesteś?
  17. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    to ile masz wzrostu?! @midern wiesz, 18 lat to nie 22 - ode mnie już się coś oczekuje
  18. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    No niby 171 to nie tragedia, ale nie rekompensuje tego mega pewnością siebie (szkoda) oraz szerokimi barami. Zresztą wyglądam dość drobnie, no i chyba panienka większa niż 160 cm czułaby się przy mnie jak przy braciszku (dorzucając szpilki) - ja raczej tak samo. Dziękuję, Samcze Alfa...
  19. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Od samego jedzenia nic się nie zmieni. Mój młodszy brat je mniej ode mnie, a waży 25 kg więcej przy wzroście większym o niecałe 10 cm. No jestem niski, nie ma co ukrywać. 171 cm szału nie robi. Gdybym był megaprzystojny z ryja, to może i by jakaś sama zaczęła coś ten tego do mnie.
  20. nieudacznik

    Pogotowie Sercowe Cohones

    Żadnej dziwki, po tym nie mógłbym spojrzeć sobie w twarz... Zresztą pewnie chlapnąłbym gdzieś o takim pierwszym razie i byłoby zapewne po ptokach. A z siłką to też nie wiem czy da się, bo mam jakąś tam wadę postawy i to chyba mnie w jakimś tam stopniu dyskwalifikuje w pakowaniu. W sumie...
Back
Top