(sory, jeżeli coś się powtarza)
Sika pijany facet pod płotem.
Przechodząca kobieta do niego:
- Ale bydle.
Pijany jej odpowiada:
- Spokojnie, mocno go trzymam.
Facet budzi się rano w barze po ciężkim chlaniu i krzyczy do barmana:
- Barman kawę!
Wypija kawę, próbuje wstać ale bez sukcesu
-...