Panowie u mnie zleciało łącznie 2,5 kg. Nie jest źle, jednak byłoby lepiej gdyby nie pogoda. W takie mrozy bardzo szybko wracam z biegania, maksymalnie 45 minut mogę wytrzymać w tych klimatach. Walczę dalej, a dokładniej wracam do normalnych zasad związanych z żywieniem i zyciem