Jestem pod wrażeniem tego, jak dużo frajerów pcha się na takie polityczne marsze i nabija kapitał polityczny cwaniakom (już nieważne z której strony sceny). Przecież ktokolwiek wygra i rządzi w kraju, ten napycha sobie kabzy. Ale co ja czy inny żuczek będzie z tego miał? Zupełna strata czasu