Konflikt Rosja-Ukraina

IL10 said:
defence24.pl

W Rosji zaczyna brakować czołgów. Rekordowe straty w maju

Rosja traci co najmniej trzykrotnie więcej pojazdów wojskowych niż jest w stanie wyprodukować. Jeżeli straty z maja 2024 roku będą się powtarzały w kolejnych miesiącach, to pod koniec roku Rosjanie będą musieli wysyłać czołgi na Ukrainę wcześniej zdejmując je z pomników.
defence24.pl defence24.pl
Click to expand...
Tak nie wolno mówić bo jak wyprodukują kiedys czołg to powiedza ze "chuja sie znaja! Hahahahha czolgi sie im konczo! Mialy sie konczyc! A sie nie konczoooo! Rakiety tez im sie kończą? Konczoooo sie? " :beczka:

Tak wiec tak nie mówimy ani nie piszemy.


Edit o szybko wywołałem wilka z lasu :waldeklaugh:
 
JosueEstebanez said:
A bomby im sie nie kończą?
Click to expand...
No tak, zasoby wojenne Rosji to przecież studnia bez dna i nigdy niczego im nie brakuje.

Pewnie dlatego konkretne ataki rakietowe są 1-3 razy w miesiącu, skupują amunicję z Korei, a ich piechotę widać na czołgach obitych blachą i w chińskich pojazdach a la wózek golfowy.

Nawet jeśli szacunki strat rosyjskich są zawyżone, to pokazuje ich problemy, zapasy po Związku Radzieckim nie będą wieczne.
Np. T 80, które niby 'produkują' to składaki z magazynów i uszkodzonych pojazdów.
 
Oczywiście ruskie zapasy się kurczą, ale kto zatrzyma uzupełnienia z Chin czy KRLD? I nawet jeśli to jest sprzęt drugiego czy trzeciego sortu to jednak jest. Mniejsza częstotliwość ataków i tam może być uciążliwa dla Ukrainy, która materiałowo stoi na dużo gorszej pozycji.
 
IL10 said:
No tak, zasoby wojenne Rosji to przecież studnia bez dna i nigdy niczego im nie brakuje.

Pewnie dlatego konkretne ataki rakietowe są 1-3 razy w miesiącu, skupują amunicję z Korei, a ich piechotę widać na czołgach obitych blachą i w chińskich pojazdach a la wózek golfowy.

Nawet jeśli szacunki strat rosyjskich są zawyżone, to pokazuje ich problemy, zapasy po Związku Radzieckim nie będą wieczne.
Np. T 80, które niby 'produkują' to składaki z magazynów i uszkodzonych pojazdów.
Click to expand...




,,Niemieccy dziennikarze podkreślają, że Rosja codziennie atakuje region Charkowa tysiącami rakiet i tysiącami pocisków artyleryjskich"
:DC:
 
JosueEstebanez said:
Fotelowy strateg rozbawiony bo narracja się nie zgadza z tym co piszą na telegramie i nawet pro ukraińskie konta wrzucają info jak powyżej. No nic musisz jakoś z tym żyć, telegram swoje a życie swoje
Click to expand...
Nie, rozbawiony jestem czytajac jak ktos robi wszystko by potwierdzic swoja teze, nawet zniży sie do poziomu cytowania niemieckich dziennikarzy :beczka: z der onet tez bierzesz informacje?

Ostrzał ukrainy spadł drastycznie w porownaniu do tego co bylo na poczatku i nie jest to spowodowane tym ze ruskim nagle sie odechciało. Nie zmienisz faktów, front stoi praktycznie w miejscu tyle tam rakiet spada :waldeklaugh:


Trzeba byc odklejonym by myslec ze państwu jak rosja skończą sie rakiety do zera i zaczną rzucac kamieniami. Takze argument ze rakiety sie nie kończą bo ostrzelaja obwód raz na jakis dłuższy czas jest po prostu z dupy. Wiadomo, dlugie przerwy w ostrzalach, kupowanie złomu z KRLD nic nie znaczy xD

narracja wam sie nie klei od poczatku tego konfliktu tyle ze masz pamięć zlotej rybki jak na polaka przystało :kis:
 
JosueEstebanez said:


,,Niemieccy dziennikarze podkreślają, że Rosja codziennie atakuje region Charkowa tysiącami rakiet i tysiącami pocisków artyleryjskich"
:DC:
Click to expand...

Ja miałem na myśli Iskandery i pociski manewrujące lecące na cele w głębi Ukrainy, Charków to akurat jest jak na widelcu blisko granicy, więc ładują, czym się da, artylerią, S-300, Tornado.
 
You must log in or register to reply here.
Back
Top