Jakbym musiał to Usyk. Aczkolwiek kursy 50/50 a szansę wejścia oceniam na 55/45 Ukrainiec. Jeszcze zaznaczę, że boks nie moja bajka, oglądam choć sporadycznie. Remis raczej wykluczam.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.